Borówka różowa 'Pink Lemonade'
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2434
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Zwracam honor mojej lemoniadce. Zakwitła bardzo późno "aż" dwoma kwiatkami ale za to z obydwu zawiązała owoce. Trzymam za nią kciuki
Pozdrawiam Lucyna
-
- 50p
- Posty: 97
- Od: 25 kwie 2016, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nysa Opolskie
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Pink Lemonade zaczyna ładnie dojrzewać:) Owoców może nie ma dużo w porównaniu do zwykłej borówki amerykańskiej ale idzie skosztować:)
Zapalony hodowca drzew figowych.
Chyba jak większość forumowiczów, zaczynam być Dyniomaniakiem:)
Chyba jak większość forumowiczów, zaczynam być Dyniomaniakiem:)
- Jarowo
- 200p
- Posty: 272
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Dojrzały Ci? Jak oceniasz smak? U mnie nabierają koloru.
-
- 50p
- Posty: 97
- Od: 25 kwie 2016, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nysa Opolskie
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Już dawno o niej zapomniałem:) Jako atrakcja ze inny kolor ok, ale smak bez szału jak dla mnie:)
Zapalony hodowca drzew figowych.
Chyba jak większość forumowiczów, zaczynam być Dyniomaniakiem:)
Chyba jak większość forumowiczów, zaczynam być Dyniomaniakiem:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Z ośmiu owoców które się zawiązały spróbowałem dwa.
Pozostałe gdzieś wsiąkły. Może pospadały, choć chyba jak dojrzeje , to się owoce
nie osypują?. Smak bardzo dobry, lepszy niż borówki amerykańskie tradycyjne.
Pozostałe gdzieś wsiąkły. Może pospadały, choć chyba jak dojrzeje , to się owoce
nie osypują?. Smak bardzo dobry, lepszy niż borówki amerykańskie tradycyjne.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 9 sie 2016, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Orońsko k. Radomia
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Mógł by ktoś wstawić zdjęcie owoców pink lemonade? Mam tą odmianę, ale jeszcze nigdy nie kwitła :/
- Jarowo
- 200p
- Posty: 272
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Wreszcie doczekałem się owoców, trochę późno ale są.
Krzew rośnie w pełnym słońcu, przyrosty spore, więc raczej mu niczego nie brakuje, a mam tylko 3 (trzy) owoce.
Zastanawiam się co z nim zrobić, pod płot czy dać mu jeszcze jedną szansę. W tle widać ładne pąki, więc może coś w przyszłym roku będzie....
Krzew rośnie w pełnym słońcu, przyrosty spore, więc raczej mu niczego nie brakuje, a mam tylko 3 (trzy) owoce.
Zastanawiam się co z nim zrobić, pod płot czy dać mu jeszcze jedną szansę. W tle widać ładne pąki, więc może coś w przyszłym roku będzie....
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Miałem jedno miejsce wolne pod borówkę. Pomyślałem że kupię "odmieńca" Pink Lemonade. Patrzę na etykietkę a tam zalecenie by sadzić przynajmniej dwa krzaczki obok siebie. Wcześniej czytałem o niej w internecie i nie było o tym wzmianki. Macie tę borówkę solo czy kilka krzaczków? Może ten brak owoców który przewija się przez ten wątek to wina pojedynczych sztuk?
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
@asiencja Masz jeden krzaczek Pink Lemonade czy więcej?
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Obecnie mam dwa, trzeci wywaliłam bo przemarzał po każdej zimie. Mimo że kupiłam go jako starszy i większy, nie doczekałam się z niego pożytku. Dwa które ciągle mam, kupiłam przez internet. Widocznie źródło sadzonek ma jakiś wpływ na efekt. Który w tym wypadku i tak nie powala
- Jarowo
- 200p
- Posty: 272
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Jak to jest że jednym dojrzewają w połowie sierpnia a innym pod koniec września. Warunki u mnie ma takie że od rana do wieczora słońce.asiencja pisze:U mnie owocowanie też bez szału, za to w smaku bardzo smaczne. W połowie sierpnia w pełni dojrzałe.
[/url]
Nie wiedziałem że trzeba mieć co najmniej dwa krzaki, nigdzie w necie tego nie widziałem.
Smak borówki Lemonade tez mi podchodzi.