Ogród zielonej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród zielonej
A wiesz, że ja bardzo lubię fruwające po ogrodzie kwiaty hortensji? Zbierają się po kątach, a po zimie robią się ażurowe. Wtedy dopiero je zbieram i palę. W tym roku jednak, oczywiście jak pozwoli mi na to czas i co najważniejsze pogoda, zrobię tak jak Ty. Kwiaty zgniły i bardzo szpecą, na pewno nie będą ażurowe. Szkoda, bo mojej wiośnie ubędzie koronkowych kwiatów.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11784
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Iwonko jak miałam pięć krzewów i miały po 15 kwiatów, to lubiłam. Teraz kilka ma ponad pięćdziesiąt, a wszystkich hortensji 23 sztuki. Zwariowałabym wiosną, gdybym to musiała sprzątać. Mam też nauczkę, że organizm może zastrajkować, jak tego roku i wtedy prace się opóźniają. Wiosną jednak jest dużo do zrobienia na rabatach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród zielonej
No to z hortensjami jesteś lepsza ode mnie bo ja mam tylko 21 Ale kwiatów nie tnę teraz. Już mi się nie chce.
Na razie próbuję opanować jeżówki, których mam całą masę a trzeba ściąć bo jeżówka nie ścięta może wygnić.
Dalia ma bardzo ładny kolorek, fakt, trochę nieuporządkowany ma pokrój, co do ciebie zupełnie nie pasuje
Do brązu bardzo ładnie wygląda fiolet albo purpura. Ciekawa jestem co wymyślisz. Ja nawet już nie mam siły podpowiadać. Głowa pusta, pomysły będą się rodzić zimą Najlepiej coś bezobsługowego. Marzenia....
Na razie próbuję opanować jeżówki, których mam całą masę a trzeba ściąć bo jeżówka nie ścięta może wygnić.
Dalia ma bardzo ładny kolorek, fakt, trochę nieuporządkowany ma pokrój, co do ciebie zupełnie nie pasuje
Do brązu bardzo ładnie wygląda fiolet albo purpura. Ciekawa jestem co wymyślisz. Ja nawet już nie mam siły podpowiadać. Głowa pusta, pomysły będą się rodzić zimą Najlepiej coś bezobsługowego. Marzenia....
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród zielonej
O to super w takim razie Vanille Fraise będzie jako krzaczasta, Limelight mam też krzaczastą to muszę się rozejrzeć za Pinki Winki i ją próbować wyprowadzić na drzewko.
Coraz częściej patrzę za daliami a ta różowa jest cudna. W przyszłym roku będę miała pierwsze 3 sztuki.
Coraz częściej patrzę za daliami a ta różowa jest cudna. W przyszłym roku będę miała pierwsze 3 sztuki.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25163
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Elu, ja w tym roku miałam tak naprawdę 4 sztuki dalii, a własnie zamówiłam kolejne 7
Uważam, ze to są super rośliny, bo kwitną od połowy lata non stop
Soniu, zamówiłam chyba własnie taką różowiutką jak Twoja. Ciekawe gdzie ja te wszystkie nowości posadzę.
Miałam zupełnie nic nie kupować jesienią, a zamówiłam jeszcze kilka astrów.
Nie mam takich hortensji jak Ty, więc musze uzupełnić kolorek na rabatach.
Uważam, ze to są super rośliny, bo kwitną od połowy lata non stop
Soniu, zamówiłam chyba własnie taką różowiutką jak Twoja. Ciekawe gdzie ja te wszystkie nowości posadzę.
Miałam zupełnie nic nie kupować jesienią, a zamówiłam jeszcze kilka astrów.
Nie mam takich hortensji jak Ty, więc musze uzupełnić kolorek na rabatach.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11457
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Ilość hortensji u Ciebie Soniu szokująca dla mnie! No ale Ty masz duży ogród i trzeba go wypełniać wg własnych upodobań lub możliwości ...
I tak lato u mnie przemknęło bez dalii ...po sezonie obfitującym w nie w ogrodach forumowych jakoś nie
zmieniłam zdania i chyba nie zagoszczą u mnie także w przyszłym sezonie ..Ale ...nigdy nie mów,nigdy...
I tak lato u mnie przemknęło bez dalii ...po sezonie obfitującym w nie w ogrodach forumowych jakoś nie
zmieniłam zdania i chyba nie zagoszczą u mnie także w przyszłym sezonie ..Ale ...nigdy nie mów,nigdy...
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród zielonej
Soniu
Chyba na nowo odkryłam urok różowych dalii.
Trafiły mi się dwie pomyłkowo i nawet mi się spodobały.
Twoja też zachwyca. Warto takie rośliny zachować na przyszłość.
Chyba już pisałam , że też udało mi się dostać taką hortensję Phantom z długimi prostymi pędami.
Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, bo zaplotłam jej te pędy.
Powinnam trzy ale nie mogłam się zdecydować, który wyciąć i dołożyłam jeszcze jeden.
Posadziłam i przywiązałam do trzech słupków, żeby prosto rosła.
Ciekawa jestem efektu.
