Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2

[dorotka350]

Joasiu, wiele więcej nie powiem niż moje poprzedniczki. Mnie wygląda to na którąś z chorób grzybowych - antraknoza albo wertycylioza. Zresztą z tego zdjęcia trudno jednoznacznie odczytać. Trzeba by zobaczyć różę na żywo Na Twoim miejscu wykopałabym ją i usunęła z ogrodu (najlepiej spalić) a ziemię, w której rosła usunęła. Dla pewności możesz zastosować odkażanie Previcurem i nie sadzić tam kolejnej róży.
Za to Laguna i Krasnal swoim kwitnieniem wynagradzają niedomagania New Dawn. Obie dały popis godny królowych

[koziorozec]

Witaj Joasiu,krasnal tak się rozrósł,że wygląda jak nie krasnal tylko olbrzym,u mnie w tym roku olbrzymia New Dawn przemarzła ,ale widzę ,że teraz odżyła od podstaw,może znowu będzie duża,Twoja ewidentnie więdnie,ale myślę ,że znajdziesz rozwiązanie ,to wygląda na grzybową chorobę lub podgryzienie ,pozdrawiam

[daysy]

Joasiu, Twoja Laguna zjawiskowa , pięknie kwitnie a Alberich oblepiony kwiatem, widzę ja pierwszy raz, czy to róża Lensa?
Muszę pospacerować po Twoim ogrodzie, więc znikam

[Maska]

Joasiu życzę powodzenia i szybkiego powrotu do ogrodu ...najlepiej tak na stałe
A rośliny niech Ci pięknie rosną

[jonatanka]

Pada i pada ,odpowiednio do warunków najlepiej czują się wszechobecne chwasty .
Mój trawnik , a teraz rabatki opanowane zostały przez chwaściorki o długich pędach jak bluszcz,
bardzo trudne do usunięcia. . Jeszcze kilka dni a trawa zostanie wyparta przez natrętne zielsko To jak walka z wiatrakami. Żeby roślinki tak się rozrastały w takim tempie.
U mnie też już widać jesień , za szybko .Najbardziej po hostach i wszystkich kwitnących a i marcinki się zbierają. Świadomość że, do wiosny jest tak daleko przyprawia o zły nastrój. Ale tak musi być , dobrze że, czas biegnie jak szalony.


Marysiu ?New Dawn już wykopana a miejsce spryskane i odkażone. Korzenie były zdrowe.

Aniu ?Laguna to jeden krzaczek. Choć rośnie w zacienionym miejscu to radzi sobie bardzo dobrze.

Jadziu po wykopaniu New Dawn sprawdziłam korzenie ale , nie było widocznych oznak gryzoni, korzenie całe i zdrowe. Szkoda bo różyczka zbudowała ładny krzaczek. Psiaki wygłaskane. Dziękuję.

Dorotko przecinałam też pędy ,były zdrowe i białe , żadnych brązowych śladów. Pytałam w jednej szkółce znanej nam wszystkim ale właściciel nie rozpoznał choroby

Martuś to fakt krasnal jest troszkę wyrośnięty też myślałam że będzie mniejszy teraz muszę go przesadzić.

Daysy hodowcą różyczki Alberich jest de Ruiter .W jednej ze szkółek podają że, to róża pnąca i może dorastać do 2 metrów. Jak dla mnie to róża okrywowa, ale nie do zdarcia wytrzymała i powtarzająca kwitnienie.U mnie wysoka około 0.7 m.

Laguna wypuściła długie pędy boczne.Chciałabym je przyciąć na wiosnę , pędy są sztywne i trudne w chwili obecnej do uformowania. Co poradzicie?

Na różowo zaznaczone pędy boczne



Kilka różyczek jeszcze w pąkach i ostatnie kwiaty.
Laguna


Moonlight J.Pemberton.



Goździkowa dostanie nowe miejsce bo zrobił sie z niej pokaźny karzaczorek


Haendel na pewno ostatni sezon u mnie,zawiodła i dostaje eksmisje


Inne
Moja jedyna jeżówka w ogrodzie ,jest pierwszą i na pewno nie ostatnią.Już ją lubię.


Limelight






Motylek NN


Pigwa.Będzie nalewka i syrop.



