Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3821
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
kylo - jak nie podają nazwy odmiany to nie kupuj.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Generalnie dobrze jest maliny kupić w pewnej szkółce, żeby być pewnym co się kupuję.
Ja nie polecę żadnych nazw bo poza Valentiną i Poranną Rosą z tego roku wszystkie maliny mam od rodziny albo są to maliny kupione razem z polem. Pewnie jeszcze przez zimą posadzę Polkę i Polanę po kilka krzaków bo mam podejrzenia iż maliny które mam jako NN to właśnie one.
Do malin dwuletnich konieczne są słupki i rozciągnięte druty bo inaczej się przewracają pod śniegiem.
Maliny bardzo dobrze jest sadzić jesienią, obornik można rzucić na wierzch jeśli jest świeży. Nim rośliny wyjdą z ziemi to osłabnie i nie popali.
Ja nie polecę żadnych nazw bo poza Valentiną i Poranną Rosą z tego roku wszystkie maliny mam od rodziny albo są to maliny kupione razem z polem. Pewnie jeszcze przez zimą posadzę Polkę i Polanę po kilka krzaków bo mam podejrzenia iż maliny które mam jako NN to właśnie one.
Do malin dwuletnich konieczne są słupki i rozciągnięte druty bo inaczej się przewracają pod śniegiem.
Maliny bardzo dobrze jest sadzić jesienią, obornik można rzucić na wierzch jeśli jest świeży. Nim rośliny wyjdą z ziemi to osłabnie i nie popali.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Zamawiałem wszystkie roślinki przez internet. Dzisiaj już mogę spokojnie polecić kilka użytkowników na Allegro
Maliny kolorowe - miododajne, rosapol (długa wysyłka na początku sezonu, ale towar dobry)
Maliny czerwone brałem od madzia_2048
Winogrona od acjek
Z malin najlepszy smak wg mnie żółte Valentina i Golden Quenn. A przy czerwonych nie widzę różnicy, najsłabiej chyba wyszły mi Polana i Glen Ample.
Maliny kolorowe - miododajne, rosapol (długa wysyłka na początku sezonu, ale towar dobry)
Maliny czerwone brałem od madzia_2048
Winogrona od acjek
Z malin najlepszy smak wg mnie żółte Valentina i Golden Quenn. A przy czerwonych nie widzę różnicy, najsłabiej chyba wyszły mi Polana i Glen Ample.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Valentine wycinasz na jesień czy zostawiasz i w następnym roku owocuje dwa razy?
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1493
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Valentiny się nie wycina bo ona owocuje tylko na pędach dwuletnich.
Poniżej pełnia owocowania w tunelu. Dziś zebrałem około 1 kg Porannej Rosy.
Poniżej pełnia owocowania w tunelu. Dziś zebrałem około 1 kg Porannej Rosy.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 25 mar 2017, o 13:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuźnia Raciborska
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Gratuluje ;) Nadaal robaczywieją ?
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1493
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Że co? Robaczywieją?
Maliny z robakami są tylko w lipcu!!!
Owocowanie jesienne to tzw. ekologiczne bo nie nikt nie musi stosować oprysków.
Owocowanie jesienne nie pokrywa się z rozwojem szkodników malin!!!
Maliny z robakami są tylko w lipcu!!!
Owocowanie jesienne to tzw. ekologiczne bo nie nikt nie musi stosować oprysków.
Owocowanie jesienne nie pokrywa się z rozwojem szkodników malin!!!
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
To może być niedobór jakiegoś pierwiastka,np. magnezu albo cynku... .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7837
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Erazm, przecież one mają okropnie ciasno, widzę wkopany jakiś ogranicznik bardzo blisko - chyba, że tak się rozrosły, one się dusza i są głodne. W tym roku już nic nie zdziałasz. Ja przerzedzam swoje, jak ma krzak np 5 łodyg to robię półmetrowy odstęp do następnego krzaka, jeśli rosną luźno to przynajmniej 10 - 15 cm od siebie. A ogranicznik mam wkopany od strony grządek jakieś 70 cm od rzędu malin i wyłożony włóknina.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Ostatnio zauważyłem u siebie ze maliny rosną złączone. Tak jakby dwa kwiaty zrosły się. Czy ktoś wie czemu się tak robi? Najczęściej występuje to na Porannej Rosie.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Witam. Mam pytanko odnoście cięcia malin. Na jesień tnę bardzo nisko, tak aby maliny mieć tylko w sierpniu, wrześniu na pędach tegorocznych. Rosną one jednak bardzo wysoko, pokładają się na siebie. Czy można je skrócić np w lipcu bez obawy o straty w plonowaniu, tak aby miały maksymalnie 120-150 cm.
-
- 100p
- Posty: 126
- Od: 20 sie 2017, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
9 lat temu zasadziłem maliny. Przez pierwsze 5 lat owoce były gigantyczne nawet po 2,5 cm wysokości miały oraz nie rozwalały się zbyt łatwo. Owocowanie było od początku lipca aż do listopada i odbywało się tylko na nowych pędach. Co roku wszystkie pędy ścinałem przy ziemi. Po około 7 latach od posadzenia plony są coraz gorsze, owoce małe, dojrzewają dopiero w sierpniu a we wrześniu nie ma co zbierać na dodatek pojawiają się w nich takie małe białe robaczki bardzo podobne do tych z czereśni. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć co to może być za odmiana bo bym z miłą chęcią na nowo zasadził te same maliny.