Zielonych Historii cz. 3
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Zielonych Historii cz. 3
Ciekawa roślina - listki i w kształcie i kolorze piękne. Trzymam kciuki za nią i będę zaglądać z ciekawością jak na wiosnę będzie wyglądać
Aaa i jeszcze patyczaki miałam pochwalić Pięknie się przebarwiaja
Aaa i jeszcze patyczaki miałam pochwalić Pięknie się przebarwiaja
Re: Zielonych Historii cz. 3
Rusellia super jest pięknie kwitnie-gdzie kupiłaś?euphorbia tirucalli po lecie taka rozpalona Powodzenia w uprawie
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Basiu - dokładnie tak, patyki kocham nad życie
Co do ostatniego nabytku, to podobno ma zrzucać listki na zimę,
ale na razie nie dość, że ich nie zrzuca, to cały czas rosną nowe ...
Pewnie coś robię nie tak
Ale jak mi nie padnie do wiosny, to się jej w końcu kiedyś nauczę
Mat23 - Corokia zakupiona została na all.
Co do russelii, to poza tym, że dość mocno ją podlewam, to nic z nią nie robię.
Bardzo się jej bałam, że ukatrupię, bo ona taka wiotka i delikatna jest
Ale to tylko pozory, straszny z niej twardziel i praktycznie bezobsługowa.
Natalio - dziękuję, długo na nią polowałam
Dalisbea - dziękuję za kciuki, każde wsparcie tej zimy jej przyda
Gekoon - dziękuję !!
No niestety moja russelia jeszcze nie kwitła, czekam na jej kolejną wiosnę i lato
Miałam dwie malusie sadzoneczki z dwóch miejsc, jedna z ogrodu botanicznego, a druga z wymiany.
Ostatnio dopieszczam moje ukochane sansewierki
Pucuję liście, podglądam je z lupą czy coś tam gdzieś aby nie wyrasta
A przy okazji sesja grupy hahnii, trochę mi się ich nazbierało
Sansevieria trifasciata 'Golden Hahnii'- bardzo szybko i pięknie rośnie
Sansevieria trifasciata hahnii - rośnie niemal jak chwast
Ją, jako jedną z nielicznych - regularnie dzielę i rozdaję
Sansevieria trifasciata 'Hahnii Jade' - długo się aklimatyzowała.
Ale jak już ruszyła, to trudno ją powstrzymać w produkcji maluszków
Sansevieria trifasciata 'Hahnii Jade' - ale w wersji 'Dragon Black'.
Tą rzadziej widuję, częściej w sprzedaży pojawia się ta pierwsza
Sansevieria trifasciata 'Silver Hahnii Marginata' - normalnie cudo
Taka mała laurka
dla takiej jednej Kochanej Forumki, od której ją mam
Sansevieria trifasciata 'Loops Pride' - obłędna 'choinka'
Kolorystyka taka, jak u S. t. 'Whitney'
Sansevieria trifasciata hahnii 'Seibert' - już wyraźnie widać ślicznie zaznaczone,
podłużne, jaśniejsze paski na młodych listkach, strasznie mi się podoba
Sansevieria trifasciata 'Hahnii Solid Gold' - no niby ładna, ale baaardzo słabo rośnie
A w zasadzie od lipcowego zakupu nic nie urosła
Sansevieria trifasciata 'Hahnii Jade Marginata'
Sansevieria trifasciata 'Silver Hahnii' - śliczna jest.
I całkiem fajnie rośnie
Sansevieria trifasciata 'Green Hahnii' - najnowsza zdobycz.
Upolowana wczoraj, na jednej z krakowskich akcji 'miasto sadzi drzewa i rozdaje sadzonki'
Podobno Kraków (według jakichś tam badań) jest najmniej zielonym,
ale za to jednym z bardziej zanieczyszczonych miast w Polsce ...
Można było zabrać - dracenę, skrzydłokwiata, paprotkę lub sansewierię,
czyli te kwiaty, które bardziej niż inne oczyszczają powietrze z toksyn.
Ja oczywiście wzięłam taką ślicznotkę
Przy takiej ilości szabelek, to krakowski 'smok' mi niestraszny
Co do ostatniego nabytku, to podobno ma zrzucać listki na zimę,
ale na razie nie dość, że ich nie zrzuca, to cały czas rosną nowe ...
Pewnie coś robię nie tak
Ale jak mi nie padnie do wiosny, to się jej w końcu kiedyś nauczę
Mat23 - Corokia zakupiona została na all.
