Moje oczko w głowie cz. 9
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu u mnie też zimno i pada, zresztą koniec lata mokra, róże brzydkie, chorują , są gołe U Ciebie ładna leycesteria u mnie też , to śliczna roślina Masz piękne dalie i hortensje . U mnie hortensje przekwitły, jedynie krzewiaste dwie są ładne Robię czystkę w ogrodzie, część róż likwiduję , za bardzo chorują, część roślin przesadzam.....ale to zwykle jesienne zajęcia Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu, gdy spojrzałam na fotke tego ogórasa, zanim przeczytałam, co to, byłam pewna, że to cukinia.
Rzeczywiście wyhodowałaś giganta! Nawet susza go nie zmogła. Siłacz. Nasiona dadzą dobre i odporne nowe owoce.
U mnie pogoda się powoli poprawia i jest nadzieja na dobry tydzień, a przynajmniej choć część nadchodzącego tygodnia.
Tobie również życzę , byś mogła spokojnie przygotować działeczkę do zimy.
Rzeczywiście wyhodowałaś giganta! Nawet susza go nie zmogła. Siłacz. Nasiona dadzą dobre i odporne nowe owoce.
U mnie pogoda się powoli poprawia i jest nadzieja na dobry tydzień, a przynajmniej choć część nadchodzącego tygodnia.
Tobie również życzę , byś mogła spokojnie przygotować działeczkę do zimy.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu jaki słuszny ogór! trzeba było zostawić do zżółknięcia bo chyba wtedy pozyskuje się nasiona, ale może wcześniej można.
Leycesteria znowu zawiązuje nasiona (jest parę) i zbiorę bo jakby prognozy się sprawdziły to nawet kilka warstw okrycia może nie pomóc.
Hortensje jednak trzeba okrywać a ja zaryzykowałam i kwiatów nie mam, ale odbiły są niższe to może i lepiej, a w tym roku otulę to za rok będą kwiaty. Bukietowe pewnie podsuszone, bo u mnie mają wszystkie liście.
Może i jest cieplej ale bardzo mokro i glina u mnie musi obeschnąć, żeby pracować łopatą czy nawet wyrywać chwasty.
Teraz mgła ze niewiele widać. Czekamy zatem na lepszą pogodę i życzę Ci słonka i sił żeby wszystkie zamierzenia zrealizować
Leycesteria znowu zawiązuje nasiona (jest parę) i zbiorę bo jakby prognozy się sprawdziły to nawet kilka warstw okrycia może nie pomóc.
Hortensje jednak trzeba okrywać a ja zaryzykowałam i kwiatów nie mam, ale odbiły są niższe to może i lepiej, a w tym roku otulę to za rok będą kwiaty. Bukietowe pewnie podsuszone, bo u mnie mają wszystkie liście.
Może i jest cieplej ale bardzo mokro i glina u mnie musi obeschnąć, żeby pracować łopatą czy nawet wyrywać chwasty.
Teraz mgła ze niewiele widać. Czekamy zatem na lepszą pogodę i życzę Ci słonka i sił żeby wszystkie zamierzenia zrealizować
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Witam wieczorkiem .
Dzień niby bez deszczu ale całą noc padało , na działce mokro i ślisko nie wiem jak głęboko namokło .
Dzisiaj tylko pozbierałam parę orzechów , zerwałam parę pomidorków i wykopałam Irezyna Herbsta żeby przywieść do domu .
Na parapetach coraz ciaśniej się robi
Witaj Alu
Dobrze że mnie odwiedziłaś bo ja poszłam do Ciebie a tam zamknięte
U mnie też już mokro , nie wiem czy głębiej namoczyło ale na trawie woda jest .
Ogórek na nasionka zostawiłam ale mówią o przymrozkach to zerwałam i niech w domu dojrzewa
Nie słyszałam że Leicestera jest jadalna ale może ?? Jest ładna ale bardzo przemarza i trzeba strasznie dbać o nią .