Teraz łakomie patrzę na moją Magical Flame, która też ma wysokie pędy i dość proste.
Może też je zaplotę ?
Pozdrawiam i słoneczka życzę
Chyba na nowo odkryłam urok różowych dalii.
Trafiły mi się dwie pomyłkowo i nawet mi się spodobały.
Twoja też zachwyca. Warto takie rośliny zachować na przyszłość.
Chyba już pisałam , że też udało mi się dostać taką hortensję Phantom z długimi prostymi pędami.
Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, bo zaplotłam jej te pędy.
Powinnam trzy ale nie mogłam się zdecydować, który wyciąć i dołożyłam jeszcze jeden.
Posadziłam i przywiązałam do trzech słupków, żeby prosto rosła.
Ciekawa jestem efektu.
Teraz łakomie patrzę na moją Magical Flame, która też ma wysokie pędy i dość proste.
Może też je zaplotę ?
Pozdrawiam i słoneczka życzę
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11784
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Pochmurny dzień, ale dość ciepło i nie padało. Udało mi się trochę posprzątać liście, żyto w warzywniku też zostało przekopane. Wykopałam wysoką dalię i dwie miniaturki. Karpę oczywiście uszkodziłam, bo nie przypuszczałam, że z dwu paluszków długości 10 cm i grubości 3 cm urośnie taki potwór. Wbiłam szpadel i odcięłam trzy końce karpy. Oderwałam też te drobniejsze, bo pociągnęłam przekonana, że wyciągnę całość. Doświadczone w uprawie ogrodniczki proszę o podpowiedź, czy mam te uszkodzone odciąć? Taką karpę trzeba suszyć w temperaturze pokojowej, czy można w chłodniejszym miejscu.
Aprilku połowa moich hortensji to maluchy, miały niewiele kwiatów. Wycięłam tylko część z dużych, pewnie jutro jeszcze uda mi się trochę sprzątnąć. Z małych krzewów już powycinane, na dużych zostawiłam najładniejsze. Jeżówki pościnałam, ale zostawiłam kilkucentymetrowe pędy, bałam się uszkodzić korzeni. Może po pierwszych przymrozkach sprzątnę.
Dalia się położyła, bo złamała się podpora, ale miałam już wykopywać, więc nie poprawiałam. Kwiaty w wazonie, a karpy będą się suszyć.
Pomysłów mam tysiąc na minutę, do wiosny jeszcze trzy razy się zmienią.
Elu vanilka jest śliczna, kocham ją za idealną biel kwiatów, ale pozostanie u mnie samotna, właśnie przez wiotkie pędy. Marzył mi się kiedyś szpaler z tej hortensji, ale szybko się wyleczyłam. dalia mnie zaskoczyła, wyrosła taka ogromna z dwu paluszków kupionych w markecie. Jak uda mi się ją przechować na zaprzyjaźnionym strychu, wiosną posadzę w trzech miejscach.
Małgosiu Tyle dalii będzie cudnie zdobić ogród. Dalie mają jedną wadę, trzeba wykopywać i mieć miejsce na przechowanie, poza tym same zalety. Szkoda tylko, że tak późno kwitną i tyle pąków marnieje, nie zdążą się rozwinąć. Mojej obcięłam ze dwadzieścia kwiatów, a pąków pewnie tyle samo powędrowało do kompostownika. Na hortensje w twoim ogrodzie nigdy nie jest za późno.
Maryniu jak porównuję ilość pracy przy hortensjach w porównaniu z innymi roślinami, to muszę sadzić kolejne. Niewymagające, przycięte wiosną i podsadzone kolorowymi bylinami lub jednorocznymi muszą mi się podobać. Dalie to właśnie takie chciejstwo, że trzeba wypróbować we własnym ogrodzie. Ubiegłoroczna biała była niska i miała kilka kwiatków, więc musiałam sprawdzić, jak inna sobie poradzi. Pewnie jak inne wymagające rośliny długo u mnie nie zagości.
Krysiu mam problem z przechowywaniem dalii, nie mam piwnicy. Dam swoją na przechowanie pani, która ma kilka dalii i trzyma je co roku na strychu. Zawsze ładnie jej kwitną. W ubiegłym roku próbowałam przechować białą, ale nie przeżyła zimy.
Zaplecione pędy hortensji dużo szybciej stworzą pień, niż pojedynczy badyl. Widziałam u kogoś, że pędy zrosły się tworząc mocny warkocz. Ładnie to wyglądało i dobrze stabilizowało koronę. Przy zaplataniu starszych trzeba jednak bardzo uważać, łatwo uszkodzić pędy. U siebie połamałam jedną Limelight i została w formie wielopędowej.
Aprilku połowa moich hortensji to maluchy, miały niewiele kwiatów. Wycięłam tylko część z dużych, pewnie jutro jeszcze uda mi się trochę sprzątnąć. Z małych krzewów już powycinane, na dużych zostawiłam najładniejsze. Jeżówki pościnałam, ale zostawiłam kilkucentymetrowe pędy, bałam się uszkodzić korzeni. Może po pierwszych przymrozkach sprzątnę.
