Ogród Marty - Cz. XI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Ależ piękna jesień w Martusiowym Ogrodzie Dario, dziękuję za fotoreportaż Marta na pewno zagoniona w ogrodzie, dobrze, że pokazałaś jej zakątki. No i te zające Pozdrawiam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Dario pozdrów Mirka i pociesz! że kilogram będzie lżejszy
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Ja również baaardzo dziękuję Martuniu za zorganizowanie spotkania , a wszystkim uczestniczkom za przemiłe towarzystwo. Jak zwykle śmiechu co nie miara, dyskusje ogrodowe przeplatane przepysznymi daniami, nawet pogoda na czas spotkania nam dopisała. Po takim przesympatycznym spotkaniu baterie wewnętrzne naładowane pozytywną energią na długi czas, więc nie straszna nam teraz jesienna szaruga.
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że czas do kolejnego spotkania szybko nam zleci.
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że czas do kolejnego spotkania szybko nam zleci.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Kasiu a gdzie zdjęcia?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witam,ależ dzisiaj miałam święto bo dom był pełen wspaniałych gości ,gwar i śmiech roznosił się w każdym zakątku,a to dzięki dziewczynkom które mnie odwiedziły jesiennie ,ale teraz pozostał mi niedosyt bo czas tak szybko zleciał i musieliśmy się rozstać ,a jakie pyszności dziewczynki przywiozły to nie sposób tego przekazać więc musicie mi uwierzyć że to było (i jeszcze mi zostało) niebo w gębie ,dziękuję Wam za odwiedziny ,za jedzonko, za atmosferę i górę śmiechu a były u mnie Marysia-Maska ,Daria Daria-Eliza, Gosia Margo-margo, Kasia Mymysterry , Irenka -Rzepka i Dorotka korzo-m ,jesteście super i jeszcze raz dziękuję ,że byłyście
Gosiu PEPSI dyń jest dużo ,ale rok był mokry i niektóre się szybko psują ,więc trzeba szybciej przerabiać i mrozić pulpę ,dzisiaj dziewczynki trochę wzięły,ale i tak jeszcze dużo zostało,uwielbiamy zupki dyniowe więc będziemy zajadać,pozdrawiam
Kasiu Kasiula17,u mnie też ciągle ponuro ,ale dzisiaj nam słoneczko zaświeciło,a w ogrodzie jeszcze jakieś kwiatuszki są ,pozdrawiam
Violuś ,jesień potrafi namalować piękne obrazy ,jak jeszcze są rośliny różne i mają różne formy to tym bardziej wszystko zdobne ,ja bardzo lubie formy płaczące,bo nie są wysokie ,a ich liściaste spódniczki sięgające czasem trawnika doskonale się prezentują ,z dyń robię zupki ,bardzo lubimy,pozdrawiam i buziaczki
Eluś,zebrałam nasionka tych pomarańczowych rozczochrańców to mogę Ci wysłać ,chyba ususzę te papryczki i zmielę i powoli się zużyje bo one są ostre,my uwielbiamy zupkę dyniową ,to co jakiś czas mamy dyniową ucztę ,pozdrawiam
spa-cja witaj w moim ogrodzie miło,że ogród się podoba ,uwielbiam wszystkie rośliny i staram się mieć ich dużo i różnych,pomidory obrodziły bardzo ziemię miałam wymieszaną glinę z ziemią z worka a na spód dałam obornika gołębiego ,zasilałam niewiele nawozem do pomidorów ,pozdrawiam
Dario,mam nasiona rozczochranych aksamitek to będą i dla Ciebie ,świetne zdjęcia zrobiłaś mojego ogrodu i przy okazji mnie wyręczyłaś dziękuję ,że przyjechałaś ,pozdrawiam
Irenko,ja też bardzo się cieszę ,że mogłyśmy się spotkać ,ze się pośmiałyśmy ,choć życie często okrutne bywa ,ale cóż byłoby warte bez takich pięknych chwil ,ja też lubię tego aniołka ,zresztą wszystkie je lubię ,dziękuję ,że przyjechałaś ,pozdrawiam
Gosiu Margo_margo,dla mnie też był wspaniały dzień ,tak lubię jak jesteście ale ciągle mam mało ,dobrze,że bierzesz dobrą energię ,bo ona w trudnych chwilach bardzo potrzebna ,na pewno wszystko się uda ,tylko trzeba trochę czasu ,ja wiem ,ze taka niepewność jest trudna ,ale cierpliwość popłaca ,dziękuję ,ze znalazłaś czas ,żeby przyjechać ,pozdrawiam
Marysiu,pogoda nam dopisała i nawet cudne promyki słońca były,ale ważne ,że dopisały nam humory i apetyty ,takie wspaniałości przywiozłyście i niczego nam nie brakowało ,cieszę się ,ze przyjechałaś ,że udało się nam wszystkim potkać ,pozdrawiam
