Rododendron - problemy w uprawie cz.1
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Witam
zauważyłem, że ostatnio dolne liście zaczynają tracić barwę, liście żółkną, niektóre opadają i pojawiają się brązowe plamy. A górne liście są takie jakieś dziwne, niekształtne jakby poprzecinane. Czy to choroba czy braki w składnikach odżywczych?
Rośliny wsadzone w tym roku, stanowisko półcień, nie były dokarmiane tylko od czasu czasu podlewane kwaskiem. Ostatnie często pada więc kwasek miał wolne.
zauważyłem, że ostatnio dolne liście zaczynają tracić barwę, liście żółkną, niektóre opadają i pojawiają się brązowe plamy. A górne liście są takie jakieś dziwne, niekształtne jakby poprzecinane. Czy to choroba czy braki w składnikach odżywczych?
Rośliny wsadzone w tym roku, stanowisko półcień, nie były dokarmiane tylko od czasu czasu podlewane kwaskiem. Ostatnie często pada więc kwasek miał wolne.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Rododendrony nie mają liści wiecznie - najstarsze więc żółkną bo roślina przestaje je karmić. Taki liść zbrązowieje i spadnie. Trudno po tych zdjęciach uznać że coś mu dolega.
Niekształtne liście górne to przeważnie efekt przymrożenia, krzew się obudził a przymrozek przymroził rozwijające się pąki. Widać efekty żerowania wciornastków ale na walkę z nimi to już za późno to się robi na wiosnę
.
Ten zawirusowany pąk najlepiej oberwać aby wypuścił nowe.
Niekształtne liście górne to przeważnie efekt przymrożenia, krzew się obudził a przymrozek przymroził rozwijające się pąki. Widać efekty żerowania wciornastków ale na walkę z nimi to już za późno to się robi na wiosnę
.
Ten zawirusowany pąk najlepiej oberwać aby wypuścił nowe.
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Wciornastki są bardzo malutkie, 1 do 2 mm więc ciężko je zauważyć ot tak.
A mój rododendron ma liście matowe i zastanawia mnie czy to też jakiś niedobry objaw czy też są odmiany, którym liście nie błyszczą. Dolne liście też jak powyżej u kolegi, żółkną ale tym staram się zbytnio nieprzejmować zwłaszcza, że pogoda tego lata dziwna, najpierw zimno i mokro teraz upały i susza. Daję mu co jakiś czas fusy z kawy za radą koleżanki. Oczywiście sadzony w torfie, podlewany w czasie suszy deszczówką, choć jak obok podlewam rośliny wodą z kranu to nie mam pewności czy czegoś aby i RH się nie napije przy okazji.
A mój rododendron ma liście matowe i zastanawia mnie czy to też jakiś niedobry objaw czy też są odmiany, którym liście nie błyszczą. Dolne liście też jak powyżej u kolegi, żółkną ale tym staram się zbytnio nieprzejmować zwłaszcza, że pogoda tego lata dziwna, najpierw zimno i mokro teraz upały i susza. Daję mu co jakiś czas fusy z kawy za radą koleżanki. Oczywiście sadzony w torfie, podlewany w czasie suszy deszczówką, choć jak obok podlewam rośliny wodą z kranu to nie mam pewności czy czegoś aby i RH się nie napije przy okazji.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Rododendron - problemy w uprawie
W jaki sposób zimować rododendrony? Co roku marnieje mi po zimie tylko jeden i przez cały sezon odmładza się, żeby zimą znów zmarznąć. Jak mam go zabezpieczyć?
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Problem z Rododendronem
Nie znam się zbytnio na rododendronach, ale może poparzyło go słońce?
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Rododendron - problemy w uprawie
To nie są oparzenia słoneczne. Moim zdaniem to efekt przegrzanej doniczki.
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Asprokolku, co sądzisz o podaniu jeszcze teraz większej ilości potasu ? NPK: 09+09+36
Bo moje jeszcze mają świeże przyrosty (na pozostałych pąków kwiatowych jakoś mało) - może dać trochę potasu na zdrewnienie ?
Wiem, że Twoja dewiza "od końca lipca nic" ale może ?
Bo moje jeszcze mają świeże przyrosty (na pozostałych pąków kwiatowych jakoś mało) - może dać trochę potasu na zdrewnienie ?
Wiem, że Twoja dewiza "od końca lipca nic" ale może ?
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Co sądzę - kilka razy takie rzeczy robiłem w ogrodzie ale zawsze tylko dolistnie przeważnie nawozem Agroleaf K - jesień podobno ma być ciepła i długa więc powinno być OK
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Oczywiście dolistnie. Jak podałem azotu malutko, za to potasu dużo. Spróbuję.
Jedna odmiana zupełnie mi zwariowała, po wiosennym kwitnieniu teraz powtarza kwitnienie. Oberwałem już pąki kwiatowe (takie skąpe, częściowe) i pewnie zaraz puści przyrosty - tylko czy zdrewnieją ?. A tak w ogóle, to chciałem się pochwalić, że udało się w czerwcu przesadzić od sąsiada drzewo 2,5m wysokości i 2m średnicy. Rosło 20 lat u sąsiada w tragicznych warunkach, suchy piach z gliną. Sąsiad chciał to wyrzucić, to wziąłem. N takie drzewo bryła korzeniowa wielkości piłki futbolowej, ale dawało jakoś radę. Po przesadzeniu, uwiązaniu żeby się nie przewróciło w torfie normalnie puściło nowe przyrosty i już zawiązało pąki. To stara, jakaś rubinowa odmiana więc pewnie da radę. Pozdrawiam
Jedna odmiana zupełnie mi zwariowała, po wiosennym kwitnieniu teraz powtarza kwitnienie. Oberwałem już pąki kwiatowe (takie skąpe, częściowe) i pewnie zaraz puści przyrosty - tylko czy zdrewnieją ?. A tak w ogóle, to chciałem się pochwalić, że udało się w czerwcu przesadzić od sąsiada drzewo 2,5m wysokości i 2m średnicy. Rosło 20 lat u sąsiada w tragicznych warunkach, suchy piach z gliną. Sąsiad chciał to wyrzucić, to wziąłem. N takie drzewo bryła korzeniowa wielkości piłki futbolowej, ale dawało jakoś radę. Po przesadzeniu, uwiązaniu żeby się nie przewróciło w torfie normalnie puściło nowe przyrosty i już zawiązało pąki. To stara, jakaś rubinowa odmiana więc pewnie da radę. Pozdrawiam
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Hermanie, a wstawisz fotki, bom ciekawa tego drzewa
Ja z kolei mam pytanie o szczyty łodyg- te miejsca z których wyrastają nowe liście. Otóż u mnie wszystkie nowe młode listki pousychały i poodpadały Stare mają się całkiem ładnie, a młodych w tej chwili nie mam już wcale...
Ktoś zna może przyczynę takiego stanu rzeczy?
Ja z kolei mam pytanie o szczyty łodyg- te miejsca z których wyrastają nowe liście. Otóż u mnie wszystkie nowe młode listki pousychały i poodpadały Stare mają się całkiem ładnie, a młodych w tej chwili nie mam już wcale...
Ktoś zna może przyczynę takiego stanu rzeczy?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Przydałoby się zdecydowanie zdjęcie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie