Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 25 lis 2016, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Końskie
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
Witam
Odświeżę trochę temat żurawiny, mam kilka pytań chciałbym zacząć uprawiać żurawinę najpierw amatorsko a może później jak się da to tak profesjonalnie.
Moje pytania to:
1. Czy mogę podlewać swoje żurawinisko wodą ze studni? nie wiem jakie ma pH i nie wiem jak to zbadać
2. Jak mierzyć poziom wilgotności podłoża? wiem że musi być stale wilgotne, na różnych zięciach widziałem dookoła pola rowy w których cały czas jest woda, tylko nie wiem na jakim poziomie musi się ona utrzymywać?
3. Jak ewentualnie zakwasić wodę niskim kosztem
Odświeżę trochę temat żurawiny, mam kilka pytań chciałbym zacząć uprawiać żurawinę najpierw amatorsko a może później jak się da to tak profesjonalnie.
Moje pytania to:
1. Czy mogę podlewać swoje żurawinisko wodą ze studni? nie wiem jakie ma pH i nie wiem jak to zbadać
2. Jak mierzyć poziom wilgotności podłoża? wiem że musi być stale wilgotne, na różnych zięciach widziałem dookoła pola rowy w których cały czas jest woda, tylko nie wiem na jakim poziomie musi się ona utrzymywać?
3. Jak ewentualnie zakwasić wodę niskim kosztem
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 1 lip 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
Czy ktoś z Forumowiczów ma porównanie między odmianą Pilgrim i Stevens? Chodzi mi w szczególności o to, czy Pilgrim jest faktycznie bardziej aromatyczna od innych odmian (jak wynika z opisów podawanych przez niektóre szkółki), czy też nie ma różnic:)
- norniczka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 2 mar 2017, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
W każdym sklepie akwarystycznym kupisz za grosze odczynniki do badania pH wody. Jak już będziesz wiedział jakie masz pH wody, to możesz zakwasić np. octem spirytusowym.sykii pisze:Witam
Odświeżę trochę temat żurawiny, mam kilka pytań chciałbym zacząć uprawiać żurawinę najpierw amatorsko a może później jak się da to tak profesjonalnie.
Moje pytania to:
1. Czy mogę podlewać swoje żurawinisko wodą ze studni? nie wiem jakie ma pH i nie wiem jak to zbadać
3. Jak ewentualnie zakwasić wodę niskim kosztem
Pozdrawiam Ewa
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
Pomóżcie mi proszę, bo mam problem...
Kupiłam ostatnio w biedronce żurawinę (Big Pearl o ile dobrze pamiętam), jako zapylacz dla Pilgrim (dostałam w prezencie zamiast kwiatka ). Niestety, sadzonka w sklepie siedziała bardzo długo i "krótkie" tegoroczne pędy baaardzo jej się powyciągały - są blade, listki mają w ogromnych odstępach. Na ok. 10-15 cm pędzie są może 3-4 maluteńkie listki.
Teraz nie wiem czy te powyciągane horrorki przyciąć czy lepiej zostawić w spokoju? Po za tym sadzonka wygląda całkiem ładnie, jest zdrowa.
No i czy te odmiany będą się dobrze wzajemnie zapylać czy może lepiej poszukać jakiejś innej? Jak tak - jakiej?
Kupiłam ostatnio w biedronce żurawinę (Big Pearl o ile dobrze pamiętam), jako zapylacz dla Pilgrim (dostałam w prezencie zamiast kwiatka ). Niestety, sadzonka w sklepie siedziała bardzo długo i "krótkie" tegoroczne pędy baaardzo jej się powyciągały - są blade, listki mają w ogromnych odstępach. Na ok. 10-15 cm pędzie są może 3-4 maluteńkie listki.
Teraz nie wiem czy te powyciągane horrorki przyciąć czy lepiej zostawić w spokoju? Po za tym sadzonka wygląda całkiem ładnie, jest zdrowa.
No i czy te odmiany będą się dobrze wzajemnie zapylać czy może lepiej poszukać jakiejś innej? Jak tak - jakiej?
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
Jeśli listki są blade to żurawina się przypali na słoneczku, lepiej przesadzić do większej doniczki tymczasowo i ustawić w półcieniu, w każdym razie bez bezpośredniego nasłonecznienia. Listki powinny ostatecznie nabrać głębszej barwy i się zahartować. Później można będzie łatwo wysadzić na docelowe miejsce.
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
Na tą chwilę to obie żurawinki mieszkają w kuchni, na parapecie - boję się, że się rozhartowały w sklepie i mam zamiar przesadzić je na miejsce do celowe po zimnych ogrodnikach.
