Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.Cz.1
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
Elu to nie mszyce
Mrówki robią sobie mrowisko pod korzeniem, obgryzają a potem zabierają się za kolejną.
Tym sposobem zniszczyły kilkadziesiąt kapustnych.
Mrówki robią sobie mrowisko pod korzeniem, obgryzają a potem zabierają się za kolejną.
Tym sposobem zniszczyły kilkadziesiąt kapustnych.
- elaos
- 500p
- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
Mnie tak mrówki załatwiły młodą, na jesieni sadzoną, gruszę azjatycką. Przepędziłam swołocz, ale drzewko jest nadal biedne i nie wiem czy wyżyje.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1106
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
In_Be na pewno to gąsienice? moje kapusty też objedzone, ale wiem, że to gołębie, bo sama je odpędzałam. Jeśli gąsienice, możesz spróbować posypać gorzką solą lub chociaż nawet zwykłą kuchenną. U mnie w poprzednich latach sposób był skuteczny.
pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
Ja ubieram rękawiczki i po prostu zgniatam je .IN_be pisze:Kurcze jak wy robicie to, że waszych kapust gąsienice nie jedzą?
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
pomocy, moja ładna, do tej pory kapusta., dostała jakieś brązowe plamy
czym ją ratować ?
czym ją ratować ?
- papryczka07
- 50p
- Posty: 59
- Od: 13 kwie 2017, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
Hejka hejka ;) kupiłam nasionka na przyszły sezon. Nie pomyślałam że mogę kapustę zasiać :P
Ale na przyszły rok będzie. Polecacie uprawiać taką kapustę ? łatwa do uprawy ? jakieś wymagania ma ?
Pytam bo większe macie pewnie doświadczenie a zapisze sobie i będę wiedziała na przyszły rok co i jak zrobić by była dobra kapustka
Pozdrawiam ;) ;)
Bądź cierpliwy.
Nigdy się nie poddawaj.
Nigdy się nie poddawaj.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
Akurat mam rozsadę tej samej odmiany, jakieś kilkaset sztuk
Ta bodajże jest najwcześniejsza .
Każda kapusta lubi azot - zapamiętaj .
Ta bodajże jest najwcześniejsza .
Każda kapusta lubi azot - zapamiętaj .
- papryczka07
- 50p
- Posty: 59
- Od: 13 kwie 2017, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
Dziękuję za odpowiedź i poradę ;P będzie na przyszły sezon!
Bądź cierpliwy.
Nigdy się nie poddawaj.
Nigdy się nie poddawaj.
- elaos
- 500p
- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
Pochwalę się swoją kapustą stożkową Filderkraut
Te były najmniejsze:
A te największe. Podparta konewką, bo te duże zaczęły po deszczach się przewracać:
Te były najmniejsze:
A te największe. Podparta konewką, bo te duże zaczęły po deszczach się przewracać:
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
-
- 100p
- Posty: 139
- Od: 13 kwie 2015, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów, Nowopole.
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
elaos, ładne stożki, ja w tym roku mam tylko stożkową, białą i czerwoną. Filderkraut nic nie rosła i nie wiązała i w sierpniu miałem ją wywalić na kompost. Na szczęście nie zdążyłem zrealizować tego pomysłu i przez kilka tygodni większość kapust zawiązała ładne główki.
W przyszłym roku próbuję siewu wprost do gruntu, starsi ludzie w moich stronach mówią, że dawniej nikt się we flance nie bawił i siali już w marcu w miejsca docelowe. Ktoś z Was tak uprawiał kapustę? Latem zasiałem wprost do gruntu pekińską i lada moment będzie do zbioru, z innym też powinno się udać? Zresztą w dawnych czasach kapusta była na wsi podstawą wyżywienia i nikt się chyba z nią nie pieścił a i tak rosła.
W przyszłym roku próbuję siewu wprost do gruntu, starsi ludzie w moich stronach mówią, że dawniej nikt się we flance nie bawił i siali już w marcu w miejsca docelowe. Ktoś z Was tak uprawiał kapustę? Latem zasiałem wprost do gruntu pekińską i lada moment będzie do zbioru, z innym też powinno się udać? Zresztą w dawnych czasach kapusta była na wsi podstawą wyżywienia i nikt się chyba z nią nie pieścił a i tak rosła.
- elaos
- 500p
- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
Kapustę wysiałam wprost do gruntu ( stożkową białą i czerwoną) na początku marca i nakryłam tunelem z folii perforowanej. Pikowałam potem na stałe miejsca w kwietniu.
Teraz ją kiszę, ma ładne zwarte główki.
W przyszłym roku muszę dopilnować ślimaków, podsypać kapustę granulkami, bo sporo ślimorów wlazło do kapusty, ale na szczęście tylko pod pierwsze liście , środki były czyste.
Teraz ją kiszę, ma ładne zwarte główki.
W przyszłym roku muszę dopilnować ślimaków, podsypać kapustę granulkami, bo sporo ślimorów wlazło do kapusty, ale na szczęście tylko pod pierwsze liście , środki były czyste.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
-
- 100p
- Posty: 139
- Od: 13 kwie 2015, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów, Nowopole.
Re: Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.
Aktualne zdjęcia moich stożków Filderkraut. Kolejny rok i kolejna nauczka, rok temu Filderkrauty o tej porze już były zebrane, tegoroczne do końca sierpnia nie rosły i niewiele brakło a bym je już dawno wyciął. Wystarczyło je zostawić same sobie na kilka tygodni i wykorzystały ten czas bardzo dobrze.