Moja działka 7

[Madziagos]

Lidziu,
figowiec rośnie w gruncie, czy w donicy?

Moje koty łapią jaszczurki, które zjadają, a później rzygają dalej, niż widzą.
I jak dotąd żaden nie nauczył się, że tego nie należy jeść.
Może jednak spryskanie śmierdzącą substancją da lepszy skutek i Daszeńka będzie omijać zaskrońce.

[delosperma]

Dzielżan żółty cudo. Czy on jest wysoki????

No i mistrzowskie fotki kwiatów na tle nieba.

[Locutus]

Areał ograniczony, a wszystkiego mieć się nie da, stąd też i brak eukomisów u mnie...

Zaskroniec kochany...

Pozdrawiam!
LOKI

[Bufo-bufo]

Piękna miechunka i pozostałe kwiaty Tym że mietelnik się rozsiewa to mnie zaskoczyłaś Lidziu miałam go raz dawno temu, nawet wiosną kupiłam nasionka, ale nie zdecydowałam się na wysiew, może w przyszłym roku.

[ewarost]

Lidziu nadrobiłam zaległości... wszystko pięknie kwitnie ... żółty kolor w przewadze na koniec lata rozjaśnia rabatki ... Nawet zaskroniec ma żółte policzki ... Daszeńka ciekawska jak na prawdziwego kotka przystało... Mimo zapaszku pogłaskaj ją ode mnie

[slila1]

Irenko - adamiec dziękuję i cieszę się, że zajrzałaś do mnie. Mam nadzieję, że jakoś wytrwałaś do rana i przeżyłaś ten smutny dzień.

Marysiu - Maska jestem niezdarą w zbieraniu nasion, ale postaram się.
Moja kirengeszoma w nocy zrzuciła ostatni pąk kwiatowy, myślę, że powodem było nagła obniżka temperatury.
Daszeńka jest prześliczna ale wielki z niej łobuziak. Pieszczotki przyjęła z zadowoleniem.

Małgosiu - clem3 figowiec zimuje z większym lub mniejszym powodzeniem, ale zawsze wiosną odbiła od korzenia. Gdy był mały usypywałam mu kopczyk przed zimą, ale teraz już tego nie robię. W tym roku rozrósł się w ogromny krzew. Traktuję go jako roślinę ozdobną i cenię za wielkie i piękne liście.
A ja pająki bardzo lubię i tropię je z aparatem po całej działce. Właśnie wczoraj wypatrzyłam krzyżaka ogrodowego, który znów w tym roku mieszka pod dachem altany. Jednak zanim przygotowałam aparat, zdążył się schować.
Do zaskrońców na działce przyzwyczaiłam się już dawno, bo były częstymi gośćmi w oczku wodnym, które kiedyś mieliśmy. Teraz zasiedliły chyba ruiny starego domu za płotem i Dasza tam na nie poluje.
Z Daszeńki to taki pieszczoch, że jak najdzie ją ochota na głaskanie i przytulanie, to spokoju mi nie daje. Ostatnio lizała mnie po nodze jak pies, dopóki nie wzięłam jej na kolana.

Madziu - Madziagos figowca mam już około 15 lat i od początku rośnie w gruncie. Czasem przemarza do poziomu gruntu, ale wiosną odbiła od korzeni i rośnie jak szalony. W ubiegłym roku dorósł do około 2 m.wysokości. W tym sezonie będzie jeszcze wyższy i dużo szerszy niż w ubiegłym.
Na szczęście u mnie nie ma jaszczurek, bo Dasza pewnie by im nie odpuściła. Nie wiem jak ona sobie poradziła z tak długim zaskrońcem i jak go przytaszczyła. Nie widziałam jej, bo byłam zajęta zbieraniem spadów pod jabłonią i zauważyłam dopiero jak położyła mi węża pod nogami.

Marysiu - delosperma to już mój trzeci żółty dzielżan. Pierwszego spaliła Roundupem sąsiadka, drugi nie wyszedł po zimie, a ten trzeci, to młoda roślina i ma na razie około 40 cm wysokości.
Dziękuję za pochwałę zdjęć wysokich roślin na tle nieba.

Jurku - Locutus a może tak jak ja, posadzisz eukomisy w doniczkach.
Tak, zaskroniec kochany, dobrze że kotka nie zrobiła mu krzywdy.

Olu - Bufo-bufo dziękuję w imieniu roślinek.
Mietelnik dosyć mocno się rozsiewa, ale siewki bardzo łatwo usunąć.

