Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Ogólny wygląd Twoich ogórków jest OK. Nie ma plam i przebarwień. Młode liście są zielone a żółkną starsze. Nawoziłeś pogłównie azotem? Bo chyba o to chodzi, tym bardziej, że ostatnio sporo padało.

Gieniu czy te dziwne ogórki nie zostały mechanicznie uszkodzone? Dyniowate wydzielają taką lepka substancję, która ma za zadanie zasklepić powstałe rany. W warunkach dużej wilgotności mogą powstać takie mleczne nacieki.
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

kaLo,

Z nawozów to jedynie przedsezonowo azofoska ale to dosłownie w bardzo małej ilości bo pozostało mi jej około 2kg od zeszłego sezonu i jak podzieliłem to pod cały warzywnik na ogródku to niewiele wyszło. Poza tym już nic nie dałem. Posiadam na wszelki wypadek saletrę wapniową, można nią teraz nieco podsypać :?:
Pozdrawiam Janek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Nawet należy. Azotu ma 2x mniej niż amonowa, więc i ilość do jednorazowego nawożenia będzie 2x większa. Potrzeba będzie rozsypać ok.50 g /m2 podzielone na dwa razy. Połowa teraz, połowa za jakieś 2-3 tygodnie. Jednocześnie dostarczysz łatwo przyswajalnego wapnia.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7834
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

kaLo pisze:
Gieniu czy te dziwne ogórki nie zostały mechanicznie uszkodzone? Dyniowate wydzielają taką lepka substancję, która ma za zadanie zasklepić powstałe rany. W warunkach dużej wilgotności mogą powstać takie mleczne nacieki.
Ooo! To by się zgadzało, te 4 małe ogóreczki z naciekami, które znalazłam , leżały na ziemi, lało dwa dni bez przerwy, bardzo silny wiatr, cała misterna konstrukcja ze zbyt cienkich sznurkow się zerwała, za duży ciężar był.
Dzięki Kalo, jak zwykle jesteś niezawodny ;:304 . Przynajmniej jedno zmartwienie z głowy. Już tych chorób wszelakich i szkodników mam powyżej uszu :twisted:
Pozdrawiam! Gienia.
dsk121
500p
500p
Posty: 590
Od: 5 sie 2016, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wwa

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Można teraz podsypać ogórkom azofoski/polifoski?
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

kaLo,

Dzięki za wskazówki. ;:215

Ogórki już podsypane. Za trzy tygodnie podsypię druga połową dawki.
Pozdrawiam Janek
bietka1964
200p
200p
Posty: 288
Od: 19 mar 2013, o 16:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Czy nadal mogę podlać ogórki/malusie jeszcze zawiązki/ gnojówką z pokrzyw czy lepiej nie?
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Dzisiaj ponownie opryskałam ogórki.
Tym razem wzięłam 10 ml HT na 2,7 litra deszczówki + 300 ml mleka 1,5% UHT.
Jeśli to nie pomoże to chyba zdecyduje się na oprysk Karate.

Inaczej zanosi się na to,że ogórków nie będzie.
Pierwszy raz spotkałam się z tym szkodnikiem.
Niszczy młode przyrosty,starsze liście mają dziury,niektóre są zniszczone chyba przez młode,wyglądają jak koronki.

Ponadto sprawdziłam fasolę i tam też żerują.
Też na najmłodszych przyrostach.
Jeśli tak to zostawię, to zbiór będzie marny.

Jeśli zauważycie ,że ogórki marnieją to najprawdopodobniej sprawka zmiennika lucernowca.

Zaraz po oprysku wsadziłam jednego osobnika do słoika.Chciałam sprawdzić czy zaszkodził mu oprysk.Tak się wydawało z początku,oprysk go oszołomił i zmoczył skrzydełka.Po jakimś czasie odżył.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Dzisiaj rano zrobiłam przegląd opryskanych ogórków i zauważyłam jednego dorosłego zmiennika.Inne pewnie jeszcze podsypiają,albo przeniosły się na fasolkę,a tej nie przeglądałam.
Oberwałam taki zalążek z siwym nalotem i kilkoma ciemnymi kropkami ( chyba to jajeczka tego szkodnika )
Teraz wiem też o tym,że to ich sprawka z objedzeniem nowych zalążków rzodkiewki strączkowej.

Opryskując rośliny trzeba dokładnie to zrobić,pod wierzchnimi liśćmi też są przecież pędy młode i te najbardziej narażone są na pożarcie przez larwy.
markosc
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 20 kwie 2017, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Maraga pisze:Dzisiaj ponownie opryskałam ogórki.
Tym razem wzięłam 10 ml HT na 2,7 litra deszczówki + 300 ml mleka 1,5% UHT.
Jeśli to nie pomoże to chyba zdecyduje się na oprysk Karate.
.
pomyłka w pisaniu posta,czy rzeczywiście dałaś 10ml HT? Ja daję 100 na 2 litry
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

markosc

To nie pomyłka.

Pewnie masz robione na ziołach.
Ja natomiast mam zrobione z tymolu ze spirytusem.
I tu daje się mniej.Od 2,5 ml do 5 ml na litr wody ( deszczówki )

Dzisiaj wieczorem powtórzę oprysk.Dodatkowo opryskam fasolkę szparagową i tę na suche ziarno.
Zastanawiam się czy nie opryskać dyń i cukinii.
markosc
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 20 kwie 2017, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

zgadza się, na ziołach-bałem się,że za mocny roztwór robię ,gdy przeczytałem Twój post :)
Ja pryskam i ogórki i dynie i pomidory i jarmużowi przy okazji się dostaje
pozdrawiam
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Z moimi ogórkami po raz kolejny coś nie tak się dzieje. Wstawiam fotografie i proszę o pomoc czy to coś groźnego i ewentualnie jak temu zaradzić. Odmiana śremski F1.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ponadto znalazłem dwa takie ogórki:
Obrazek

Obrazek
Pierwszy zapewne wygryziony przez ślimaka, a drugi :?: Też napoczęty przez ślimaka czy coś innego :?:


I jeszcze na koniec... Jaki jest powód rośnięcia takich "piłeczek" jak na zdjęciu poniżej :?: Można temu jakoś zaradzić :?:
Obrazek
Pozdrawiam Janek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”