Bardzo dziękuję i Tobie też życzę wszystkiego najlepszego
Mariola tak ogórek na nasiona
A u mnie buraki jak paznokcie , dopiero teraz zaczynają rosnąć a nawet wschodzić , że też nasionka się nie upiekły
Ciekawe czy zdążą ??
Ewuniu tak będą nasionka z ogóra a pikle nigdy nie robiłam - masz jakiś przepis ??
Bardzo Ci dziękuję oby był cały tydzień ciepły a nawet cały październik bo ja mam mnóstwo pracy jeszcze .
Karolinko cały ten rok dziwny jakiś i pokręcony
Dziękuję w imieniu kwiatuszków , u Ciebie dopiero jest na co popatrzeć .
Ja róże dopiero sadzę a Ty likwidujesz moje też chorują ale może zawsze tak nie będzie .
Dziękuję i odwzajemniam .
Lucynko nie było komu zdjęcia zrobić to zrobiłam ogórkowi Nie wiem jak on się uchował a potem jak zauważyłam to już mi go było szkoda i tak sobie rósł . U nas całą noc lało a w dzień było pochmurno ale nie padało , może już się wypogodzi .
Lucynko dziękuję bardzo ale ciemno to widzę .
Marysiu zapowiadali przymrozek i dlatego zerwałam ogórka , teraz widzę że pokazują za tydzień w poniedziałek , oby się nie sprawdziło
Nie patrzyłam na moją Leycesterię czy ma nasionka , ale moja późno zakwitła .
Hortensje trzeba okryć i trzymać okrycie do maja bo tak to nie będziemy miały kwiatów .
Bukietowe podsuszone , ja je podlewałam a one i tak zrzucały lisice ale chociaż dobrze że kwitną .
U mnie też nie dało się pracować bo strasznie mokro , nie zdążyło wsiąknąć .
Bardzo Ci dziękuję i wzajemnie
Dzisiaj tak nie typowo - czy ktoś rozpoznaje co to ??
ten chyba ma Ewunia
Dobrej nocy dla wszystkich .
Dzień niby bez deszczu ale całą noc padało , na działce mokro i ślisko nie wiem jak głęboko namokło .
Dzisiaj tylko pozbierałam parę orzechów , zerwałam parę pomidorków i wykopałam Irezyna Herbsta żeby przywieść do domu .
Na parapetach coraz ciaśniej się robi
Witaj Alu
Dobrze że mnie odwiedziłaś bo ja poszłam do Ciebie a tam zamknięte
U mnie też już mokro , nie wiem czy głębiej namoczyło ale na trawie woda jest .
Ogórek na nasionka zostawiłam ale mówią o przymrozkach to zerwałam i niech w domu dojrzewa
Nie słyszałam że Leicestera jest jadalna ale może ?? Jest ładna ale bardzo przemarza i trzeba strasznie dbać o nią .
Bardzo dziękuję i Tobie też życzę wszystkiego najlepszego
Mariola tak ogórek na nasiona
A u mnie buraki jak paznokcie , dopiero teraz zaczynają rosnąć a nawet wschodzić , że też nasionka się nie upiekły
Ciekawe czy zdążą ??
Ewuniu tak będą nasionka z ogóra a pikle nigdy nie robiłam - masz jakiś przepis ??
Bardzo Ci dziękuję oby był cały tydzień ciepły a nawet cały październik bo ja mam mnóstwo pracy jeszcze .
Karolinko cały ten rok dziwny jakiś i pokręcony
Dziękuję w imieniu kwiatuszków , u Ciebie dopiero jest na co popatrzeć .
Ja róże dopiero sadzę a Ty likwidujesz moje też chorują ale może zawsze tak nie będzie .
Dziękuję i odwzajemniam .
Lucynko nie było komu zdjęcia zrobić to zrobiłam ogórkowi Nie wiem jak on się uchował a potem jak zauważyłam to już mi go było szkoda i tak sobie rósł . U nas całą noc lało a w dzień było pochmurno ale nie padało , może już się wypogodzi .
