Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Mi się wydaje, że lepiej od razu zasmarować to miejsce odcięcia liścia, a nie wtedy kiedy widać już najmniejsze ślady choroby.
A tego liścia nie można obcinać z łodygą, zaraz przy pędzie na gładko? po co ten kikut jest zostawiany?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 5#p5929755
A tego liścia nie można obcinać z łodygą, zaraz przy pędzie na gładko? po co ten kikut jest zostawiany?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 5#p5929755
- Sky12
- 200p
- Posty: 258
- Od: 10 wrz 2016, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie - Kraina lasów i jezior
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Możliwe, ale ten sam kikut długo się nie psuł, np jak ogonek się psuł to kikut byl ok, dopiero potem zaczął. Zasypałem skrobią i jest ok. I ważne aby odciąć dostęp deszczu do rany. To podstawa. Do tego zdrowa roślina. Im zdrowsza tym mocniejsza.
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
DokładnieSky12 pisze:ważne aby odciąć dostęp deszczu do rany. To podstawa. Do tego zdrowa roślina. Im zdrowsza tym mocniejsza.
Wg mnie grzyb rozwija się wewnątrz kikuta i atakuje to co żywe, czyli ogonek zawiązka, ale to moja teoria, Ty wiesz lepiej.
- Sky12
- 200p
- Posty: 258
- Od: 10 wrz 2016, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie - Kraina lasów i jezior
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Mimo tylu problemów to wynik wspaniały. Dwie dziury na tyle przy ogonku. Do tego psucie się ogonka dyni oraz psucie się trzonu przy korzeniu głownym dyni.
Cały czas przy dyni są łapki z kukurydzą. Jestem zaskoczony, że na moim ogrodzie jest tyle myszy polnych i nornic. Już wiadro myszowatych wyrzuciłem z ogrodu. Codziennie się praktycznie łapią. Plaga jakaś.
Cały czas przy dyni są łapki z kukurydzą. Jestem zaskoczony, że na moim ogrodzie jest tyle myszy polnych i nornic. Już wiadro myszowatych wyrzuciłem z ogrodu. Codziennie się praktycznie łapią. Plaga jakaś.
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Nie dla wrażliwych - Podobno najlepsza przynęta to masło orzechowe https://www.youtube.com/watch?v=5PjoYsKlGP0
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 18 paź 2017, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Witam, mam na imię Marcin, nowy tu na forum ale poprzednie części wątku czytałem, nie wiedziałem że jest kontynuacją bo dzieliłbym się moimi skromnymi wynikami. Po raz pierwszy w tym roku uprawiałem AGP i udało mi się dobić do 125 kg. W porównaniu do Waszych to mikrus ale w moich okolicach i tak robiła furorę ;) Gdybym wcześniej się tu dostał to na pewno multum pytań bym zadawał, ale teraz to tylko jedno mam odnośnie suszenia pestek. Nie wiem cy dobrze zrobiłem Ale użyłem suszarki do suszenia grzybów, temperaturę ustawiłem na najniższą czyli 35 st. Podsuszyłem tak żeby się nie kleiły do siebie i tak już sobie leżą na kratce z suszarki. Czy po takim suszeniu będą kiełkować? Kiedy mogę zrobić próbę kiełkowaniania?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13821
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Witaj.
125kg jak na pierwszy sezon, to bardzo ładny wynik. Sam jak zaczynałem 6lat temu i jeszcze nic nie wiedziałem w ogóle o dyniach gigantach, uzyskałem wynik 142kg. Wszystko, przyjdzie z doświadczeniem i wyniki będą coraz lepsze.
Co do nasion, to nigdy nie suszyłem ich w suszarce do grzybów ale jak przestały się kleić, to już jest połowa sukcesu. Druga, to ta, by nasionka wyschły w środku. Myśle że na letnim grzejniku mogą sobie spokojnie dosychać. Możesz zrobić test kładąc dwa, trzy nasionka w woreczek strunowy i na jakieś bardzo ciepłe miejsce, czy zbiera się para, jeśli tak, to nadal trzeba nasionka dosuszyć.
Ja swoje trzymam na ciepłym grzejniku w takim kwadratowym koszyczku z otworami i mieszam często. Są tak aż nie poczuje że są już suche ale później tylko sciągam z grzejnika i kładę w temperaturze pokojowej tak jak są, by sobie jeszcze poleżały.
