Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Drzewa owocowe
Zablokowany
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

Dzisiaj w nocy mocno powiało i w trawie leży sporo owoców. Sezon zbiorów rozpoczęty.
Awatar użytkownika
basiaamatorka
200p
200p
Posty: 409
Od: 12 lip 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

U mnie też na potęgę spadają "kulki", mam zamiar zrobić sok metodą świeżo wyczytaną, mianowicie zalewając owoce wrzątkiem przez kilka dni z niewielka ilością cukru, może będzie zdatne, coś mi się wydaje , że za mało cukru .
A to moje drzewko.
Obrazek
Basia
vader2
100p
100p
Posty: 151
Od: 12 lis 2012, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

endriu91 pisze:Cześć,
Równe dwa tygodnie temu wykonałem pierwsze w życiu próby okulizacj derenia i chciałbym się dowiedzieć po jakim czasie mogę zdjąć taśmy okulizacyjne oraz jak w 100% sprawdzić czy okulizacja była udana?
Nie śpiesz się ze zdejmowaniem folii, ja swoje zdejmuję dopiero w marcu, kwietniu.
Kiedyś zdjąłem po 8 tygodniach i wszystkie oczka odpadły. Derenie ciężko się szczepi bo wolno się zrastają z podkładkami.
endriu91
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 30 maja 2017, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

A po jakim czasie i jak można sprawdzić czy się udała okulizacja.
Awatar użytkownika
janhel41
200p
200p
Posty: 362
Od: 29 kwie 2008, o 15:21
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

Sąsiad kupił działkę i ma drzewko którego nie zna,wydaje mi się że to dereń jadalny.Może ktoś ma dereń i rozpozna go na poniższych zdjęciach. ;:138

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A to jest owoc

Obrazek
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1493
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

100% Dereń

A ja mam pytanie z innej beczki. Gdzie kupić świeże owoce derenia. Mieszkam blisko Warszawy. Chyba, że ktoś z forumowiczów ma do odsprzedania.

Mam na działce dwa krzaki ale jeszcze nie owocują.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
janhel41
200p
200p
Posty: 362
Od: 29 kwie 2008, o 15:21
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

Marconi dziękuje za potwierdzenie identyfikacji ;:138
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

No to zebrałem z dwóch kilkuletnich NN. Razem 1,2kg. Na kolejnych czterech będzie może drugie tyle jak dobrze pójdzie, bo ten z którego zebrałem prawie całość rośnie przy kompoście :)
Wieczorem zaleję je %% i zakopię słoik żeby dla zdrowotności za szybko nie skończyć ;)
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1007
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

Ja też już robię dereniówkę. I jeszcze moc owoców dojrzewa na drzewie.
U mnie dereń w tym roku jest jedynym drzewem, który ma owoce.
Przepraszam i jeszcze pigwa. Reszta w sadzie goła jak święty turecki! ;:oj
Awatar użytkownika
basiaamatorka
200p
200p
Posty: 409
Od: 12 lip 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

Teresa a możesz zrobić zdjęcie twoich owoców? i daj proszę pudełko zapałek dla porównania wielkośći, proszę?
Mój dereń już się skończył, te ostatnie "kulki" są przesmaczne!
Basia
Mikar
100p
100p
Posty: 188
Od: 8 maja 2012, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok.Siedlec

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

Teresa Pszczola pisze:Ja też już robię dereniówkę. I jeszcze moc owoców dojrzewa na drzewie.
U mnie dereń w tym roku jest jedynym drzewem, który ma owoce.
Przepraszam i jeszcze pigwa. Reszta w sadzie goła jak święty turecki! ;:oj
Możesz podać przepis.
Jerzy
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1007
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)

Post »

Na starym drzewie, które ma z 60 lat owoce są małe, podłużne, ok. 1 cm.
owocuje dopiero od kilku lat, jak posadziliśmy mu kolegę do towarzystwa.
A ten kolega ma owoce dużo większe, 1,5 - 2 cm. kupiony w szkółce, ale nie zostawiłam karteczki z nazwą.
Jakoś nazwa była mi obojętna. Pamiętam, że drogi był, bo to był początek dereniowej mody.
A nalewkę robimy akurat odwrotnie, niż w przepisach. Najpierw zasypujemy owoce cukrem na oko. 1 kg derenia - 0,5 kg cukru.
Na słońcu szybko puszcza sok. Po kilku dniach, żeby nie sfermentował dolewamy 100 ml. alkoholu.
I tak sobie stoi i stoi. Po 2-3 tygodniach zlewamy i uzupełniamy wódeczką lub sprytem, moc trzeba spróbować.
Odstawiamy w niedostępne miejsce i ćwiczymy cierpliwość. A warto, bo smak jest niepowtarzalny.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”