Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
Dziękuję za podzielenie się doświadczeniem O podniesieniu rabaty też myślałam, ale obawiałam się, że korzenie i tak przemieszczą się pod wierzch. Skoro jednak piszesz, że tak jest dobrze to i ja spróbuję A swoją drogą - pięknie wygląda taki łan host
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5046
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
Iga, dzięki za zdjęcie i zaproszenie .
Pięknie jest i aż chce się przyjechać i tam posiedzieć przy kawce... .
Ale dalej nie wiem, czy zostawiasz żurawki w donicach na zimę, czy je gdzieś chowasz...
Jednorodne łany host mają dwa felery: późno startują i wcześnie zamierają. Jak dla mnie zbyt długi jest pusty okres...
Jagi
PS. Jednak ogród z dominacją jakiejś grupy roślin to jest to. Głęboko zapada w pamięć przez swoją niepowtarzalność. Dla mnie bomba .
Pięknie jest i aż chce się przyjechać i tam posiedzieć przy kawce... .
Ale dalej nie wiem, czy zostawiasz żurawki w donicach na zimę, czy je gdzieś chowasz...
Jednorodne łany host mają dwa felery: późno startują i wcześnie zamierają. Jak dla mnie zbyt długi jest pusty okres...
Jagi
PS. Jednak ogród z dominacją jakiejś grupy roślin to jest to. Głęboko zapada w pamięć przez swoją niepowtarzalność. Dla mnie bomba .
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16136
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
No w końcu Iguniu wyłowiłam Cię z czeluści netu. To, co u Ciebie było w sierpniu, to po prostu rewelacja. Ja od zawsze wielbię żurawki, więc oglądam te Twoje widoki po kilka razy. Powodzenia we wszystkim.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
Jaga, żurawki zimują w tych doniczkach, tylko czasem zimą podlewam, bo stają pod okapem budynku. Tak wyglądały wiosną, przycięte po zimie.
.
U mnie są łany host i łany żurawek, hosty staram się mieć w miejscach mniej widocznych.
Żurawki barwią ogród cały czas.
Wandziu, myślę, że nie tylko sierpień była ładny, coraz więcej mam małych szczepionek, coraz mniej dużych drzew, mój Piotrek przyjrzał na oczy to ostatnich wichurach. Zdjęcie jesienne.
.
U mnie są łany host i łany żurawek, hosty staram się mieć w miejscach mniej widocznych.
Żurawki barwią ogród cały czas.
Wandziu, myślę, że nie tylko sierpień była ładny, coraz więcej mam małych szczepionek, coraz mniej dużych drzew, mój Piotrek przyjrzał na oczy to ostatnich wichurach. Zdjęcie jesienne.
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
Iga cudnie. A pokażesz ogród zimowy?
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
Ja ciągle nie mogę wyjść z szoku, że jest tak pięknie i kolorowo. Bez kwiatów!
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
Alu, z zewnątrz, czy w środku?
Anida, kwiaty są , ale nie o tej porze.
Małgosiu
Anida, kwiaty są , ale nie o tej porze.
Małgosiu
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
Jasne, że o tej porze to już po kwiatach. Chodzi mi i o to, że jest pięknie i kolorowo nawet bez nich. I powiem Ci , że kiedy pokazuję mężowi ogrodowe zdjęcia z forum, to Twój ogród zrobił na nim największe wrażenie.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25171
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
Czyli pozbyliście się jakiegoś drzewa?
A co z opuchlakami?
Masz?
Ja ostatnio zauwazyłam całą inwazję
Wiosną muszę walczyć
A co z opuchlakami?
Masz?
Ja ostatnio zauwazyłam całą inwazję
Wiosną muszę walczyć
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
Anida, bardzo mi miło, że mój ogród się podoba, ale ja jestem na forum tak długo i znam wiele piękniejszych ogrodów.
Małgosiu, mocno przycięliśmy dwie sosny cały czas się zastanawiamy, czy zostaną. Rośliny rosną i trzeba je radykalnie ciąć, a sosny nie są drzewami, które ładnie po takim zabiegu wyglądają. Reszta drzew, wiosenne mocne cięcie.
Duża lipa americana i klon, poszły pod nóż podczas budowy ogrodu bo były w miejscu ścian. Jedyne drzewo, które rośnie bez cięcia to magnolia.
Co do opuchlaków, od zeszłego roku stosuję nicienie, prawie nie ma. Znajduje czasem pojedyncze osobniki na rabatach podczas jakiś wykopów, tak, że widzę , że nie do końca się ich pozbyłam. Ale nie mam w szkółce, co najważniejsze. w małej ilości nie są tak szkodliwe, ale jak bym przestała z nimi walczyć to populacja by rosła.
Małgosiu, mocno przycięliśmy dwie sosny cały czas się zastanawiamy, czy zostaną. Rośliny rosną i trzeba je radykalnie ciąć, a sosny nie są drzewami, które ładnie po takim zabiegu wyglądają. Reszta drzew, wiosenne mocne cięcie.
Duża lipa americana i klon, poszły pod nóż podczas budowy ogrodu bo były w miejscu ścian. Jedyne drzewo, które rośnie bez cięcia to magnolia.
Co do opuchlaków, od zeszłego roku stosuję nicienie, prawie nie ma. Znajduje czasem pojedyncze osobniki na rabatach podczas jakiś wykopów, tak, że widzę , że nie do końca się ich pozbyłam. Ale nie mam w szkółce, co najważniejsze. w małej ilości nie są tak szkodliwe, ale jak bym przestała z nimi walczyć to populacja by rosła.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
Iguś!
Ja wrócę do żurawek w donicach.
Nie przykrywasz ich niczym?
Mam trochę młodych, tegorocznych rozsad w małych doniczkach i chciałam je zadołować ale mam mało miejsca i mogą się wszystkie nie zmieścić. Jak włożę je do większych skrzynek i zasypię ziemią i korą to przezimują pod ścianą?
Ja wrócę do żurawek w donicach.
Nie przykrywasz ich niczym?
Mam trochę młodych, tegorocznych rozsad w małych doniczkach i chciałam je zadołować ale mam mało miejsca i mogą się wszystkie nie zmieścić. Jak włożę je do większych skrzynek i zasypię ziemią i korą to przezimują pod ścianą?
Marta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017
Marta przezimują nawet bez kory, w zacisznym miejsce, ale by miały podlewanie naturalne, lepiej nie przykrywać, bo zgniją, chyba, że będą duże mrozy to stroiszem zielonym.
Tak na razie zimują nasze w szkółce. To co opuściło szklarnie, nie może do niej wrócić, więc zostają na powietrzu.
Alu, Biedroneczko, prosiłaś o ogród zimowy.
Tak na razie zimują nasze w szkółce. To co opuściło szklarnie, nie może do niej wrócić, więc zostają na powietrzu.
Alu, Biedroneczko, prosiłaś o ogród zimowy.