Co do russelii, to poza tym, że dość mocno ją podlewam, to nic z nią nie robię.
Bardzo się jej bałam, że ukatrupię, bo ona taka wiotka i delikatna jest
Ale to tylko pozory, straszny z niej twardziel i praktycznie bezobsługowa.
Natalio - dziękuję, długo na nią polowałam
Dalisbea - dziękuję za kciuki, każde wsparcie tej zimy jej przyda
Gekoon - dziękuję !!
No niestety moja russelia jeszcze nie kwitła, czekam na jej kolejną wiosnę i lato
Miałam dwie malusie sadzoneczki z dwóch miejsc, jedna z ogrodu botanicznego, a druga z wymiany.
Ostatnio dopieszczam moje ukochane sansewierki
Pucuję liście, podglądam je z lupą czy coś tam gdzieś aby nie wyrasta
A przy okazji sesja grupy hahnii, trochę mi się ich nazbierało
Sansevieria trifasciata 'Golden Hahnii'- bardzo szybko i pięknie rośnie
Sansevieria trifasciata hahnii - rośnie niemal jak chwast
Ją, jako jedną z nielicznych - regularnie dzielę i rozdaję
Sansevieria trifasciata 'Hahnii Jade' - długo się aklimatyzowała.
Ale jak już ruszyła, to trudno ją powstrzymać w produkcji maluszków
Sansevieria trifasciata 'Hahnii Jade' - ale w wersji 'Dragon Black'.
Tą rzadziej widuję, częściej w sprzedaży pojawia się ta pierwsza
Sansevieria trifasciata 'Silver Hahnii Marginata' - normalnie cudo
Taka mała laurka
dla takiej jednej Kochanej Forumki, od której ją mam
Sansevieria trifasciata 'Loops Pride' - obłędna 'choinka'
Kolorystyka taka, jak u S. t. 'Whitney'
Sansevieria trifasciata hahnii 'Seibert' - już wyraźnie widać ślicznie zaznaczone,
podłużne, jaśniejsze paski na młodych listkach, strasznie mi się podoba
Sansevieria trifasciata 'Hahnii Solid Gold' - no niby ładna, ale baaardzo słabo rośnie
A w zasadzie od lipcowego zakupu nic nie urosła
Sansevieria trifasciata 'Hahnii Jade Marginata'
Sansevieria trifasciata 'Silver Hahnii' - śliczna jest.
I całkiem fajnie rośnie
Sansevieria trifasciata 'Green Hahnii' - najnowsza zdobycz.
Upolowana wczoraj, na jednej z krakowskich akcji 'miasto sadzi drzewa i rozdaje sadzonki'
Podobno Kraków (według jakichś tam badań) jest najmniej zielonym,
ale za to jednym z bardziej zanieczyszczonych miast w Polsce ...
Można było zabrać - dracenę, skrzydłokwiata, paprotkę lub sansewierię,
czyli te kwiaty, które bardziej niż inne oczyszczają powietrze z toksyn.
Ja oczywiście wzięłam taką ślicznotkę
Przy takiej ilości szabelek, to krakowski 'smok' mi niestraszny
Pozdrawiam i zapraszam
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Zielonych Historii cz. 3
Śliczności
Tylko tak patrzę na tą jade - moja taka bardziej przysadzista...
Bo poza tym, to jade (wszelakie) są jednak najpiękniejsze
Tylko tak patrzę na tą jade - moja taka bardziej przysadzista...
Bo poza tym, to jade (wszelakie) są jednak najpiękniejsze
Re: Zielonych Historii cz. 3
Ależ cudne . Jak dla mnie, to właśnie wszystkie hahnii są najbardziej urocze i chwytające za . Piękne masz odmiany ( i egzemplarze oczywiście), ale pomyśl, jakich jeszcze nie masz . To tak na marginesie, taka mała dygresja na temat naszych umysłów, umysłów wszystkich zielono zakręconych .
Jak odróżnić S.trifasciata hahnii od S.tr."Green Hahnii", kolory są bardziej intensywne?
Jak odróżnić S.trifasciata hahnii od S.tr."Green Hahnii", kolory są bardziej intensywne?
