Uprawiam papryczkę Chili już 2 rok.
Zaczęło się od pestek wyjętych papryczek Chili zakupionych w markecie. Z pestek otrzymałem potężne rośliny z ogromną ilością owoców które były dużo większe od tych z których pozyskałem nasiona.
Wszystkie roślinki rosły na polu, były mocno nawożone granulatem z odchodów zwierzęcych.
W tym roku wykorzystałem nasionka z zeszłego zbioru. Roślinki rosną w skrzynkach na balkonie.
Co jest dziwne to wygląd papryczek. Wyglądają jak zwykła papryka słodka... jak to możliwe???
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Obrazek](https://images84.fotosik.pl/724/f5b83e5655aee42fm.jpg)