Metamorfozy Ustronia pod Miedzą

[coco12]

Monia pozwolisz że odpowiem. Cebulki w lidlu mają być od 7 września. Sporo odmian po 4.99 i 7.99 -zobaczymy. Można sprawdzić , na stronie sklepu jest mnóstwo zdjęć.

[Shire]

Faktycznie dużo i ładne Może jeszcze na coś się skuszę Zwłaszcza te zestawy ciekawe i mam już 4 faworytów

[PaulaF-Z]

Faktycznie duży wybór i te zestawy mogą być fajne. Oby zostało coś fajnego do popołudnia. Nie moge wczęsniej, albo męża wyślę i będzie marudził

[kropelka]

Zaszalałaś z cebulowymi. mnie bardzo powstrzymują te paskudne nornice, nie będę ich dokarmiać!
Coś tam kupiłam w Biedrze, ale bez szaleństw.
Co prawda, wiosna zawsze mi szkoda, ze u mnie pustawo, jednakże pamiętam rok, gdy nasadziłam ponad 400 różnych cebulek, a wiosną prawie sie poryczałam, bo kwitło może kilka tulipanów, kępka krokusów, resztę pożarły nornice...

[Shire]

Zaszalałam i teraz mnie jeszcze Lidl kusi... Współczuję przejść z nornicami. Do mnie jeszcze nie trafiły, choć spodziewam się, że to kwestia czasu. W każda dziurę jaką widzę zaraz sypię trutkę, no trudno

To moje najnowsze zakupy

Całe 10 kg... Będzie przecier z ziołami i solą.

Salsa już zapakowana w słoiki


Z ostatniego kilograma moich ogórków zrobię na próbę takie z ziołami prowansalskimi. Ciekawe czy to dobre będzie.
Chciałam jeszcze kupić prawdziwe węgierki, ale nie ma... Może się jeszcze mój pan pokaże.. Zimno, deszczowo, paskudnie, a to dopiero początek września.

[kasia100780]

Monia na Twoje przetwory ślinka cieknie
Też kupiłam cebule w "świecie kw.", będziemy mieć kolorowo na wiosnę

[PaulaF-Z]

Podobno ogórki z ziołami są dobre. Jak byłam u fryzjerki, właśnie z kimś rozmawiała o takim przepisie.
A ja dzisiaj zrobiłam z czosnkiem. Właśnie zagotowałam. Na salsę czaję się, ale chyba dopiero w weekend.
Rzeczywiście, współczuję nornic, a ja za to walczę z plagą różnych ślimaków. W tym roku są nawet takie 1 cm bez skorupy. Posypałam już jakieś niebieskie granulki, ale teraz ciągle pada, nie wiem, czy będą skuteczne. Prawdopodobnie będę musiała powtórzyć "zabieg" zatruwania paskudztw.

[Shire]

Paula, jak otworzymy słoiczek, dam znać. Mnie co prawda odstrasza trochę dodatek curry, ale nie dałam go dużo.
Oto moje ostatnie ogórki. Warto jednak mieć swoje, nigdy nie miałam tylu ogórkowych różności.



Kasiu, oj tak wiosna mam nadzieje będzie kolorowa.

[coco12]

https://www.fotosik.pl/zdjecie/2402a6b7b147cac6
Moniś , powiedz mi co to za odmiany hortensji masz w tym zakątku. Niby nigdy o nich nie myślałam , ale te są cudne

[Shire]

Dziękuję
Iwciu patrząc od lewej : Vanille Fraise, Limelight i Magical Candle. Te rosną już 2 lata. Wczesną wiosną tnę je bardzo krótko. Od prawej dosadzę już sporą Wims Red. A w zasadzie przesadzę zza altanki i wypełnię tę lukę obok hortensji.

[dorcia7]

A tak apropos Twojego zamówienia cebulowego podejrzanie podobne do mojego ,a w zasadzie większość takich samych cebulek - dzisiaj je sadziłam ,póki deszcz mnie nie wyrzucił

[PaulaF-Z]

Trzymajcie kciuki, bym dostała jutro w Lidlu jeszcze jakieś ładne cebule. Mogę pojechać dopiero po południu, mam nadzieję, że nie "rzucą" jakiejś małej ilości, ktora rozejdzie się jak ciepłe bułeczki.
Dzisiaj środa, 4 dni bez działki, u nas ciągle pada. A tak ładnie dojrzewały maliny...

[Shire]

Myślę, że jeszcze będą cebulki. Ludzie aż tak nie kupują, u mnie w biedrze się to poniewiera i nikt nie kupuje (dziś np przygarnęłam fioletowego i bladoróżowego hiacynta). Fakt, ten deszcz jest okropny. Dziś dosłownie oberwanie chmury... a jutro mam szansę jechć na działkę na cały dzień i nie wiem czy się da, ma znowu padać.

Dorotko- mamy podobny gust najwyraźniej