Test kiełkowania robie na spokojnie zimą.
125kg jak na pierwszy sezon, to bardzo ładny wynik. Sam jak zaczynałem 6lat temu i jeszcze nic nie wiedziałem w ogóle o dyniach gigantach, uzyskałem wynik 142kg. Wszystko, przyjdzie z doświadczeniem i wyniki będą coraz lepsze.
Co do nasion, to nigdy nie suszyłem ich w suszarce do grzybów ale jak przestały się kleić, to już jest połowa sukcesu. Druga, to ta, by nasionka wyschły w środku. Myśle że na letnim grzejniku mogą sobie spokojnie dosychać. Możesz zrobić test kładąc dwa, trzy nasionka w woreczek strunowy i na jakieś bardzo ciepłe miejsce, czy zbiera się para, jeśli tak, to nadal trzeba nasionka dosuszyć.
Ja swoje trzymam na ciepłym grzejniku w takim kwadratowym koszyczku z otworami i mieszam często. Są tak aż nie poczuje że są już suche ale później tylko sciągam z grzejnika i kładę w temperaturze pokojowej tak jak są, by sobie jeszcze poleżały.
Test kiełkowania robie na spokojnie zimą.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 18 paź 2017, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Czyli temperatura z tej suszarki im nie zaszkodziła, bo bałem się ze przesadziłem;) a niewyschnięte nasionko nie wykiełkuje?
- marcin10312
- 500p
- Posty: 514
- Od: 27 mar 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Iłża [Radom]
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Witam słyszał ktoś o jakimś konkursie związanym z ogrodami, dyniami na który można wysłać zdjęcie swoich okazów.
Pozdrawiam Marcin
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13821
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Grassik88 Nie wyschnięte nasionko się nie przechowa, o to głównie chodzi.
Marcin Obecnie jest wiele konkursów na różnych stronach odnośnie jesieni w ogródku, jesiennych aranżacji itp a dynia to chyba największa oznaka jesieni. A może jakaś lokalna gazeta czy tv do Ciebie wpadnie na wywiad.
Ja już w zasadzie czekam wiosny. Nasionka prawie wybrane.
Marcin Obecnie jest wiele konkursów na różnych stronach odnośnie jesieni w ogródku, jesiennych aranżacji itp a dynia to chyba największa oznaka jesieni. A może jakaś lokalna gazeta czy tv do Ciebie wpadnie na wywiad.
Ja już w zasadzie czekam wiosny. Nasionka prawie wybrane.
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Sky będziesz ważyć?
- Sky12
- 200p
- Posty: 258
- Od: 10 wrz 2016, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie - Kraina lasów i jezior
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Pelikano Wczoraj wróciłem do domu po tygodniu nieobecności, teraz dzwonię do okolicznych rolników i pytam się o pasy.
Dzisiaj robiłem pomiar dyni i według pomiarów wychodzi około 660kg (około 1027ott). Ostatni ciepły i słoneczny tydzień przedłużył wzrost dyni.
A tu praktycznie cały ogród w poplonie.
A tak wyglądają aktualnie liście dyni.
A tu wiosna.
Dzisiaj robiłem pomiar dyni i według pomiarów wychodzi około 660kg (około 1027ott). Ostatni ciepły i słoneczny tydzień przedłużył wzrost dyni.
A tu praktycznie cały ogród w poplonie.
A tak wyglądają aktualnie liście dyni.
A tu wiosna.
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8
Eee no widok późnoletni..gdyby nie te łysiejące drzewa w oddali
A co tam, gorczycę zaorzesz a dynia będzie sobie rosła dalej
Nie mylę się - poplon to gorczyca, prawda?
Ciekawe czy taki młody pęd dyni dałoby się jeszcze ukorzenić i przetrzymać do wiosny w domu?.. O ile mniej problemów byłoby na wiosnę
A co tam, gorczycę zaorzesz a dynia będzie sobie rosła dalej
Nie mylę się - poplon to gorczyca, prawda?
Ciekawe czy taki młody pęd dyni dałoby się jeszcze ukorzenić i przetrzymać do wiosny w domu?.. O ile mniej problemów byłoby na wiosnę