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zielonych Historii cz. 3
Miałam dokładnie o to samo zapytać, jakąś różnicę widzę wyłącznie na młodych liściach?barbra13 pisze: Jak odróżnić S.trifasciata hahnii od S.tr."Green Hahnii", kolory są bardziej intensywne?
notabene one wszystkie są śliczne, ale jak tak oglądam n-wersję trifasciaty z grupy "hahnii", to sobie myślę, że jednak nie muszę mieć wszystkich , różnice są nader subtelne!
B.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Lucy - dziękuję
Basiu - dziękuję
Z tego, co mi powiedziano, to S. t. hahnii może mieć jaśniejsze liście,
i one układają się dość charakterystycznie, są takie jakby 'roztańczone'
Natomiast liście S. t. 'Green Hahnii' są ciemnozielone,
mają inny wzór, rozetka ma też inny, bardziej zwarty pokrój.
Ale - to wszystko to tylko teoria, bo ta sama roślina może
po pewnym czasie się kompletnie zmienić, niestety ...
Albo zmienia się pod wpływem zmiany miejsca, albo rewersuje.
I wtedy już naprawdę ciężko rozróżnić co jest co.
Mnie tak podpisano te moje dwie rośliny i tego się trzymam
Basia_styk - a ciekawa jestem bardzo, których to nie chciałabyś mieć
Z tym rozpoznawaniem to ciągle jest sajgon ...
Co jest na jednym kontynencie rozpoznane jako A, na innym twierdzą, że to jest B.
Trzeba się trzymać jednego nazewnictwa, jednej grupy hodowców,
bo inaczej nie ma szans na zachowanie zdrowych zmysłów
Basiu - dziękuję
Z tego, co mi powiedziano, to S. t. hahnii może mieć jaśniejsze liście,
i one układają się dość charakterystycznie, są takie jakby 'roztańczone'
Natomiast liście S. t. 'Green Hahnii' są ciemnozielone,
mają inny wzór, rozetka ma też inny, bardziej zwarty pokrój.
Ale - to wszystko to tylko teoria, bo ta sama roślina może
po pewnym czasie się kompletnie zmienić, niestety ...
Albo zmienia się pod wpływem zmiany miejsca, albo rewersuje.
I wtedy już naprawdę ciężko rozróżnić co jest co.
Mnie tak podpisano te moje dwie rośliny i tego się trzymam
Basia_styk - a ciekawa jestem bardzo, których to nie chciałabyś mieć
Z tym rozpoznawaniem to ciągle jest sajgon ...
Co jest na jednym kontynencie rozpoznane jako A, na innym twierdzą, że to jest B.
Trzeba się trzymać jednego nazewnictwa, jednej grupy hodowców,
bo inaczej nie ma szans na zachowanie zdrowych zmysłów
Pozdrawiam i zapraszam
Re: Zielonych Historii cz. 3
Ewa, nawet porównywałam swoją S.t.hahnii do Twojej S. t. 'Green Hahnii' i wszystko jest tak, jak piszesz. Zanim napisałaś, to zauważyłam, że moja jest taka bardziej "roztańczona" , ale sądziłam, że moja ma taki charakter i lubi się bawić .
Basiu, bo to trzeba sercem patrzeć . Moje dziecię np. za każdym razem , jak zobaczy jakąś nową S., to stwierdza że taka sama, jak wszystkie inne, choćby była zupełnie inna, niż te wszystkie inne .basia_styk pisze:
notabene one wszystkie są śliczne, ale jak tak oglądam n-wersję trifasciaty z grupy "hahnii", to sobie myślę, że jednak nie muszę mieć wszystkich , różnice są nader subtelne!
B.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zielonych Historii cz. 3
Mnie tak do końca te rośliny nie kręcą, ale mają swój niezaprzeczalny urok. Absolutnie rozumiem osoby, które sansewierie uwielbiają
Najbardziej podoba mi się Sansevieria trifasciata 'Hahnii Solid Gold'
Najbardziej podoba mi się Sansevieria trifasciata 'Hahnii Solid Gold'
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielonych Historii cz. 3
Piękna kolekcja dopiero na forum przekonałam się ile jest różnych sanseverii
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Basiu - no nie tylko Twoja ma zabawowy charakter
Ja zauważyłam, że znaczna część moich sansewierii tak ma,
to znaczy są 'rozrywkowe', czasem nawet aż za bardzo
Monika - cieszę się, że mnie rozumiesz
Dokupiłam sobie do tej jednej sierotki S. t. 'Hahnii Solid Gold'
jeszcze dwie kolejne, może tym je zmotywuję do rozrastania się.
Natalio - dziękuję !!