Gosiu PEPSI dyń jest dużo ,ale rok był mokry i niektóre się szybko psują ,więc trzeba szybciej przerabiać i mrozić pulpę ,dzisiaj dziewczynki trochę wzięły,ale i tak jeszcze dużo zostało,uwielbiamy zupki dyniowe więc będziemy zajadać,pozdrawiam
Kasiu Kasiula17,u mnie też ciągle ponuro ,ale dzisiaj nam słoneczko zaświeciło,a w ogrodzie jeszcze jakieś kwiatuszki są ,pozdrawiam
Violuś ,jesień potrafi namalować piękne obrazy ,jak jeszcze są rośliny różne i mają różne formy to tym bardziej wszystko zdobne ,ja bardzo lubie formy płaczące,bo nie są wysokie ,a ich liściaste spódniczki sięgające czasem trawnika doskonale się prezentują ,z dyń robię zupki ,bardzo lubimy,pozdrawiam i buziaczki
Eluś,zebrałam nasionka tych pomarańczowych rozczochrańców to mogę Ci wysłać ,chyba ususzę te papryczki i zmielę i powoli się zużyje bo one są ostre,my uwielbiamy zupkę dyniową ,to co jakiś czas mamy dyniową ucztę ,pozdrawiam
spa-cja witaj w moim ogrodzie miło,że ogród się podoba ,uwielbiam wszystkie rośliny i staram się mieć ich dużo i różnych,pomidory obrodziły bardzo ziemię miałam wymieszaną glinę z ziemią z worka a na spód dałam obornika gołębiego ,zasilałam niewiele nawozem do pomidorów ,pozdrawiam
Dario,mam nasiona rozczochranych aksamitek to będą i dla Ciebie ,świetne zdjęcia zrobiłaś mojego ogrodu i przy okazji mnie wyręczyłaś dziękuję ,że przyjechałaś ,pozdrawiam
Irenko,ja też bardzo się cieszę ,że mogłyśmy się spotkać ,ze się pośmiałyśmy ,choć życie często okrutne bywa ,ale cóż byłoby warte bez takich pięknych chwil ,ja też lubię tego aniołka ,zresztą wszystkie je lubię ,dziękuję ,że przyjechałaś ,pozdrawiam
Gosiu Margo_margo,dla mnie też był wspaniały dzień ,tak lubię jak jesteście ale ciągle mam mało ,dobrze,że bierzesz dobrą energię ,bo ona w trudnych chwilach bardzo potrzebna ,na pewno wszystko się uda ,tylko trzeba trochę czasu ,ja wiem ,ze taka niepewność jest trudna ,ale cierpliwość popłaca ,dziękuję ,ze znalazłaś czas ,żeby przyjechać ,pozdrawiam
Marysiu,pogoda nam dopisała i nawet cudne promyki słońca były,ale ważne ,że dopisały nam humory i apetyty ,takie wspaniałości przywiozłyście i niczego nam nie brakowało ,cieszę się ,ze przyjechałaś ,że udało się nam wszystkim potkać ,pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Już odpisuję dalej bo w międzyczasie tylu mam gości.
Dario,pozdrów Mirka ,on pewnie ma wyobrażenie o naszych ucztach ,bo często bywał z nami i znowu będzie następnym razem
Iwonko,jesień dzisiaj była piękna jak były dziewczynki ,teraz pada ,dobrze,że Daria zrobiła te zdjęcia ,ślicznie wyszły ,zające idą do schowania na zimę a na wiosnę wrócą do ogrodu ,spotkanie było fantastyczne ,dziewczynki są rewelacyjne,pozdrawiam
Kasiu,ja bardzo dziękuję ,że przyjechałaś ,bo jak się już pośmiać trzeba ,to zawsze lepiej jak nas więcej i wiadomości ogrodowe lepiej się omawia i wszystko lepiej smakuje ,wszyscy ładujemy się nawzajem bo od wszystkich bije dobra energia ,pozdrawiam
Marysiu,może coś się jeszcze pokaże zdjęć ,może Kasia wybierze jakieś najładniejsze z nami wszystkimi w roli głównej
Dario,pozdrów Mirka ,on pewnie ma wyobrażenie o naszych ucztach ,bo często bywał z nami i znowu będzie następnym razem
Iwonko,jesień dzisiaj była piękna jak były dziewczynki ,teraz pada ,dobrze,że Daria zrobiła te zdjęcia ,ślicznie wyszły ,zające idą do schowania na zimę a na wiosnę wrócą do ogrodu ,spotkanie było fantastyczne ,dziewczynki są rewelacyjne,pozdrawiam
Kasiu,ja bardzo dziękuję ,że przyjechałaś ,bo jak się już pośmiać trzeba ,to zawsze lepiej jak nas więcej i wiadomości ogrodowe lepiej się omawia i wszystko lepiej smakuje ,wszyscy ładujemy się nawzajem bo od wszystkich bije dobra energia ,pozdrawiam
Marysiu,może coś się jeszcze pokaże zdjęć ,może Kasia wybierze jakieś najładniejsze z nami wszystkimi w roli głównej
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Wczoraj już nie zdążyłam wrzucić zdjęć, a teraz nadaję z komórki , ale obiecuję, że jak będę później przy komputerze, to wrzucę fotki.
