Pomidory w donicach cz.3
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pomidory w donicach cz.3
Moje doniczkowce w całkiem dobrym stanie i dobiero zaczynam zbierać dojrzałe owoce.
-
- 50p
- Posty: 59
- Od: 31 paź 2014, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory w donicach cz.3
ja mam Maskotki. wydały juz kilka kg owoców. teraz zostało może 25% tego, co było. Są coraz mniejsze i słabo czerwienieją.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory w donicach cz.3
inclaresco, jak już nie będziesz móc na nie patrzeć likwiduj - możesz zerwać zapalone owoce dojrzeją i smak będzie całkiem OK. Jak masz warunki możesz wstawić doniczki do pomieszczenia -w cieple szybciej dojrzeją, ale brak światła i tak zrobi swoje, więc nie ma się co łudzić, że nastąpi cudowne odrodzenie roślin, chociaż z takiego zdechlaka postawionego na południowym parapecie pojedyncze pomidorki zrywałam do Bożego Narodzenia.
Dorota
Re: Pomidory w donicach cz.3
Szukam pomidorów na bardzo nasłoneczniony, południowy balkon-wnękę.Panują tam istne tropiki. Czy znacie jakieś odmiany, najchętniej czerwonych koktajlówek, które wytrzymałyby takie ekstremalne warunki ?
Re: Pomidory w donicach cz.3
Wszystkie odmiany pomidorów kochają słońce, jak zapewnisz im odpowiednio dużą doniczkę i odpowiednie podlewanie to każdy sobie poradzi. Trzeba przetestować trochę odmian żeby znaleźć ulubione smaki, doniczkowe mają zwykle twarde skórki ale ja lubię tę chrupkość przy jedzeniu.
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Pomidory w donicach cz.3
rosea zgodzę się z arią prawie całkowicie To znaczy, każdy pomidor daje radę w donicy, ale... w mocno południowej wystawie niektóre ulegają poparzeniu. Oczywiście z tym też można sobie poradzić. Zerknij na mój pojemnikowy wątek, albo przeglądnij pomidorowe posty na blogu, znajdziesz tam opisy pomidorów, które uprawiałam na tarasie w tym roku. Do wyboru do koloru, a wszystko w tropikalnej południowej wystawie. Słońce od 7 rano do 17 popołudniu non stop. Do dziś zebrałam już z balkonu kilka wiader
aria Twoje Landrynki wyglądają jak moje Dzieckije Słodkije.
inclaresco ja likwiduję dokładnie tak jak radzi Dorcinda jak już nie mogę patrzeć na podupadłe liście .
aria Twoje Landrynki wyglądają jak moje Dzieckije Słodkije.
inclaresco ja likwiduję dokładnie tak jak radzi Dorcinda jak już nie mogę patrzeć na podupadłe liście .
-
- 50p
- Posty: 59
- Od: 31 paź 2014, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory w donicach cz.3
Wszystko po trochu, a do tego starość, krótsze dni i niższe temperatury.
Dorota
- Rubia
- 200p
- Posty: 382
- Od: 19 paź 2015, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Otwocka
Re: Pomidory w donicach cz.3
Wielkość doniczki jednak ma znaczenie. Posadziłam 2 sadzonki Maliniaka, jedną do doniczki 25l, drugą do 15l, bo dużych już nie miałam - i różnice są widoczne gołym okiem, chociaż oba krzaczki traktowałam tak samo. Ten drugi jest o połowę mniejszy i owoce też ma drobniejsze. Ale u mnie teraz pomidory przeżywają drugą młodość. Kwitną Maskotki, a Black Cherry, z których musiałam oskubać dużo liści zaatakowanych przez alternariozę, wypuszczają nowe liście i pędy. Nawet pąki kwiatowe widzę, takie jeszcze mikre. Owoców pewnie z nich nie będzie, ale przynajmniej te, które już są, ładnie sobie dojrzeją. O ile pogoda pozwoli
Re: Pomidory w donicach cz.3
Aria, Skoanna, dzięki za porady. Na tym gorącym balkonie uprawianych już było kilka odmian : Pokusa, Sun Gold, Gardner,s Delight, Betalux. Wszystkie te odmiany tracą liście / usychają/, chociaż uprawiane przeze mnie w gruncie i w donicach, ale w przewiewnym miejscu, zachowują się bez porównania lepiej. Często czytam o odmianach odpornych na niskie temperatury, na braki w nawożeniu, na różne choroby, na ogrodnika , a jakoś nie mogę trafic na odmiany odporne na wysoką temperaturę. Posiadaczką tego balkonu jest moja mocno starsza Mama, której corocznie daję kilka sadzonek sprawdzonych u mnie odmian i zawsze jest ten sam problem z liściami. Oczywiście biorę pod uwagę, że mogą byc inne, niż wysoka temperatura, tego przyczyny, ale wydaje mi się, że pozostałe warunki tzn. wielkośc donic, nawożenie, podlewanie, są podobne jak u mnie. Cóż, będziemy testowac kolejne odmiany, może któraś nas pozytywnie zaskoczy. Chyba , że do tego czasu Mama zniechęci się do uprawiania pomidorów, a tego bym nie chciała, bo widzę, że takie balkonowarzywnictwo jest świetną terapią przeciwstarzeniową, zmusza do ruchu, zajmuje myśli i daje dużo radości.
Re: Pomidory w donicach cz.3
Rosea, zadbaj by korzenie miały chłodniej może większe doniczki czy izolacja od gorącej podłogi troche pomogą. Ja czasem podmieniam brzydko wyglądające krzaczki na sadzonki z wilków, to też może być jakieś wyjście.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Pomidory w donicach cz.3
Moje doniczki już polikwidowane - niestety pomidory nie przetrwały mojego miesięcznego urlopu.
Został mi się jeden w dużej donicy , dokąd dożyje to będzie stał, jeszcze owocuje fajnie i kwitnie, liście też ładne.
To był moj pierwszy rok z pomidorkami donoczkowym i wiecie co... spodobało mi się
Został mi się jeden w dużej donicy , dokąd dożyje to będzie stał, jeszcze owocuje fajnie i kwitnie, liście też ładne.
To był moj pierwszy rok z pomidorkami donoczkowym i wiecie co... spodobało mi się