Muszę powiedzieć, że ilość sansewierii na naszym forum jest ... niczym
w porównaniu z tym, co każda z nas (miłośniczek oczywiście ) chciałaby jeszcze mieć
Nadrabiam zielone zaległości jedną z moich ulubienic
Russelia equisetiformis - takiego przyrostu jak teraz, zimą,
to ja u niej wcześniej naprawdę nie widziałam
Zdominowała całe towarzystwo na parapecie.
Czekam teraz tylko na lato i na czerwone kwiatuszki
Poza tym sansewierie też nie próżnują, i przez całą zimę produkują nowe listki
Sansevieria trifasciata 'Black Coral'
Młode listki są cudnie seledynowe, ale po paru tygodniach mocno ciemnieją.
Dodam jeszcze tylko, że stoi plus minus 4 metry od zachodniego okna.
Chyba to lubi, bo systematycznie przyrasta
Sansevieria trifasciata 'Whitney' - jeden egzemplarz produkuje kolejny, zimowy liść
a drugi okaz poza liśćmi wreszcie wyprodukował ... maluszka !!
Jedna z aglaonem - Aglaonema 'Silver Bay' - niemal dokładnie
w tym samym dniu co ubiegłego roku, wyprodukowała kwiatuszki
W ubiegłym roku 18 lutego pojawił się jeden kwiat, a w tym roku ... aż trzy !!
Bezobsługowa, bezproblemowa, ładnie rośnie, no i regularnie kwitnie
Inne aglaonemy na razie nie kwitną, ale intensywnie rosną.
Aglaonema 'Cutlass' - w ciągu 2 lat bardzo urosła
Aglaonema 'White Lance' - z kształtu liści bardzo podobna do poprzedniej,
często z nią mylona, ale ta ma gładkie liście, beż ciemnego wzorku i ciapek, jedynie
delikatnie ciemniejszy brzeg, a poza tym ta ma bardzo jasne, niemal białe łodyżki,
które pod wpływem słońca mogą się wybarwić na lekki róż.
Natomiast A. 'Cutlass' ma normalne, ciemnozielone łodyżki
I na deserek kolejna pupilka
Hatiora salicornioides - będzie kwitła, zaczyna powoli 'bąbelkować'
Uwielbiam tego patyczaka, więc wiosną dokupiłam do pary drugi egzemplarz.
Ten nowy był bardzo chaotycznie, ale za to dość mocno rozkrzaczony.
Solidnie go wykarczowałam, czy też raczej 'wymodelowałam'
W porównaniu z moim pierwszym, mniejszym egzemplarzem,
po wiosenno-letnich postrzyżynach wyglądał tak
Co prawda nowa hatiora jest mocno rozgałęziona, i cały czas idzie w nowe pędy,
ale jest bardziej delikatna, żeby nie powiedzieć rachityczna.
Natomiast stary egzemplarz słabiej przyrasta, ale za to jest masywniejszej budowy,
i najważniejsze - kwitnie, w przeciwieństwie do nowego, większego.
Obydwa stoją na tym samym, wschodnim, zimnym parapecie,
więc brak kwitnienia u nowego nie jest spowodowany różnicą w uprawie.
Może się jeszcze aklimatyzuje.
Od czerwca, po ostrym cięciu, znowu sporo go przybyło, i teraz obydwie hatiory wyglądają tak
I już na koniec - taki motyw ludowy
Calathea lancifolia - jedna z nielicznych, która poza tym, że jest piękna,
to jest też bezproblemowa, prawie bezobsługowa, i ładnie rośnie.
To, że 'chyba ostatnio urosła' odkrył mój mąż podczas kąpieli - oczywiście kalatei
Pierwsza fotka z 2014 r., druga z 2016, trzecia dzisiejsza - w spa
Tuż po zakupie jej najdłuższy liść miał tylko 25 cm.
Natomiast młode liście są coraz większe, i w tej chwili największy liść ma ... 45 cm długości
Pozdrawiam już prawie ... wiosennie
Ja zauważyłam, że znaczna część moich sansewierii tak ma,
to znaczy są 'rozrywkowe', czasem nawet aż za bardzo
Monika - cieszę się, że mnie rozumiesz
Dokupiłam sobie do tej jednej sierotki S. t. 'Hahnii Solid Gold'
jeszcze dwie kolejne, może tym je zmotywuję do rozrastania się.
Natalio - dziękuję !!
