Siedlisko z sosnami cz. 6
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6365
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Siedlisko z sosnami cz. 6
Marzenko ogród uczy nas pokory i nie tylko. To jest hobby dość kosztowne, po pierwsze rośliny są nie najtańsze oraz to, że czasami coś bardzo chcemy mieć i posadzimy dwa, trzy razy i figa, nie chce rosnąć Przerabiam to już baaardzo długo i tak np wyleczyłam się z róż. Nie można mieć wszystkiego co się podoba, można mieć natomiast to co nas pokocha. Jestem bylinowa i przy tym zostaję. Życzę wytrwałości i powodzenia w tworzeniu ogrodu
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz. 6
Marysiu, na bylinki trzeba mieć dobrą ziemię i czas. Ja nie mam ani jednego ani drugiego. Dobrze, że dziś popadało, to trochę roślinki odżyją, bo wszystko smętne stało, mimo sadzenia w dołki z lepszą ziemią. A czas to ucieka mi między palcami ostatnio...Chcę się na warzywniku skupić (wiem u Ciebie sąsiedztwo nie pozwala) , na krzewy owocowe i drzewka. Na rabatach mają sucholubne trawy rosnąć i byliny tolerujące okresowe braki wody.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie miała rabatek kwietnych, ale te tylko przy furtce wejściowej i przy tarasie i altance mieć. Robi się z tego jednak kupa pracy.
Dziękuję serdecznie za odwiedzinki
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie miała rabatek kwietnych, ale te tylko przy furtce wejściowej i przy tarasie i altance mieć. Robi się z tego jednak kupa pracy.
Dziękuję serdecznie za odwiedzinki
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6365
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Siedlisko z sosnami cz. 6
Marzenko jestem za tym co zaplanowałaś i tego się trzymaj Przyjdzie czas to powiększysz swoje rabaty kwietne a teraz trzeba skupić się na tym co ważniejsze
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11827
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Siedlisko z sosnami cz. 6
Marzeno masz piękne, rodzinne siedlisko. Areał mnie oszałamia, ponad osiem razy większy od mojego. Też mam słabą glebę, więc jak czytam o twojej ciężkiej pracy i stratach w czasie suszy to doskonale rozumiem. Dobrze, że chcesz zagospodarować rabatami niewielki fragment, bo wtedy jesteś w stanie przypilnować, żeby rośliny miały wodę i lepsze warunki. Opieka nad dzieckiem, praca i jeszcze taki ogród, to jednak stały wysiłek, a jak już wiesz, zdrowie nie zawsze jest doskonałe.
Na początku zakładamy sobie, że nasz wymarzony ogród ma mieć taki lub taki charakter, a potem sadzimy co dostaniemy od innych lub w prezencie, a aura też weryfikuje nasze pomysły. Pierwsze lilie, róże, dalie, skalniak wszystko to pięknie wyglądało i dawało Ci napęd do dalszej pracy. Porażki i doły ogrodowe dopadają każdego. Ja dwa razy w roku mam chandrę ogrodową, choć ogródek malutki.
Życzę Ci spokoju i dystansu do sukcesów i porażek ogrodowych.
Na początku zakładamy sobie, że nasz wymarzony ogród ma mieć taki lub taki charakter, a potem sadzimy co dostaniemy od innych lub w prezencie, a aura też weryfikuje nasze pomysły. Pierwsze lilie, róże, dalie, skalniak wszystko to pięknie wyglądało i dawało Ci napęd do dalszej pracy. Porażki i doły ogrodowe dopadają każdego. Ja dwa razy w roku mam chandrę ogrodową, choć ogródek malutki.
Życzę Ci spokoju i dystansu do sukcesów i porażek ogrodowych.