Familokowego ciąg dalszy
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witaj Jadziu
Pięknie jeszcze Ci różyczki kwitną , moje też mają pączki ale już się chyba nie rozwiną .
Marcinki jeszcze Ci kwitną ?? moje już poszły spać .
Śliczny ten berberys
szałwia Amistad - moja stoi w pokoju na parapecie i też ładnie kwitnie czy mogę ją przyciąć bo jest taka wysoka ??
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę
Pięknie jeszcze Ci różyczki kwitną , moje też mają pączki ale już się chyba nie rozwiną .
Marcinki jeszcze Ci kwitną ?? moje już poszły spać .
Śliczny ten berberys
szałwia Amistad - moja stoi w pokoju na parapecie i też ładnie kwitnie czy mogę ją przyciąć bo jest taka wysoka ??
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
TERENIU wydaje mi się ,że to jej nie zaszkodzi. Możesz sobie z bocznych odrostów jeśli są jeszcze więcej sadzonek zrobić.To nigdy nie zawadzi, a większa pewność ,że jakaś sadzonka się ostanie .Moja szałwia dalej w ogródku i ciekawe czy podmarzła po przymrozku jednak ani dzisiaj ani wczoraj tam nie zajrzałam . Nie Tereniu te astry to wspomnienia końca października.Tego niskiego Berberysa dostałam od brata kiedyś na urodziny .Tobie też miłego weekendu
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2811
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witam sobotnio , jak zawsze w Twoim ogródku pięknie i kolorowo.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Familokowego ciąg dalszy
Teraz zostali jeszcze twardzi zawodnicy jak widzę, zwłaszcza wśród róż
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Zapewne, Jadziu, musisz uzupełniać cebulowe, bo np sama tylko ja przywiozłam z jakąs roślinką od Ciebie jednego szafirka. Oczywiście, że od razu był posadzony, nawet już liście wypuścił mówiąć tym, że ma się dobrze.
A pewnie się zastanawiasz czemu Ci tak znikają cebulowe
A sadzonki tej szałwii Amistad to dać do ziemi czy do piasku i czy na ganeczek czy do pokoju?
O, to fajnie, że rośnie tak ładnie w gruncie, pewnie w maju ją tam umieszczę. Jest piękna ta szałwia.
A pewnie się zastanawiasz czemu Ci tak znikają cebulowe
A sadzonki tej szałwii Amistad to dać do ziemi czy do piasku i czy na ganeczek czy do pokoju?
O, to fajnie, że rośnie tak ładnie w gruncie, pewnie w maju ją tam umieszczę. Jest piękna ta szałwia.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, na poprzedniej stronie przedostatnie zdjęcie od dołu, to roślinka wieloletnia, jak się nazwa? Bo mam z tegorocznych zakupów i nie wiem co to...
Spokojnego weekendu
Spokojnego weekendu
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
BASIU to przypołudnik czy będziesz go przetrzymywać na zimę .Też zastanawiałam się czy go wyciągnąć ,ale doniczka tak mocno się zakotwiczyła w glebie ,że boję się o resztę roślin posadzonych w pobliżu czy nie naruszę systemu korzeniowego
BEATKO Szafirków ci u mnie dostatek spoko .Czytałam ,że szałwia wytrzymuje do -10 ,więc spokojnie na ganeczku mogą być, a sadzonki normalnie posadzić w ziemię, ale nakryć kapeluszem na jakiś czas ,żeby uszy im nie przewiało
NATALKO masz rację tylko twardzi zawodnicy pozostali na placu boju jest jeszcze jedna rosnąca pod szałwia Amistad Hansestadt Rostock jednak ona ma sporo pąków ,więc juz raczej nie rozkwitnie to samo Purple tiger
IRENKO a u Ciebie ład i porządek, a u mnie kolorowo .Dzisiaj byłam trochę w ogródku jednak liści nie ma co zbierać, bo przydadzą sie robaczkom zamiast pierzynki .Odezwij sie jak będziesz miała czas
BEATKO Szafirków ci u mnie dostatek spoko .Czytałam ,że szałwia wytrzymuje do -10 ,więc spokojnie na ganeczku mogą być, a sadzonki normalnie posadzić w ziemię, ale nakryć kapeluszem na jakiś czas ,żeby uszy im nie przewiało
NATALKO masz rację tylko twardzi zawodnicy pozostali na placu boju jest jeszcze jedna rosnąca pod szałwia Amistad Hansestadt Rostock jednak ona ma sporo pąków ,więc juz raczej nie rozkwitnie to samo Purple tiger
IRENKO a u Ciebie ład i porządek, a u mnie kolorowo .Dzisiaj byłam trochę w ogródku jednak liści nie ma co zbierać, bo przydadzą sie robaczkom zamiast pierzynki .Odezwij sie jak będziesz miała czas
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Nie będę.... nie mam za bardzo gdzie przechować. A jakby tego przypołudnika nakryć czymś? Gałązkami?
Dał by radę?
Dał by radę?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
BASIU piszą ,ze jego mrozoodporność wątpliwa ,bo to nie delosperma żółta a tylko ona dobrze zimuje w naszym regionie, wiec przypołudnik raczej nie przeżyje w ogródku.Spróbuję tego mojego nakryć stroiszem ale raczej wątpliwa ta mrozoodporność
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu jakie śliczne masz chryzantemy, ja też mam taką czerwoną nie pełną-śliczne są no i jeszcze kwitną kiedy już nic nie ma . Chociaż u Ciebie chyba jeszcze róże, prymulka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
KAROLCIA teraz już i chryzantemy mają się nijak po deszczach i przymrozkach .Byłam wczoraj i już nieciekawie wyglądają nie to co u Ciebie tam kwitnąco nadal.Jednak mamy inny klimat ,chociaż u mnie trochę jest osłonięty ogródek .Dzisiaj przeglądając neta natrafiłam na taki sposób ukorzeniania róż .Możliwe ,ze komuś się przyda zresztą sama go wypróbuję, a co mi przeszkadza.Jednak muszę kupić piasek taki gruboziarnisty, lecz to żaden problem https://www.youtube.com/watch?v=KUkGkWmrdlU cz1 i część druga https://www.youtube.com/watch?v=j1wDYS5J8s8 . Życzę powodzenia w ukorzenianiu różyczek
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, co to za kwiatuszek na poprzedniej stronie , miedzy chryzantemom a rózą Cream abundance, jak widać mało
znam kwiatków . Masz ładne berberyski ,ja mam dwa rozsiane przez ptaszki . Jeden ma żółte listki,zidentyfikowałam go jako
Berberys Aurea , drugi ma listki bordowe a jesienią wybarwia sie na czerwono . Przesadziłam je już na docelowe miejsca, tylko zastanawiam sie czy berberysy lubią mocne przycinanie.
znam kwiatków . Masz ładne berberyski ,ja mam dwa rozsiane przez ptaszki . Jeden ma żółte listki,zidentyfikowałam go jako
Berberys Aurea , drugi ma listki bordowe a jesienią wybarwia sie na czerwono . Przesadziłam je już na docelowe miejsca, tylko zastanawiam sie czy berberysy lubią mocne przycinanie.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom