Witajcie świątecznie
Jak tam waga? U mnie po dwóch dniach 2kg więcej

Człowiek to taki głupi - narobi się przed świętami, nagotuje, napiecze, a później trzeba jeść, bo żal, żeby się zmarnowało
Na szczęście dobrze, że są Święta, bo w końcu udało mi się znaleźć chwilę, by zrobić jakieś zdjęcia i nadrobić zaległości na forum. Przeczytałam w międzyczasie co u Was słychać i ze zdumieniem zauważyłam, że u niektórych kwitną już ciemierniki

U mnie nie wiem, bo nie mam kiedy pospacerować po ogrodzie - wychodzę do pracy, gdy ciemno i wracam również gdy już nadchodzi zmierzch. Dzień jest bardzo krótki, ale to wkrótce się zmieni, bo od Świąt Bożego Narodzenia zaczyna się wydłużać dzień, a to oznacza, że słońce zacznie świecić inaczej, bo jakoś od tej pory wydaje mi się, że słoneczko częściej, wyżej i jaśniej świeci
Tymczasem w świątecznym klimacie...
A wśród prezentów ... wielka czapa - gdzie w niej wyjdę? Nie mam pojęcia, bo przecież zima byle jaka

Wyglądam jak czarny Eskimos
Zrobiłam w tym roku sporo bombek - srebrne i złote z bielą