Rozchodnik


Ogólnie z czerwca




Moje kochane kwiatuszki

[Maska]

Joasiu ja teraz nie przycinam róż ani niczego, bo przycinanie pobudza do wegetacji, przyjdzie mróz, zima i przyrosty zmarzną. Wszelkie cięcia zostawiam na wiosnę albo na czas kiedy soki nie krążą. Ale to moje zdanie zresztą poparte internetowymi poradami. Hendel nie lubisz a ja miałam kilka lat tą róże i nawet jej nie okrywałam na zimę a jak chciałam jej dogodzić i przesadziłam na wiosnę to się obraziła i odeszła Ładnie kwitną róże i kolorowo jeszcze w ogrodzie, pieski wygłaskaj i dobrego tygodnia życzę

[anabuko1]

Asiu
Piękny jesienny ogród z tyloma pięknymi wciąż kwitnieniami.
Róże śliczne wszystkie.Ale zwróciłam uwagę na tą krasnala.Ile ona może mić cm wysokości ??Raczej się tak pokłada ??
Czy Alberich kwitnie cały czas ??Pięknie wygląda ??
Ile jej masz tam posadzone ?Jedna czy więcej ??
Hortensje ślicznie wybarwione .Tylko aby nie było szybko przymrozku.
Niech te kolory jeszcze nas pocieszą
Motylek pięknie ujęty
I śliczne masz te twoje piesie

[JAKUCH]

Moja patyczkowa Limelight w tym roku fajnie się rozrosła i ma ładnie wybarwione kwiatostany .Ciekawe co było przyczyną zasychania róży. Maksio i Guciu ślicznoty, szczególnie Maxiu no cóż mam słabość do takich piesów, bo na ich widok serce mocniej zaczyna bić Joasiu masz mocno wyrosnięte krzewy ale teraz lepiej ich nie ruszać dopiero wiosna tak jak pisze Marysia. Swoich też nie ruszam chyba ,ze chcę porobić sadzonki

[alicjad31]

Witaj Joasiu pięknie rozrósł sie Twój ogród
W tym roku i moje dwie róże przysychały i gubiły liscie .Nawet oprysk nie pomagał ,a były pryskane tylko w tym roku ja nigdy żadnych oprysków nie stosowałam .
Pieski śliczne
Ja za Marysią napiszę ,że najlepiej róże przycinać wiosną ,ale róże które nie powtarzają kwitnienia i kwitną na początku lata można zaraz po kwitnieniu ,żeby zdążyły urosnąć im nowe pędy .
Pozdrawiam

[daysy]

Niesamowita Twoja Laguna, przyrosty obłędne, prześliczna rabata z pięknie kwitnącą białą różą. Od takich widoków cieplej się na serduchu robi. Ty jesteś czarodziejka , że róże tak obficie kwitną w Twoim ogrodzie.
Ten dumny facet https://images81.fotosik.pl/833/468740dc08e2ac6f.jpg rozwalił mnie totalnie, cudny kawaler

[dorotka350]

Joasiu, zdjęcia psiaków cudne Do owczarków mam szczególną słabość, bo sama jestem właścicielką tej pięknej i mądrej rasy.
Zamawiałaś teraz jakieś róże, czy czekasz do wiosny?

[Jatra]

Jak ten ogród się zmienił przez ten czas co mnie nie było

Psinki słodkie ,dodają uroku ogrodu.

[jonatanka]

Witam po długiej przerwie na FO. W tym czasie wiele się u mnie zmieniło.
Moja aktywność na forum odbiega od standardów ale mam okazje się poprawić w końcu
W końcu będę mogła cieszyć się ogrodem przez cały rok i wreszcie porządnie się napracuję.
Tego bardzo mi brakowało a pracy mam bardzo dużo bo ogród bardzo zaniedbany.
Róże nie były odpowiednio przycinane to sprawiło ze porosły częściowo bez liści długie pędy.
Część roślin nie została podzielona i zmarniała.
Nie będę więcej marudzić bo mąż starał się bardzo lecz brakło przynajmniej mojej wiedzy.
Cieszę się bardzo że, wiosna będzie pełna pracy i zmian. :hej

Teraz biegnę odwiedzić Wasze ogrody i nadrobić zaległości. Pozdrawiam.
Kilka fotek z wiosny i lata