Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Dziękuję za odpowiedż, podleję porządnie aby wykopać z jak największą bryłą a nowe miejsce oczywiście przygotuję odpowiednio.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Może napiszę jak ja bym to zrobił, może inni mają lepsze sposoby a Ty zrobisz tak jak uważasz.
Krzaka przed przeprowadzką dodatkowo nie podlewam, wbijam szpadel około 20-30 cm od wychodzących z ziemi gałązek (mały krzak bliżej większy dalej). Podważając z 4 stron aż bryła wyskoczy z ziemi. Chwytam za gałązki i niosę tam gdzie mam możliwość zamoczyć go w wodzie. Po 30 minutach kilkakrotnie zanurzam i wyciągam (płuczę go z podłoża). Oglądam bryłę korzeniową czy prawidłowo się rozrasta.
Sadzę po "swojemu" czyli w 100% torf przerobiony na bagno.
Krzaka przed przeprowadzką dodatkowo nie podlewam, wbijam szpadel około 20-30 cm od wychodzących z ziemi gałązek (mały krzak bliżej większy dalej). Podważając z 4 stron aż bryła wyskoczy z ziemi. Chwytam za gałązki i niosę tam gdzie mam możliwość zamoczyć go w wodzie. Po 30 minutach kilkakrotnie zanurzam i wyciągam (płuczę go z podłoża). Oglądam bryłę korzeniową czy prawidłowo się rozrasta.
Sadzę po "swojemu" czyli w 100% torf przerobiony na bagno.
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
aha no to też tak zrobię, worek torfu czeka, tylko muszę ustalić miejsce na przeprowadzkę, najgorzej, że wszystkie możliwe są na bezpośrednim słońcu chociaż teraz też tak ma i nie narzeka.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Większość moich krzaków jest na słonecznych stanowiskach, niektóre słoneczko grzeje od wschodu do zachodu i porównując krzaki z cienia z tymi ze słoneczka stwierdzam że ten krzak lubi stanowiska słoneczne. Przekonanie że krzaki źle znoszą stanowiska słoneczne wzięło się z niewłaściwego posadzenia (złe podłoże) Krzaki z cienia egzystowały i wolniej pokazywały że mają dość niż te które na słońcu które od razu miały problemy. Odpowiednie podłoże dbanie o to aby nie miał sucho pokaże w przyszłości że słoneczne stanowisko jest dobre dla rododendronów.
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
No właśnie i ja myślałam, że swojego źle posadziłam bo wiekszość zaleca lekki cień a u mnie rośnie od południa ale jak już wspomniałam nie zauważyłam by było mu źle.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- Mirana
- 100p
- Posty: 151
- Od: 21 kwie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja (Północ), Lille
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
U mnie rosną dwa od strony zachodniej, a poparzone słońcem jakby od południowej rosły
"Proszę, weź tego hibiskusa, Mirana. Wiem, że u ciebie każda złamana, chora roślinka dostanie nowe życie".
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Jak duży/głęboki dołek pod RH i Azalie wielkokwiatowe przygotować? Mam glebe lekką, ale warstwa urodzajna jest dość głęboka ~ 40 cm, potem piasek. Mam w workach torf litewski prasowany, i zamierzam posadzić w nim lub w mieszance z ziemią rodzimą sadzonki odmian wysoko rosnących jak Album Novum i kilka azalii (też z tych większych). Z tego co czytałęm RH korzeni się dość płytko, dlatego zasadne staje się pytanie jak głęboki/szeroki dołek przygotować.
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Pytanie do znawców: jak duży może urosnąć korzeń RD i azalii ?. Odmiany mniejsze takie jak mieszańce YK mają mniejsze korzenie niż GH czy jak to jest ?. Azalie np: japońskie jak głęboko i szeroko się korzenią ?. Pytam, bo może czasami lepiej wsadzić do donicy i zadołować, poczekać aż podrośnie i wtedy przesadzić .
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Znawcą nie jestem ale zobacz sobie pierwszy post tego wątku gdzie pokazany i opisany jest korzeń RH.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 513
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
DecoY,
Do donicy nie radzę to ostateczność.
Obecnie przesadzam nawet duże egzemplarze i korzenie w dół rzadko są długie najwyżej jeden lub dwa, ale z nimi sobie poradzisz.
Dookoła to nie więcej jak 50-60 cm i max 30-40 cm grubości i to krzew 2m wysoki z kilkoma pędami, te rozrośnięte mogą mieć bardziej rozrośnięte karpy, ale czasem można je czasem pomniejszyć, ale wtedy użyj przy sadzeniu garść, lub dwie nawozu jesiennego, lub ukorzeniającego pod iglaki, to pomaga rozrostowi korzeni.
Pamiętaj, że sadząc rh pod innym drzewem, jego korzenie często wrastają w karpę różanecznika i te korzenie mogą być po kilku latach problemem i utrudnić przesadzanie.
Do donicy nie radzę to ostateczność.
Obecnie przesadzam nawet duże egzemplarze i korzenie w dół rzadko są długie najwyżej jeden lub dwa, ale z nimi sobie poradzisz.
Dookoła to nie więcej jak 50-60 cm i max 30-40 cm grubości i to krzew 2m wysoki z kilkoma pędami, te rozrośnięte mogą mieć bardziej rozrośnięte karpy, ale czasem można je czasem pomniejszyć, ale wtedy użyj przy sadzeniu garść, lub dwie nawozu jesiennego, lub ukorzeniającego pod iglaki, to pomaga rozrostowi korzeni.
Pamiętaj, że sadząc rh pod innym drzewem, jego korzenie często wrastają w karpę różanecznika i te korzenie mogą być po kilku latach problemem i utrudnić przesadzanie.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Zmartwiłeś mnie troszkę. Nie chcę oczywiście sadzić ich na zawsze (2-3 lata), tylko żeby podrosły, no i z braku miejsca które trzeba zrobić. Wydawało mnie się że duża doniczka powinna dać radę na ten czas, a potem do ziemi.
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 513
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
DecoY,
U mnie te rh w doniczkach rosną słabiej niż w gruncie i pewnie dlatego taka moja opinia.
Jak możesz dać im do doniczek dobrej kompostowej ziemi z kwaśnym torfem to sadź.
U mnie doniczki stoją w cienistym miejscu, żeby nie przesychały i pewnie dlatego nie szaleją.
Ale ile razy posadziłem rh w doniczce, to szybko okazywała się ona zbyt mała, albo po prostu
zapominałem, że jest w doniczce i wegetowała póki nie sprawdziłem, że powinienem ją z
doniczki wyjąć i posadzić do gleby.
U mnie te rh w doniczkach rosną słabiej niż w gruncie i pewnie dlatego taka moja opinia.
Jak możesz dać im do doniczek dobrej kompostowej ziemi z kwaśnym torfem to sadź.
U mnie doniczki stoją w cienistym miejscu, żeby nie przesychały i pewnie dlatego nie szaleją.
Ale ile razy posadziłem rh w doniczce, to szybko okazywała się ona zbyt mała, albo po prostu
zapominałem, że jest w doniczce i wegetowała póki nie sprawdziłem, że powinienem ją z
doniczki wyjąć i posadzić do gleby.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------