Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.1

[garom]

Co do Katji to owocuje obficie (dojrzałe jabłka są mało soczyste), ale u mnie przemiennie i w tym roku tez złapała mocno parcha tak ,że musiałem ją opryskać interwencyjnie syllitem (podobnie jak Jestera i Julię). Niestety ten rok jest (przynajmniej u mnie) "parchaty". Nawet odporne na parcha witosy też trochę "skaz" na skorce załapały... Stąd wniosek,że praktycznie trudno w niektóre lata uchronić się przed opryskiem, cała sztuka w tym,żeby robić to jak najrzadziej... . A szukając odmian do sadzenia rozglądać się za tymi mniej podatnymi omijając z daleka cortlandy i lobo.

[grzesio764]

A szukając odmian do sadzenia rozglądać się za tymi mniej podatnymi omijając z daleka cortlandy i lobo.

Tak się składa że wiosną tego roku kupiłem Lobo na M9, załapał parcha pryskałem już 2 razy Sillitem ale nic nie pomogło, mało tego drzewko stanęło w rozwoju, nowe liście nie rosną, a najmodsze które były po wywijały się lekko do góry. Jutro jeszcze zrobię oprysk Topsinem, zobaczę czy to coś da. Nie wiedziałem że to taka parchata odmiana, w opisie było odporna na parcha. Jak tak będzie w przyszłym roku to się pożegnamy.

[garom]

Oprysk topsinem na parcha mija się z celem, chyba,że pryskasz na inne choroby. Na parcha to miedzian, syllit ewentualnie discus. Ale osobiście bym discusa raczej nie używał bo jest rakotwórczy (ma nawet takie ostrzeżenie na opakowaniu). Powodzenia w walce.

[grzesio764]

Sorry pomyłka, topsin to jutro idzie na drobną plamistość czereśni, a pojutrze właśnie Miedzian na parcha.

[jagusia111]

Teraz miedzian to nie. Przy takich temperaturach poparzysz liście. Miedzian stosuje się na wiosnę.

[Dorja]

Co możecie powiedzieć o odmianie Piros? Chce jedna jabłoń na M26 do ogródka koło domu.

[garom]

Mam od paru lat 5 Pirosów, ( jesienią zostanie z nich maksymalnie 2). które łapią parcha jeszcze bardziej niż Szampion czy Koksa Pomarańczowa. Normalnie jakaś masakra z nimi jest w tym roku, a i w latach poprzednich też było podobnie. To ich cały urok albo prawie cały, bo mnie osobiście ta odmiana smakuje... . Przy dobrej ochronie przeciw parchowi (wiosną miedzian a teraz syllit) można doczekać się dobrych plonów.

[KamilK02]

Takie jabłka są u mnie na koksie, co prawda jabłoń przemrożona i zarośnięta
Dodam, że oryginalna koksa pomarańczowa ma dość małe owoce i plon jest mały do średniego. Ale za smak warto posadzić.


Z odmian starszych mogę polecić Jonathan'a poleży długo i parch go aż tak nie atakuje, wadą jest średnia mrozoodporność i wrażliwość na mączniaka.

[Dorja]

No to jestem załamana, bo miał być Piros, ale ja nie lubię oprysków robić, ani na to czasu ani możliwości nie mam. Chcę jabłka letnie, mrozoodporne i parchooporne, żeby zapylały się czymkolwiek popularnym. Smaczne też mogą byc, u mnie lubią słodkie i chrupkie jabłka. Głównie dla dzieci. Doradźcie coś.

[Dorja]

Przepraszam, że post pod postem, ale nie mogę już edytować. Tu czytam: http://www.wodr.poznan.pl/component/k2/ ... zydomowych . A Paulared?

[Jedrucha]

A czemu nie Gold Milenium? Zbiera sie pod koniec sierpnia-poczatek wrzesnia (czyli wczesniej od Paulared) i jest parchoodporna (tzn. bardziej odporna od wspomnianej Paulared )

[garom]

Gold Milenium jabłko ze wszech miar godne polecenia! Najlepiej sadzić na podkładce M26 bo na antonówce rośnie duże i później wchodzi w okres owocowania. Bardzo ciekawą odmianą dojrzewającą w sierpniu jest Suislepper (podobno). Piszę podobno bo mam posadzone 3 sztuki, ale dopiero jesienią 2017 roku więc z owocami nie miałem jeszcze okazji się zapoznać... . Zdaje się,że nasz szanowny kolega pomolog (lub ktoś inny) zaliczył je do 10 najsmaczniejszych odmian świata (obok Koksy, Beforesta itd). Jest taki opis na naszym forum (jabłonie stare dobre). Suisleppera trudno znaleźć w szkółkach , ale można kupić w eko-ogrodniku (mają sprzedaż wysyłkową)

[Pomidek]

U mnie gold milenium cienko sobie radzi. W pierwszym roku owocowania owoce zgniły zanim dojrzały a w tym są bardzo małe.

[garom]

W ubiegłym roku szalała brunatna zgnilizna więc prawie każdy miał z nią do czynienia. Wielkość owocu zależy m.in. od nawożenia lub odpowiedniej wilgotności gleby więc może masz jakiś niedobór...?

[Pomidek]

W tym roku to mszyce mi szkód narobiły. Na jednej jabłonce mam całkowicie skarłowaciałem owoce.