Dalia się położyła, bo złamała się podpora, ale miałam już wykopywać, więc nie poprawiałam. Kwiaty w wazonie, a karpy będą się suszyć.
Pomysłów mam tysiąc na minutę, do wiosny jeszcze trzy razy się zmienią.
Elu vanilka jest śliczna, kocham ją za idealną biel kwiatów, ale pozostanie u mnie samotna, właśnie przez wiotkie pędy. Marzył mi się kiedyś szpaler z tej hortensji, ale szybko się wyleczyłam. dalia mnie zaskoczyła, wyrosła taka ogromna z dwu paluszków kupionych w markecie. Jak uda mi się ją przechować na zaprzyjaźnionym strychu, wiosną posadzę w trzech miejscach.
Małgosiu Tyle dalii będzie cudnie zdobić ogród. Dalie mają jedną wadę, trzeba wykopywać i mieć miejsce na przechowanie, poza tym same zalety. Szkoda tylko, że tak późno kwitną i tyle pąków marnieje, nie zdążą się rozwinąć. Mojej obcięłam ze dwadzieścia kwiatów, a pąków pewnie tyle samo powędrowało do kompostownika. Na hortensje w twoim ogrodzie nigdy nie jest za późno.
Maryniu jak porównuję ilość pracy przy hortensjach w porównaniu z innymi roślinami, to muszę sadzić kolejne. Niewymagające, przycięte wiosną i podsadzone kolorowymi bylinami lub jednorocznymi muszą mi się podobać. Dalie to właśnie takie chciejstwo, że trzeba wypróbować we własnym ogrodzie. Ubiegłoroczna biała była niska i miała kilka kwiatków, więc musiałam sprawdzić, jak inna sobie poradzi. Pewnie jak inne wymagające rośliny długo u mnie nie zagości.
Krysiu mam problem z przechowywaniem dalii, nie mam piwnicy. Dam swoją na przechowanie pani, która ma kilka dalii i trzyma je co roku na strychu. Zawsze ładnie jej kwitną. W ubiegłym roku próbowałam przechować białą, ale nie przeżyła zimy.
Zaplecione pędy hortensji dużo szybciej stworzą pień, niż pojedynczy badyl. Widziałam u kogoś, że pędy zrosły się tworząc mocny warkocz. Ładnie to wyglądało i dobrze stabilizowało koronę. Przy zaplataniu starszych trzeba jednak bardzo uważać, łatwo uszkodzić pędy. U siebie połamałam jedną Limelight i została w formie wielopędowej.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród zielonej
Soniu, z daliami tak jest, że potrafią przez sezon zbudować tak duże karpy. Masz już zrobione wiosenne dzielenie Z małych kartofelków nic nie będzie, ale ten duży jeżeli ma kawałek łodygi, to powinien dać nową roślinę, o ile ma pąki. Wielokrotnie wsadzałam urwane bulwy i nic z nich nie wyrosło.
Ja wykopki mam jeszcze przed sobą. Trochę szkoda mi ścinać kwiaty, których jest więcej niż latem.
W poprzednich latach wykopywałam po pierwszym przymrozku, a tu cały czs na plusie.
Ja wykopki mam jeszcze przed sobą. Trochę szkoda mi ścinać kwiaty, których jest więcej niż latem.
W poprzednich latach wykopywałam po pierwszym przymrozku, a tu cały czs na plusie.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11784
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Aniu dziękuję, pierwszy raz wykopywałam taką dalię, więc narobiłam podłoże. Wykopałam, ponieważ coś zdrowie zaczyna mi szwankować, bałam się, że w końcu zostanie w ziemi.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17213
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Kolorki w mniejszości ,Ale za to ciekawe, inne niż wiosna i latem.
A ten widoczek z takimi barwami jest przecudny
A ten widoczek z takimi barwami jest przecudny
cyma2704 pisze:
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród zielonej
Wczoraj trafiłam na ten wątek i... wsiąkłam na dobre.
Jestem pod ogromnym wrażeniem ogrodu, tym większym, gdy zaczęłam czytać od początku. Ani się obejrzałam, a była 4 nad ranem, a ja na 50-tej stronie 1 części. Nie wiem, ile dni mi zajmie przeczytanie "od deski do deski" całości, ale nie odpuszczę ani jednej strony. Warto!
Serdecznie gratuluję tak pięknego ogrodu. Szczerze podziwiam.
Pozdrawiam i wracam do lektury.
Jestem pod ogromnym wrażeniem ogrodu, tym większym, gdy zaczęłam czytać od początku. Ani się obejrzałam, a była 4 nad ranem, a ja na 50-tej stronie 1 części. Nie wiem, ile dni mi zajmie przeczytanie "od deski do deski" całości, ale nie odpuszczę ani jednej strony. Warto!
Serdecznie gratuluję tak pięknego ogrodu. Szczerze podziwiam.
Pozdrawiam i wracam do lektury.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Przepiękne te jesienne obrazy
Jak się nazywa róża na str.13 pierwsza od góry? Cudo
Jak się nazywa róża na str.13 pierwsza od góry? Cudo