Ewuniu - ewarost dziękuję i cieszę się, że już jesteś na bieżąco.
Żółty kolor teraz wszechobecny w ogrodach.
Daszeńka już się wywietrzyła i dziękuje za głaski.

[TerDob]

Lidziu kwiatuszki piękne ale nasienniki prześliczne to chyba obrazki ?? a następne to co takie cudne ??
Piękne kwitnie budleja
Daszeńkę wygłaskaj proszę .

[adamiec]

Lidziu, jeszcze raz dziękuje za wsparcie, jak dobrze mieć przyjaciół
Piękne masz kwiaty,miło wspominam pobyt w Twoim ogródku , sadziec teraz kwitnący przypomina mi tą wizytę

[Locutus]

Uprawa doniczkowa jest problematyczna w momencie, gdy w lecie wyjeżdża się na urlop. O ile ogród spokojnie przetrwa bez podlewania, o tyle doniczkowce raczej nie. Chyba że kaktusy. ;-)

Pozdrawiam!
LOKI

[delosperma]

Lidziu, bardzo kolorowo jeszcze u Ciebie. A co to takie pomponiaste na ostatniej fotce??? I kwiatki obok owocków obrazków plamistych???

[Maska]

Lidziu więcej wiary w siebie
Niestety znowu pora deszczowa, która czyni spustoszenie na Twojej działce, no chyba że pani prezes dotrzymała słowa i jest już odwodnienie? Owocostany obrazkowatych u mnie jeszcze w pełni zielone Daszeńka jest kotką i musi rozrabiać (polować) to kocurki są bardziej leniwe...przynajmniej u mnie tak jest

[Florian Silesia]

Zazdroszczę Ci zaskrońców! W starym ogrodzie miałem ich sporo ale tutaj - nie uświadczysz
Mam pod dostatkiem szczypiorku i chyba dlatego zapominam o innych listkach czosnków. Siła przyzwyczajenia.

[slila1]

Tereniu - TerDob dziękuję. Obrazki słabo u mnie rosną i jeszcze nigdy nie miały owocków. To arizema amurska tak ładnie wybarwiła owoce. A na następnym zdjęciu jest szkarłatka, której ptaki objadły jagódki.
Budleje jeszcze mają sporo pąków i oby kwitły jak najdłużej.
Dzisiaj, na dwóch pierwszych zdjęciach, możesz obejrzeć mój miskant cukrowy.
Daszeńka wygłaskana za wszystkie czasy.

Irenko - adamiec dziękuję, ja też miło wspominam pobyt u Ciebie. A podarowane przez Ciebie roślinki ładnie u mnie rosną. To wspaniale, że sadziec Ci kwitnie, bo u mnie niestety nie przetrwał.

Jurku - Locutus no tak, masz rację, ja nigdzie już nie podróżuję, więc doniczek u mnie co niemiara.

Marysiu - delosperma pomponiaste kwiatki ma złocień żółty. To jeden z dwóch złocieni, które zechciały u mnie rosnąć.
Czerwieniejące owocki ma arizema amurska, bo obrazki nie chcą u mnie owocować, a kwiatki na zdjęciu obok to pozostałość po jagódkach szkarłatki, które zostały skonsumowane przez ptaki.

Marysiu - Maska wody już mam za dużo, a dzisiaj znów przylało. W dodatku prognoza zapowiada intensywny deszcz na następne dni. Odwodnienia jeszcze nie ma, ale będzie. Zarząd kupi materiał, a ja muszę sobie wykopać rów pod peszel jedyne 38 metrów, bo nikt inny nie jest zainteresowany.

Florianie - Florian Silesia na samej działce zaskrońców nie mam, bo oczko wodne, w którym kiedyś pływały, już dawno zlikwidowane. Przypuszczam, że gnieżdżą się w ruinach za płotem. Mam w tym roku na działce dwie nieduże żabki i bardzo się z nich cieszę.
Szczypiorek w tym sezonie coś słabo u mnie rósł.

Miskant cukrowy specjalnie dla Tereni.


A co tam jeszcze kwitnie

jastrzębiec pomarańczowy i j.plamisty 'Leopard'


iglica pirenejska i onętek


funkia nn i koniczyna długokłosowa


czarcikęsik Kluka


mekonops i rozchodnik mieszańcowy 'Black Beauty'


jaskier i kokorycz żółta


róże okrywowe


obiedka szerokolistna i odętka


świecznica sercolistna


Dzisiejsze niebo i sarenki za płotem.