Muszę powiedzieć, że ilość sansewierii na naszym forum jest ... niczym
w porównaniu z tym, co każda z nas (miłośniczek oczywiście ) chciałaby jeszcze mieć
Nadrabiam zielone zaległości jedną z moich ulubienic
Russelia equisetiformis - takiego przyrostu jak teraz, zimą,
to ja u niej wcześniej naprawdę nie widziałam
Zdominowała całe towarzystwo na parapecie.
Czekam teraz tylko na lato i na czerwone kwiatuszki
Poza tym sansewierie też nie próżnują, i przez całą zimę produkują nowe listki
Sansevieria trifasciata 'Black Coral'
Młode listki są cudnie seledynowe, ale po paru tygodniach mocno ciemnieją.
Dodam jeszcze tylko, że stoi plus minus 4 metry od zachodniego okna.
Chyba to lubi, bo systematycznie przyrasta
Sansevieria trifasciata 'Whitney' - jeden egzemplarz produkuje kolejny, zimowy liść
a drugi okaz poza liśćmi wreszcie wyprodukował ... maluszka !!
Jedna z aglaonem - Aglaonema 'Silver Bay' - niemal dokładnie
w tym samym dniu co ubiegłego roku, wyprodukowała kwiatuszki
W ubiegłym roku 18 lutego pojawił się jeden kwiat, a w tym roku ... aż trzy !!
Bezobsługowa, bezproblemowa, ładnie rośnie, no i regularnie kwitnie
Inne aglaonemy na razie nie kwitną, ale intensywnie rosną.
Aglaonema 'Cutlass' - w ciągu 2 lat bardzo urosła
Aglaonema 'White Lance' - z kształtu liści bardzo podobna do poprzedniej,
często z nią mylona, ale ta ma gładkie liście, beż ciemnego wzorku i ciapek, jedynie
delikatnie ciemniejszy brzeg, a poza tym ta ma bardzo jasne, niemal białe łodyżki,
które pod wpływem słońca mogą się wybarwić na lekki róż.
Natomiast A. 'Cutlass' ma normalne, ciemnozielone łodyżki
I na deserek kolejna pupilka
Hatiora salicornioides - będzie kwitła, zaczyna powoli 'bąbelkować'
Uwielbiam tego patyczaka, więc wiosną dokupiłam do pary drugi egzemplarz.
Ten nowy był bardzo chaotycznie, ale za to dość mocno rozkrzaczony.
Solidnie go wykarczowałam, czy też raczej 'wymodelowałam'
W porównaniu z moim pierwszym, mniejszym egzemplarzem,
po wiosenno-letnich postrzyżynach wyglądał tak
Co prawda nowa hatiora jest mocno rozgałęziona, i cały czas idzie w nowe pędy,
ale jest bardziej delikatna, żeby nie powiedzieć rachityczna.
Natomiast stary egzemplarz słabiej przyrasta, ale za to jest masywniejszej budowy,
i najważniejsze - kwitnie, w przeciwieństwie do nowego, większego.
Obydwa stoją na tym samym, wschodnim, zimnym parapecie,
więc brak kwitnienia u nowego nie jest spowodowany różnicą w uprawie.
Może się jeszcze aklimatyzuje.
Od czerwca, po ostrym cięciu, znowu sporo go przybyło, i teraz obydwie hatiory wyglądają tak
I już na koniec - taki motyw ludowy
Calathea lancifolia - jedna z nielicznych, która poza tym, że jest piękna,
to jest też bezproblemowa, prawie bezobsługowa, i ładnie rośnie.
To, że 'chyba ostatnio urosła' odkrył mój mąż podczas kąpieli - oczywiście kalatei
Pierwsza fotka z 2014 r., druga z 2016, trzecia dzisiejsza - w spa
Tuż po zakupie jej najdłuższy liść miał tylko 25 cm.
Natomiast młode liście są coraz większe, i w tej chwili największy liść ma ... 45 cm długości
Pozdrawiam już prawie ... wiosennie
Pozdrawiam i zapraszam
Re: Zielonych Historii cz. 3
Ale piękne zadbane kwiaty,super.
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4074
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielonych Historii cz. 3
Russelia equisetiformis pierwszy raz widzę, coś nowego, coś ciekawego.
Czy to roślina domowa czy ogrodowa?
Sansevierie cudne, znów coraz bardziej mi się podobają.
Czy to roślina domowa czy ogrodowa?
Sansevierie cudne, znów coraz bardziej mi się podobają.