Kilka moich róż...

[sterlizja36]

Zaintrygowały mnie ponownie róże,po złej zimie ok dwóch lat temu sporo ich wymarzło u mnie i nie chciałam więcej ich sadzić.Jednak czytając wasze wpisy i opisy cudnych odmian zechciałam je u siebie ponownie.Może na początek pokażę Louise Odier największa której nic nie rusza (chyba że plamistość i jakiś skoczek).

Augusta Luisa-też staruszek który jest odporny na mróz.





First Lady



Mary ann




Gartentraum





Przepraszam za takie zdjęcia w poziomie ,jednak nie wiedziałam że z telefonu nie odwraca fotosik.

[sterlizja36]

Kilka nowych sadzonek z rosarium









Tą już przesadziłam do innej donicy,jakoś dziwnie jasne liście,poczekam czy nabierze rumieńców.




Największa była wielkości doniczki jak na foto,jeszcze kilka jest w takim beznadziejnym stanie ,nawet z oznakami czarnej plamistości.Za takie pieniądze to myślałam że kupię coś lepszego.U mnie gdybym w realu je wdziała to nigdy bym takich pieniędzy nie dała.

[sterlizja36]

Garden of roses-crem flower circus.

[sterlizja36]

Ta swym kolorkiem mnie zachwyciła,zakupiona jesienią od forumowej Ewy J.

[ewka36jj]

Witaj Ewuś - fajnie, że założyłaś wątek. Z przyjemnoscią zobaczę Twój ogród i Twoje róże

[sterlizja36]

Dziękuje że wpadłaś Ewo,nie wiem czy mi się to uda.Zjęcia kwiatów i ogrodu mam w telefonie a fotosik ich nie odwraca nie wiem o co chodzi,co jakiś czas próbuję zrobić zdjęcie (w różnych pozycjach telefonu) ale wychodzą bokiem.Takie zdjęcia nie bardzo odzwierciedlają jakie są róże .

[ewka36jj]

Przyglądam się Twoim sadzonkom i one rzeczywiście jakieś marniutkie. Widać w Rosarium wyprzedano wiecej, niż moglibyśmy przypuszczać. Miejmy nadzieję, że w tym sezonie zdążą rozwinąć odpowiedni system korzeniowy, a w przyszłym ruszą z kopyta.

[maniolek]

Ewo bardzo ładne różyczki, ciekaw jestem ich tegorocznych kwitnień, pozdrawiam