Awokado - problem z liśćmi

[Grigor]

Heh, wygląda lepiej niz moje po zimie zapewniam cię, jutro wstawię zdjęcie jak wyglądał te badyle xD.
To jest sadzonka do odratowania, wymienić ziemie, wymieszać z keramzytem czy tam perlitem czy jeszcze czymś innym, a starą ziemie wywalić gdzies daleko

[kokile]

witam
Mam problem ze swoim awokado, mianowicie ciemnieją końcówki liści (co widać na fotkach). Obciąłem czarne końcówki liści, ale proces postępuje...
Podlewam awokado przegotowaną odstaną wodą, wilgotność w pokoju 50-70%, temperatura 18-23, doniczka stoi na keramzycie zalanym wodą.
Co jest przyczyną?

Dodatkowo awokado zaczyna się rozkrzewiać.

[Grigor]

A korzenie nie wychodzą dołem? Jak na moje oko to za dużo tej wody, po co ona w ogóle tam stoi?
Awokado uprawiam od 3-4 lat i nie miałem takiego problemu, od jakości wody to raczej nie będzie bo jak miałem w gruncie to lałem prosto z węża i rosły jak oszalałe. Ja bym wylał wode z podstawki i poczekał aż ziemia dobrze przeschnie i wtedy podlał.

[norbert76]

To może być jednak od wody, awokado jest wrażliwe na zbyt twardą, a u każdego może w końcu różnić się twardością. Być może u Ciebie woda jest twarda i bardzo twarda i przegotowywanie jej niewiele daje.
Druga opcja to to, że albo za często podlewasz albo/i ma zbyt zbite podłoże. Podłoże powinno być mieszanką ziemi uniwersalnej i agroperlitu albo żwirku.
Inna sprawa, z tego co widzę awokado rośnie w glinianej doniczce, więc jeśli postawisz ją na wilgotnym keramzycie to będzie nasiąkać wodą.

[kokile]

Wiem, że awokado lubi wilgoć.
Na ten moment zlikwidowałem z podstawki keramzyt.
Ziemie mam uniwersalną, na dole doniczki wsypałem keramzyt i perlit - więc woda przecieka do podstawki.
Podlewałem dwa razy na tydzień.

Woda - postaram się zbadać twardość wody przegotowanej.

W takim razie postaram się ''przesuszyć'' ziemię - wstrzymam się z podlewaniem.

Na ten moment awokado stoi na stronie północnej bloku - czy to może być problemem? (Przeprowadziłem się w nowe miejsce)
Miałem już problem z czerniejącymi końcówkami, ale powodem było suche powietrze. Kupiłem nawilżacz i jak ręką odjął przez jakiś czas.

Aa doniczka jest plastikowa

[Foxowa]

A co to jest to ż?łte w doniczce?

[kokile]

Lep na owady latające.

[Foxowa]

A co masz za owady?
Może to one spowodowały że roślinka podupadła?

[kokile]

Lepy mam prewencyjnie.
Walczyłem długo z ziemórkami.

Na ten moment złapały się 3 ziemiórki. Lep włożyłem do doniczki 2 dni temu.

[Foxowa]

I korzystałeś z jakiejś chemii?

[kokile]

Tak - Substral i pomogło.
Opisywałem swoja walkę z Ziemiórkami w odpowiednim wątku.

[norbert76]

Wiem, że awokado lubi wilgoć.
Na ten moment zlikwidowałem z podstawki keramzyt.
Ziemie mam uniwersalną, na dole doniczki wsypałem keramzyt i perlit - więc woda przecieka do podstawki.
Podlewałem dwa razy na tydzień.

Woda - postaram się zbadać twardość wody przegotowanej.

W takim razie postaram się ''przesuszyć'' ziemię - wstrzymam się z podlewaniem.

Na ten moment awokado stoi na stronie północnej bloku - czy to może być problemem? (Przeprowadziłem się w nowe miejsce)
Miałem już problem z czerniejącymi końcówkami, ale powodem było suche powietrze. Kupiłem nawilżacz i jak ręką odjął przez jakiś czas.

Aa doniczka jest plastikowa

Błędy, błędy, błędy...

1. Przede wszystkim za często podlewasz, nie podlewa się roślin dwa razy w tygodniu, awokado to nie roślina bagienna. W ogóle nie podlewa się cyklicznie co do dnia, a musisz dostosować do warunków zewnętrznych: stanowiska, temperatury otoczenia, wilgotności powietrza, pory roku. Trzeba utrzymywać podłoże umiarkowanie wilgotne, ale nie zalane jak w Twoim przypadku.
2. Podłoże do wymiany, nie sadzi się roślin bezpośrednio do samej ziemi, a do mieszanki ziemi i agroperlitu albo żwirku.
3. Stanowisko północne się nie nadaje, awokado potrzebuje trochę słońca.

[kokile]

Dzięki za odpowiedz.
Dostosuje się do Twoich uwag.

[Grigor]

Zmierz pH gleby, idealne to 6-6,5. Najlepsza ziemia to piaszczysta, luźna i dobrze napowietrzona.

[Foxowa]

Tak - Substral i pomogło.
Opisywałem swoja walkę z Ziemiórkami w odpowiednim wątku.

Napisałeś tam, że lejesz ten środek prewencyjnie co 2 tygodnie. Czyli rozumiem, że to awokado co 2 tyg dostaje dawkę chemii?
Nie wiem jak jest w praktyce , ale przynajmniej w moim przypadku odradzano chemię i powtarzano, że tym można roślinkę wykończyć. Może jednak coś w tym jest?