Winorośle i winogrona cz. 6
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
No chyba jakieś braki.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Podsypać azofoski lub polifoski czy może obornika?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Na zimę
Teraz to możesz jeszcze opryskać wieloskładnikowym nawozem z żelazem koniecznie,
ale to już, bo sierpień już jest.
Za 7 dni opryskać nawozem potasowo- fosforowym z małą ilością azotu, ale z mikroelementami
/ tzw. nawóz jesienny np. krystalon pomarańczowy/ ze dwa razy.
Teraz to możesz jeszcze opryskać wieloskładnikowym nawozem z żelazem koniecznie,
ale to już, bo sierpień już jest.
Za 7 dni opryskać nawozem potasowo- fosforowym z małą ilością azotu, ale z mikroelementami
/ tzw. nawóz jesienny np. krystalon pomarańczowy/ ze dwa razy.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Do jakich krzewów,warzyw,kwiatów można również stosować te nawozy?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Na stronie nawozów nie podają? Jak dla mnie do wszystkiego na jesień, do kwiatów w ogóle.
Ja podałam ten nawóz jako przykład składu. Mało azotu, sporu fosforu, dużo potasu i plus te mikroelementy.
Ja podałam ten nawóz jako przykład składu. Mało azotu, sporu fosforu, dużo potasu i plus te mikroelementy.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Rozumiem, co innego uniwersalnego można jeszcze podać ?
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Po żmudnym przejrzeniu forum dochodzę do wniosku że Iza Zaliwska ( III rok życia ) cierpi na brak magnezu , przy czym jeszcze tegoroczna sadzonka Aurory też posiada taki liść . Na drugim zdjęciu są jagody Izy Zaliwskiej które , powiedziałabym że uległy oparzeniu przez słońce , nie były niczym pryskane , zamoczone itp. Proszę o opinie na temat tych dolegliwości moich krzewów.
Pozdrawiam Krystyna
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Po uszkodzeniach na liściu wnioskuję, że było gradobicie. Uszkodzenia na jagodach też mogą być następstwem uszkodzeń gradowych. Mączniak rzekomy też powoduje takie uszkodzenia na jagodach ale powinien również być na liściach, czego nie moge stwierdzić.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
To może ja też zapytam o Agata dońskiego
Aaaale może troszkę szerszy kadr....
A teraz co powiecie?
Kochani, pokazujemy zbliżenie problemu, ale zawsze też całą roślinę, ewentualnie istotny fragment w kadrze!
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Sam musisz się zdecydować jakiej firmy chcesz używać nawozy.dsk121 pisze:Rozumiem, co innego uniwersalnego można jeszcze podać ?
Ja wyznaje zasadę, że używam jednej firmy, są wtedy bardziej kompatybilne te nawozy.
Mam pewność, że jak zadzwonię do firmy z jakimś zapytaniem to mi odpowiedzą.
Ponadto porządna firma ma informację na swojej stronie typu: tabela mieszania nawozów.
A jak będę brać jeden nawóz taki, drugi siaki, to i nawet jak będę chciała zadzwonić i pytać o info,
będzie trudno otrzymać odpowiedź.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Z całą pewnością nie było gradu . Objawów mączniaka ( wg ilustracji z internetu ) również nie widzę , niepokoi mnie tylko wybarwienie kilku liści co pokazuję na zdjęciu . Wczoraj stwierdziłam również na spodniej stronie liścia obecność " jajeczek " ?kapitan pisze:Po uszkodzeniach na liściu wnioskuję, że było gradobicie. Uszkodzenia na jagodach też mogą być następstwem uszkodzeń gradowych. Mączniak rzekomy też powoduje takie uszkodzenia na jagodach ale powinien również być na liściach, czego nie moge stwierdzić.
Dziękuję za zainteresowanie .
Pozdrawiam Krystyna
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Floksja, maryann napisał uwagę jak należy przedstawiać problem na zdjęciach
Teraz widać, że tylko jeden liść ma przebarwienia, reszta zdrowa.
Zbytnio bym się tym nie martwiła.
Jajeczka najprawdopodobniej pająka, który w winnicy jest wielce pożyteczny.
Teraz widać, że tylko jeden liść ma przebarwienia, reszta zdrowa.
Zbytnio bym się tym nie martwiła.
Jajeczka najprawdopodobniej pająka, który w winnicy jest wielce pożyteczny.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Witam serdecznie.
Mam pytanie odnośnie formowania winogron.
Przeglądnąłem przewijające się przez forum linki do blogów, ale nie do końca wszystko jest dla mnie jasne.
Późną wiosną przywiozłem od znajomego doniczkę z winogronem. Suchy kawałek "patyka" z dwoma listkami.
Po pewnym czasie pojawiły się na nim dwa różowo / fioletowe punkciki (doczytałem, że są to łozy) z których poszły w górę dwie odnogi.
Wszystko pnie się po drabince doniczkowej, która staje się za mała. Planuję dorobić dwie większe podpory (takie skrzydła) i puścić te dwa pnącza
poziomo przy dole.
I teraz mam pytania.
1. Czy te pnącza mam jakoś przyciąć na jesień?
2. Czy one będą rosły tylko do końca jesieni i kontynuować będą wzrost na wiosnę?
3. Jeśli zdąży to pnącze urosnąć na długość podpory, to czy mogę nadmiar obciąć na jesień?
Na tych blogach czytałem o łozach, pnączach, pasierbach, latoroślach i szczerze nie wiem jak to sensownie ogarnąć. Wydawało by się proste, ale nie jest.
Mam pytanie odnośnie formowania winogron.
Przeglądnąłem przewijające się przez forum linki do blogów, ale nie do końca wszystko jest dla mnie jasne.
Późną wiosną przywiozłem od znajomego doniczkę z winogronem. Suchy kawałek "patyka" z dwoma listkami.
Po pewnym czasie pojawiły się na nim dwa różowo / fioletowe punkciki (doczytałem, że są to łozy) z których poszły w górę dwie odnogi.
Wszystko pnie się po drabince doniczkowej, która staje się za mała. Planuję dorobić dwie większe podpory (takie skrzydła) i puścić te dwa pnącza
poziomo przy dole.
I teraz mam pytania.
1. Czy te pnącza mam jakoś przyciąć na jesień?
2. Czy one będą rosły tylko do końca jesieni i kontynuować będą wzrost na wiosnę?
3. Jeśli zdąży to pnącze urosnąć na długość podpory, to czy mogę nadmiar obciąć na jesień?
Na tych blogach czytałem o łozach, pnączach, pasierbach, latoroślach i szczerze nie wiem jak to sensownie ogarnąć. Wydawało by się proste, ale nie jest.