Borówka amerykańska - 9 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Witam po długiej nieobecności w wątku. U mnie też powoli czerwienieją krzaki, miałam przez 3 dni przymrozki. Natomiast wiosną nic im się stało i w tym roku już pojedlismy sporo borówek, nawet Bonifacy wydał owoce, pomimo że w poprzednich latach nie miał nic ( moje borówki są u mnie 3 lata). Swoją drogą ta odmiana też ma smaczne owoce.
Chcę dosadzić jeszcze późne odmiany żeby dłużej się cieszyć owocami - tu gdzie chcę kupic jest Elliot i Nelson, dosadzić też wczesną Spartan bo jak dotąt mam tylko Duke ze wczesnych odmian. I może jeszcze dorzucę do kolekcji bluegold. Myślę, ze dobrze wybrałam jak na moje warunki klimatyczne ( wschód kraju).
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 602
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

U mnie jeszcze na Bluecrop są owoce. Obawiam się, że już nie dojrzeją. Czy mogę zerwać, zostawić, by poleżały kilka dni? Czy tak dojrzeją?
A jeśli chodzi o przesadzenie: czy jeśli borówka jest w złym podłożu, dobre byłoby pozbycie się ziemi, włożenie przed sadzeniem do wody?
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Nie wiem jak z Bluecropem ale Darrow jeszcze wisi u mnie i takie na wpół czerwone a wpół granatowe są już bardzo dobre w smaku. To chyba przez to że wiszą już kilka tygodni.
Co do płukania korzeni to nie ma co tak kombinować. Wystarczy otrzepać jak bardzo chcesz się pozbyć starej gleby choć ja bym nawet chyba z tym się za bardzo nie wczuwał. Na pewno odradzam wkładanie do wody z kranu, chlorowanej. Wokół korzenia roślin znajduje się ryzosfera, miejsce o zwiększonej aktywności biologicznej. Po płukaniu część mikroorganizmów pokrywających korzeń i tworzących tą ryzosferę może zostać wypłukane co może mieć niekorzystny wpływ na roślinę do czasu odbudowania ryzosfery.
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

@ladyk
Ja bym się zastanowił nad bluegold. Jak masz mało krzewów to są lepsze odmiany. Ludzie narzekają na cierpkośc i kwaskowatośc owoców choć regularnie za to plonuje.
Tu masz jedną z wielu opini z tego wątku - użyj wyszukiwarki aby znależć więcej.
Bluegold ? rośnie stosunkowo słabo, owoce duże spłaszczone z zielonkawym miąższem, lekko kwaśne. Dojrzewają w połowie sierpnia. Mam tę odmianę od kilku lat i jest kwaskowata , i moim zdaniem trzeba by jeszcze trochę na nią poczekać
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 602
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

tomala- dziękuję za odpowiedź dotyczącą przesadzania.
Część już przesadziłam, dając wór kwaśnego torfu, ale zmierzyłam poziom pH i zastanawiająco jest na poziomie 6. To przecież za dużo dla borówki. Torf miał być rzekomo miedzy 3-4 pH. Czy to możliwe, że w sklepach tak oszukują?
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

To jest normalka. Miałem tak samo i borówki w tym torfie rosły normalnie żeby nie powiedzieć bardzo ładnie. Teraz im nic nie grozi ale jak by latem miała niedobory spowodowane wysokim pH to od razu będzie widać i wtedy można podlewać zakwaszoną wodą.
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 602
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

A po czym widać, że pH jest za wysokie? Po małym przyroście?
Kupiłam w ogrodniczym specjalny nawóz zakwaszający. Czy stosując zgodnie z instrukcją powinnien być skuteczny?
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Toolpusher dzięki. Wobec tego wezmę coś innego w to miejsce. Ja mam bluecrop, chandler, bonifacy, duke i bonusa.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

PaulaF-Z pisze:A po czym widać, że pH jest za wysokie? Po małym przyroście?
Kupiłam w ogrodniczym specjalny nawóz zakwaszający. Czy stosując zgodnie z instrukcją powinnien być skuteczny?
Małe przyrosty i widoczne niedobory objawiające się np czerwonymi liśćmi wskazującymi na niedobory magnezu lub potasu czy żółte liście oznaczające chlorozę żelazawą. Na razie liście wchodzą w fazę czerwienienia i opadania spowodowaną końcem okresu wegetacji i przygotowaniem do zimy i nie ma co się martwić wyglądem liści.

Pelikano11 jeszcze co do uprawy pojemnikowej to na wschód od Białegostoku pod wschodnią granicą są kilkuletnie krzewy w kontenerach: https://youtu.be/A08cF2UGauY?t=2m6s
kalina__
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 28 mar 2017, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Czy można zostawić sadzonkę borówki w doniczce na zimę?

Nie wszystkie krzewy uda mi się posadzić w tym roku. Czy jeśli przesadzę je do większej doniczki przetrwają zimę?
mateos
200p
200p
Posty: 252
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Jeżeli doniczka będzie zakopana w ziemi, to nic się nie stanie, przetestowane przy - 27C.
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 632
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Mam 3 borówki które pierwszy rok owocowały w terminie od ok. 25-30 czerwca, 15 i 20 lipca a miały to być odmiany Bluejay , Duke , Darrow .
Czy macie sprawdzony sklep gdzie na 99% będę miał te odmiany co kupię aby po 1-2 latach nie musiał usuwać krzewów i sadzić nowe .
Potrzebuje kupić 2-3 odmiany owocujące od 15-20 sierpnia do końca sezonu i które z tych odmian owocują od ok. 15 sierpnia lub później . :wink:
Darrow
Elliot
Lateblue
Elizabeth
Muszę dodać że między ok. 30 lipca a 15 sierpnia nie ma nas w domu a więc z odmian kupionych pod nazwą Duke , Darrow zjadłem ok . 35% jagód a jestem z ciepłego Dolnego Śląska .
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Adas11 to nie musi być wina odmiany. Owszem, w sklepach często jest loteria z etykietami sadzonek ale duży wpływ ma rok. Mam na 100% dwa krzewy odmiany Darrow i w tym roku jeszcze wiszą owoce na krzaku (mamy 11 października) a w tamtym owoce były przed połową lipca. Ogólnie w tamtym roku owoce były wcześniej.
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że u mnie najwcześniej dojrzewają odmiany Bluejay i Spartan. Następnie Chanticleer. Earliblue mam od tego roku i termin owocowania nie był miarodajny. Duke też mam od tego roku bo wcześniej kupiłem 5 Duków ale okazało się że ta odmiana nie ma nic wspólnego z Duke.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”