Lucynko dziękuję bardzo ale ciemno to widzę .
Marysiu zapowiadali przymrozek i dlatego zerwałam ogórka , teraz widzę że pokazują za tydzień w poniedziałek , oby się nie sprawdziło
Nie patrzyłam na moją Leycesterię czy ma nasionka , ale moja późno zakwitła .
Hortensje trzeba okryć i trzymać okrycie do maja bo tak to nie będziemy miały kwiatów .
Bukietowe podsuszone , ja je podlewałam a one i tak zrzucały lisice ale chociaż dobrze że kwitną .
U mnie też nie dało się pracować bo strasznie mokro , nie zdążyło wsiąknąć .
Bardzo Ci dziękuję i wzajemnie
Dzisiaj tak nie typowo - czy ktoś rozpoznaje co to ??
ten chyba ma Ewunia
Dobrej nocy dla wszystkich .
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Dlaczego moja Clara Curtis jeszcze nie kwitnie Uwielbiam jej kwiaty .Tereniu wszystkie chryzantemy ładnie sie przyjęły wszystkie stoją na baczność Dzisiaj było piękne słoneczko, więc trzeba było się zabrać za porządkowanie ,przesadzanie. Wyniosłam z 4 wielkie wiadra na śmieci obciętych liliowców i truskawkowych wąsów, a ślimorów już nawet nie zliczę Słonecznego dzionka Ci życzę Tereniu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
OOO, też kiedyś miałam tę wysoką, fioletową chryzantemę... jak to się stało, że jej nie ma, nie umiem powiedzieć...
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7875
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Witaj Tereniu
Bedę do Ciebie zagladać .
Na ostatnim zdjęciu jest chryzantema rubellum
Buziaki
Bedę do Ciebie zagladać .
Na ostatnim zdjęciu jest chryzantema rubellum
Buziaki
Pozdrawiam Alicja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
jaka piękna kępa astrów Moje te jaśniutkie jeszcze każą na siebie czekać...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Teresko Ty każdego roku masz jakieś zagadki z doniczkami
Etykiety ktoś kradnie czy wyblakły?
Ta hortensja ma cudne kwiaty - co to za odmiana?
Miałam 2 odmiany Złocienia czerwowanego - obie padły przez te podtopienia. Dzięki temu,że latem przycinając chryzantemy zrobiłam sadzonki i rosły w doniczkach. Sporo strat ale od czasu do czasu każda z nas z różnych powodów ma podobne kataklizmy .
Pozdrawiam
Etykiety ktoś kradnie czy wyblakły?
Ta hortensja ma cudne kwiaty - co to za odmiana?
Miałam 2 odmiany Złocienia czerwowanego - obie padły przez te podtopienia. Dzięki temu,że latem przycinając chryzantemy zrobiłam sadzonki i rosły w doniczkach. Sporo strat ale od czasu do czasu każda z nas z różnych powodów ma podobne kataklizmy .
Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Moje chryzantemy niestety nie wszystkie przetrwały zimę, a po tych deszczach nie wiem, czy przetrwają kolejną
Większość jeszcze nie kwitnie podejrzewam własnie ze względu na pogodę. Bardzo mało miałam słońca w tym roku
Liczę, że przynajmniej październik mi to wynagrodzi
Trzymam kciuki za domek
Większość jeszcze nie kwitnie podejrzewam własnie ze względu na pogodę. Bardzo mało miałam słońca w tym roku
Liczę, że przynajmniej październik mi to wynagrodzi
Trzymam kciuki za domek
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu drugie to jakieś ziółko zapomniałam teraz, trzecie to może liriope albo konwalnik, czwarte to chyba jakieś dzwonki, może octopus?, kolejny doniczkowiec nic mi nie przypomina, no chyba podobny trochę do podagrycznika
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
To pierwsze to chyba dziurawiec, wsiał mi się taki w sadzie i kwitł na żółto.