Papryka do gruntu. Część 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Chyba ja sobie wysieję w przyszłym roku, jak nasiona dostanę. Są w małych opakowaniach?

Ja dziś ogłowiłam papryki, bo już czas był najwyższy. Mam nadzieję, że maleństwa ledwo co zawiązane zdążą przynajmniej dorosnąć do swoich rozmiarów.
Iza
Ania15
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 9 lip 2016, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Tak, są w małych opakowaniach. Ja kupiłam nasiona firmy Legutko chyba w Auchan.
Pozdrawiam,
Ania
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Dzięki :wit
Ja dziś dopiero zerwałam pierwszą dojrzałą paprykę słodką Ramiro, a siane były w końcu stycznia. Ale one są późne.
Iza
Awatar użytkownika
papryczka07
50p
50p
Posty: 59
Od: 13 kwie 2017, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Kochani kilkanaście dni temu miałam kupną paprykę z sklepu i zapodziały się gdzieś dwa nasionka i tata włożył je w ziemie do innego kwiatka i odziwo wyszły po paru dniach mają już 4 liście. i teraz myślę cały czas co mam z nimi zrobić. Bo tym roku już pewnie owoców nie uzyskam ? nie wiem.
Doradźcie mi proszę. ;)
Bądź cierpliwy.
Nigdy się nie poddawaj.
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Teraz to już po ptokach. W tym sezonie nie zaowocują. Policz sobie, my siejemy pod koniec marca najpóźniej, wysadzamy około 15-20 maja do tuneli nieogrzewanych, gruntu, a plon zbieramy najwcześniej w drugiej połowie sierpnia. Nie ma sensu, tym bardziej, że jest to pewnie typowa, sklepowa papryka typu blok. Gra nie warta świeczki przy zwykłej papryce. Takie jest moje zdanie :| .
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Ja posiałam paprykę pod koniec czerwca, w tej chwili widać zaczątek rozwidlenia, ale zrobiłam to raczej w ramach eksperymentu niż żeby doczekać się jakichś super plonów. Oczywiście w donicach są, żeby można było w razie czego do domu zabrać.
Iza
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

A ja przegapiłam i mam na rozwidleniach owoce.
Chyba lepiej nie ruszać już?
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Jak słodkie to lepiej usunąć mimo wszystko. No chyba, że już duże.
Iza
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Dlaczego moje papryki przewracają się ?
Najwięcej przewróconych krzaków to Ożarowska .
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1493
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Niektóre się przewracają pod ciężarem, trzeba palikować. Też tak miałem kiedyś z ożarowską. Chyba, że ona ma po prostu słaby system korzeniowy.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

U mnie są obwieszone owocami, wszystkie leżą.
Z innymi odmianami jest to samo :roll:
Ania15
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 9 lip 2016, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

U mnie to samo, prawie wszystkie krzaki się przewracały i musiałam palikować. Wyjątek stanowi Citrina, której się chyba u mnie nie podoba i słabo rośnie :)
Pozdrawiam,
Ania
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9620
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

U mnie w tym roku papryki mają pewnie ze 2 tygodnie opóżnienia .Po posadzeniu z powodu
słabej pogody stanęły i myślałam , że nic z nich nie będzie . Sporo mi padło , to pewnie
te odmiany co wolą cieplej . Całe szczęście , że dałam siostrze rozsadę , u niej lepiej przetrwały .
To chociaż nasiona na przyszły rok będą .
Między innymi mam w tym roku odmianę Solario f1 , krzak niski, oblepiony dużymi , mięsistymi owocami.
Wczesna i smaczna . W przyszłym roku obowiązkowo musi być . Nasion nie mam (dostałam
tylko kilka sztuk ) .Zastanawiam się czy zbierać nasiona czy nie ryzykować i kupić oryginalne .
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”