PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 1cz.(05.05 -
ja puszczyka, który od czasu do czasu się u mnie pojawia lokalizuję najczęściej przy pomocy "wrzasków" drobnego ptactwa - no i żal mi wtedy sowiego biedaka, który w wolnym czasie, drzemiąc gdzieś na gałęzi musi słuchać tego jazgotu ; co ciekawe nigdy nie odlatuje i taki "koncert" potrafi ciągnąć się godzinami
Nowi mieszkańcy rancza
Sądzę że ponownie przylecą jest to młoda para która ulepiła gniazdko na moich oczach,była susza i nie mogły nanosić błotka to ja co dzień lałem wężem wodę na takie klepisko a one przylatywały do mnie i mając w dzubku zdzbło trawy maczały w błocie i w ten sposób przy wspulnych wysiłkach ulepiły własny domek i zaraz zniosła cztery jajeczka.Drugi wylęg tak się do mnie przyzwyczaił że mogłem je przez dwa dni od wyjścia z gniazda głaskać po brzuszkach jak siedziały na sznurze.Jak już latały to siadały przy mnie bez jakiego kolwiek strachu.W dzień odlotu a było to 04.10.2008 przyleciały wszystkie czyli dziewięć około godziny 18.00 wlatywały do domku robiąc straszne zamieszanie jak nigdy wcześniej i po ok.15 min.odleciały.W następne dnie czekałem na nie lecz już ich nie zobaczyłem.
Pozdrawiam Ryszard K
Pozdrawiam Ryszard K
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Ale historia...również wspaniała jak te maleństwa.
Piękne .... wzruszające jednocześnie...
musiało byc Ci wyjątkowo w takim momencie,to dziwne ale bardzo wielkie przeżycie,
ptaki również potrafią być wdzięczne...
To przylecą z pewnością do Ciebie ....
Ale maleństwa jaskólątka sa cudne...
Pozdrawiam ...
Piękne .... wzruszające jednocześnie...
musiało byc Ci wyjątkowo w takim momencie,to dziwne ale bardzo wielkie przeżycie,
ptaki również potrafią być wdzięczne...
To przylecą z pewnością do Ciebie ....
Ale maleństwa jaskólątka sa cudne...
Pozdrawiam ...
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Słoninka i smalec wiszą także i u mnie. I także parę dni temu widziałem stadko jemiołuszek, liczące 50-60 osobników. Były tylko dwa dni. Objadały się jarzębiną.
U mnie to raczej rzadkie ptaki, nie widziałem ich bodajże już 3 lub 4 lata. Niestety aparatu nie miałem ze sobą.
U mnie to raczej rzadkie ptaki, nie widziałem ich bodajże już 3 lub 4 lata. Niestety aparatu nie miałem ze sobą.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
i u mnie także zaobserwowałem jemiołuszki pożerające jarzębinę
a w karmniku pojawił się kowalik i terroryzuje sikorki - na dodatek opróżnia błyskawicznie cały karmnik z calego prowiantu i magazynuje go spryciarz na okolicznych drzewach
czasami zaglądają też sójki, drozdy i dzięcioły
z drapieżników za to pojawił się myszołów, który przyleciał stołować się u sąsiada - a głównym daniem miała byc jego kura widok walki tych "ptaszków" był niesamowity - dodam tylko, że zakończenie szczęśliwe dla drobiu
a w karmniku pojawił się kowalik i terroryzuje sikorki - na dodatek opróżnia błyskawicznie cały karmnik z calego prowiantu i magazynuje go spryciarz na okolicznych drzewach
czasami zaglądają też sójki, drozdy i dzięcioły
z drapieżników za to pojawił się myszołów, który przyleciał stołować się u sąsiada - a głównym daniem miała byc jego kura widok walki tych "ptaszków" był niesamowity - dodam tylko, że zakończenie szczęśliwe dla drobiu