Epipremnum - wymagania,pielęgnacja

[raflezja]

Oczywiście, ze można. Tylko musisz pamiętać o nawożeniu, bo podłoże kaktusowe jest zwykle mineralne - jałowe.
Ja jestem fanka kokosu jednak. To znaczy podłoża na bazie ziemi uniwersalnej, włókien kokosowych grubych, keramzytu i perlitu. Sprawdza sie u mnie przy obrazkowatych. Tylko tez jest stosunkowo jałowe.

[Agneska]

Podobno te podłoża kokosowe są często przesolone (płukane wodą morską). Nie wiem gdzie można byłoby takie dobre podłoże kokosowe kupić. Poza tym czy ono jest przepuszczalne czy łatwo w nim scindapsusa przelać?

[raflezja]

Pierwsze słyszę o zasoleniu.
U mnie się sprawdza i z tego co wiem, to u kilku innych osób też. Właśnie zamówiłam suche kostki czipsów.
Podłoże, w skład którego wchodzi kokos jest bardzo dobrze przepuszczalne.

[Agneska]

Muszę zatem spróbować go dla mojego scindapsusa. W jakich proporcjach przygotowujesz podłoże z kokosem dla tej właśnie rośliny (i innych obrazkowatych)?

[raflezja]

Na oko. Niestety nie potrafię podac proporcji.
Na pewno 2 objętości czipsów kokosowych, jedna obj. włókna kokosowego, jedna obj ziemi uniwersalnej i dodatek perlitu i keramzytu.

[Agneska]

Dzięki, właśnie o to mi chodziło. Nie musi być dokładnie jak w aptece.

[onectica]

Dlaczego mój Marble Queen, który dotąd był pięknie biało-zielony, zaczyna się robić zielono-żólty?
Chodzi o światło, podłoże, nawóz, czy jeszcze coś innego?

[ivonar]

Ta roślinkę kupiłam prawie rok temu, jako szczepkę z kilkunastoma listkami. Tak mi urosła



W sezonie dwa razy przesadzałam, bo korzenie uciekały z doniczki. Teraz prowadzę ją na pałąku, który przymocowany jest do doniczki pomocą "trytytek".

[Hoodedcrow]

Od dłuższego czasu poszukuję wytycznych jak odróżnić epipremnum od podobnych filodendronów. Znalazłam kilka powtarzających się informacji w artykułach, czy ktoś kto ma obie rośliny mógłby potwierdzić?

1. Młode liście E. są błyszczące z lekko wypukłą fakturą, F. matowe i raczej gładkie przez całe "życie" liścia.
2. E. wyraźnie zgięte w środku, wzdłuż głównego nerwu, F. płaskie
3. Pstrość liści u E. drobniejsza i mniej stabilna, u F. wyraźnie ograniczona (z wyjątkami, więc to taki punkt pomocniczy)
4. F. wyraźniejszy "drip tip" na końcu liścia niż u E.
5. Ogonki liściowe F. całkiem gładkie, E. nie.
6. Nowe liście chronione przez błonkę, która wysycha i odpada(cataphyll) - F., bez błonki - E.
7. E. lepiej znosi mniejszą ilość światła i suche powietrze, a F. niższe temp. i jest mniej wrażliwy na przelanie, ale łatwo o poparzenie, o które trudno u E.
8. Młode liście E. są zazwyczaj podobnego koloru lub jaśniejszego, F. często czerwonawe/różowawe/oliwkowe
9. Korzenie powietrzne E. pojedynczy, grubszy. F. kilka delikatnych.

[norbert76]

Nie znam Filodendrona podobnego do Epipremnum.

7. Jedne i drugie są podobnie wrażliwe na przelanie, oba są podobnie wrażliwe na słońce. Poza tym wrzucasz do jednego worka wszystkie gatunki zarówno jednych, jak i drugich roślin, które jednak mogą różnie na nie reagować.

[Hoodedcrow]

Jak to nie? Pełno jest zdjęć podpisanych naprzemiennie jako odmiana epipremnum albo filodendrona pnącego, szczególnie pstrokate. Po ang. to już wszystko kończy podpisane jako pothos. Tu na zdj obok siebie filo i epipremnum

PS nie ja wrzucam, bo to zbiór z różnych stron internetu, dlatego pisze tu żeby potwierdzić albo zaprzeczyć.

[norbert76]

Bo to są błędy w nazewnictwie. Niestety wielu nazywa epipremnum jako filodendron, stąd pomyłki. Niemniej jedne i drugie zupełnie inaczej wyglądają.
Jeśli chodzi o zdjęcie, to przecież ewidentnie widać że po lewej filodendron, a po prawej epipremnum i to na pierwszy rzut oka.

[Hoodedcrow]

Oj Norbert wiadomo że ktoś obcykany to powie że kompletnie inne, ale jakby nie stały obok siebie, a ktoś nie zna różnic to nie jest takie znowu oczywiste. Np. gdyby nie kolor młodych liści dla mnie e. Neon i p. hederaceu oxycardium neon to bym nie odróżniła tak hop siup.

[norbert76]

Nie trzeba być "obcykanym", epipremnum niezależnie od odmiany jest bardzo charakterystyczne i naprawdę ciężko pomylić z filodendronem. Kształt, faktura liści jest inna, a przede wszystkim dostępność. Łatwiej i pewnie za niższą cenę kupisz epipremnum niż filodendrona.

[Hoodedcrow]

No to zdziwiłbyś się ile na grupach jest pytań czy na zdjęciu jest filo czy epi zwłaszcza kupione pod nazwą zielony mix . Np. ja jako prawie totalny roślinowy laik do dziś praktycznie nie wiedziałam po czym je odróżnić czyli właśnie tej fakturze itp. bo jak sam zauważyłeś są często błędnie nazywane.