Miłego dnia wszystkim
Miłego dnia wszystkim
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś, dobrze, że nam to słonko tak ładnie świeciło i można było zrobić te zdjęcia. Cieszę się, że się podobają. Na nasionka aksamitki się cieszę, może będzie jeszcze jakieś zimowe spotkanie, to się powymieniamy, albo przy innej najbliższej okazji sobie wezmę. Mirek dziękuje za pozdrowienia. Ja mu bardzo szczegółowo opisywałam naszą ucztę: powiedziałam mu ile grzybków smażonych w maśle i ile suszonych dałaś do tej zupy, potem opisywałam ziołowe naleśniki z pieczenią i sosami, mięsne specjały od Irenki i resztę... no może było to ciut złośliwe z mojej strony, tak go męczyć...
Ta herbatka piwoniowa to jest głównie pro-zdrowotna, bo niestety suszone pączki nie mają takiego aromatu jak rozwinięte kwiaty. Szkoda, ale niestety jeszcze nie spotkałam żadnych produktów, np. perfum, które by wiernie oddawały zapach naszych ulubionych kwiatów. Wszystko było tylko jakąś tandetną próbą naśladowania.
P.S. Jeszcze Dorotka była na liście obecnych.
Iwonko, cieszę się, że zdjęcia się spodobały. Marta jako gospodyni nie miała czasu na robienie zdjęć, a ja sobie pobuszowałam tu i tam po ogrodzie.
Marysiu, przekazałam Twoje pozdrowienia Mirkowi. Dziękuje i też Cię pozdrawia. Ale chyba ten jeden kilogram mniej nie był wystarczającym pocieszeniem. Ja z kolei czułam się tak ze 3 kilo na plusie.
Irenko, super zdjęcie z aniołkiem. Jakby nam całusa posyłał na pożegnanie po spotkaniu.
Kasiu, czekamy na zdjęcia!
Ta herbatka piwoniowa to jest głównie pro-zdrowotna, bo niestety suszone pączki nie mają takiego aromatu jak rozwinięte kwiaty. Szkoda, ale niestety jeszcze nie spotkałam żadnych produktów, np. perfum, które by wiernie oddawały zapach naszych ulubionych kwiatów. Wszystko było tylko jakąś tandetną próbą naśladowania.
P.S. Jeszcze Dorotka była na liście obecnych.
Iwonko, cieszę się, że zdjęcia się spodobały. Marta jako gospodyni nie miała czasu na robienie zdjęć, a ja sobie pobuszowałam tu i tam po ogrodzie.
Marysiu, przekazałam Twoje pozdrowienia Mirkowi. Dziękuje i też Cię pozdrawia. Ale chyba ten jeden kilogram mniej nie był wystarczającym pocieszeniem. Ja z kolei czułam się tak ze 3 kilo na plusie.
Irenko, super zdjęcie z aniołkiem. Jakby nam całusa posyłał na pożegnanie po spotkaniu.
Kasiu, czekamy na zdjęcia!
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Pobiegłam do bibliotek, aby złapać kontakt ze światem internetu.
Jestem spóźniona jak zawsze i ja pragnę podziękować za miłe spotkanie wszystkim uczestniczkom. Gospodyni za stworzenie miłej atmosfery spędzonej przy super jedzonku.
Ogród Marty jesienią jest tak samo piękny jak wiosną
Jestem spóźniona jak zawsze i ja pragnę podziękować za miłe spotkanie wszystkim uczestniczkom. Gospodyni za stworzenie miłej atmosfery spędzonej przy super jedzonku.
Ogród Marty jesienią jest tak samo piękny jak wiosną
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marta ale piękny ten Twój jesienny ogród! Cała gama kolorów, a do tego błyszczący kot pasterski No cudnie!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Ogród Marty - Cz. XI
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś fajne odwiedziny... nie musisz się martwić że ci coś zbyt gęsto się rozrosło Dobrze że pogoda była w miarę dobra na buszowanie po ogrodzie ... Dobrze Was widzieć
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Fajna fotorelacja!