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
Majajka śmiało możesz poprzycinać te długie pędy. Ja zawsze po zimie przycinam pędy, wtedy ładnie się zagęszcza i obficie kwitnie. .
Pozdrawiam, Zosia
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
Witam,
pytanie do osób które maja nieco więcej żurawiny. Mianowicie mam 8 rządków ( po 50 m dług.) na glebie na której jest baaardzo dużo chwastów, praktycznie mogłabym od wiosny do jesieni nie wychodzić z plewienia. Wpadłam na pomysł żeby chociaż środki wyłożyć agrotkaniną. Co o tym myślicie?
pytanie do osób które maja nieco więcej żurawiny. Mianowicie mam 8 rządków ( po 50 m dług.) na glebie na której jest baaardzo dużo chwastów, praktycznie mogłabym od wiosny do jesieni nie wychodzić z plewienia. Wpadłam na pomysł żeby chociaż środki wyłożyć agrotkaniną. Co o tym myślicie?
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
Taki średni pomysł, żurawiny uciekają dość szybko na dobrym terenie, tj. długopędy płożą się po ziemi na odległość ok 50cm i w korzystnych warunkach ukorzeniają... dlatego na ograniczonym obszarze kilka sadzonek w kilka lat osiąga totalną dominację. W tym momencie im to trochę uniemożliwisz, ale jeśli i tak zamierzałaś przycinać...
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
witam,
mam pytanie, otóż dzisiaj dostałem sadzonki żurawiny w doniczkach, maja 2 lata, czy mogę je tak zostawić, czy muszę je przesadzić do ziemi?
kiedy można je przycinać żeby były następne sadzonki?
mam pytanie, otóż dzisiaj dostałem sadzonki żurawiny w doniczkach, maja 2 lata, czy mogę je tak zostawić, czy muszę je przesadzić do ziemi?
kiedy można je przycinać żeby były następne sadzonki?
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3821
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
Sezon żurawinowy uważam za zamknięty. W tym sezonie miałem spore plony. Owoce przerobiłem na drzemy, nalewki i chrzan z żurawiną. Chrzan robię pół na pół,chrzan do żurawiny. Drzem też, połowa owocu, połowa cukru. Wychodzi wspaniały dodatek do herbaty lub naleśników.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 10 gru 2014, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby, 6b
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
Hej żurawinomaniacy
Jak rozwiązujecie problem z chwastami?
Czy używacie jakiś herbicydów na jednoliścienne?
Mam problem z żurawiną i brusznicą i szukam bezpiecznego herbicydu.
Jak rozwiązujecie problem z chwastami?
Czy używacie jakiś herbicydów na jednoliścienne?
Mam problem z żurawiną i brusznicą i szukam bezpiecznego herbicydu.
Pozdrawiam
Beata
Beata
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 10 gru 2014, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby, 6b
Re: Żurawina wielkoowocowa (Vaccinium macrocarpon)
Walka z chwastami na poletku żurawiny została odłożona do poprawy pogody. Chyba powinnam napisać do pogorszenia pogody bo cudowne deszcze, które padały w weekend już się kończą
Ale przyjrzałam się dokładniej żurawinie i znalazłam taką śliczną niespodziankę.
Owocują najmłodsze sadzone w zeszłym roku a reszta posadzona jesienią 2015 rozrasta się jak szalona i ani myśli owocować.
Co robić z nieowocującą żurawiną. Wygląda zdrowo, rośnie i zagarnia rabatę i ani myśli kwitnąć i owocować Trochę się oburzyłam i nie dostała już siarczanu amonu. Nie będę karmić darmozjada
MartisM, Zosiu, przeczytałam, że przycinacie żurawinę. Jak mocno, ile zostawiacie? Może bym tak zrobiła postrzyżyny bo wyrósł busz żurawinowy? Czy jak przytnę to zakwitnie?
Ale przyjrzałam się dokładniej żurawinie i znalazłam taką śliczną niespodziankę.
Owocują najmłodsze sadzone w zeszłym roku a reszta posadzona jesienią 2015 rozrasta się jak szalona i ani myśli owocować.
Co robić z nieowocującą żurawiną. Wygląda zdrowo, rośnie i zagarnia rabatę i ani myśli kwitnąć i owocować Trochę się oburzyłam i nie dostała już siarczanu amonu. Nie będę karmić darmozjada
MartisM, Zosiu, przeczytałam, że przycinacie żurawinę. Jak mocno, ile zostawiacie? Może bym tak zrobiła postrzyżyny bo wyrósł busz żurawinowy? Czy jak przytnę to zakwitnie?
Pozdrawiam
Beata
Beata