Storczykowe fiksacje Marty
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marta gratuluję obfitego kwitnienia Black Swan ! Cudownie się prezentuje.
Bardzo ciekawie wygląda ten Twój kwietnik. Taka mała przytulna dżungla
Bardzo ciekawie wygląda ten Twój kwietnik. Taka mała przytulna dżungla
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marta z tymi owocami to może być tak jak żywa choinka kiedyś się naczytałam ,że ma zły wpływ na kwitnące storczyki . Sama sprawdziłam absolutnie nie ma znaczenia choinka stała obok storczyków i nie przeszkadzało im to w żaden sposób nie zrzucały pąków i kwitły bez zakłóceń.
Czasem są jakieś zbiegi okoliczności że kwiaty słabiej kwitną i szukając przyczyn pada na coś co może być tego przyczyną np owoce czy choinka.
U mnie brak słońca powoduje zrzucanie paków i to jest niezmienne od lat.
Czasem są jakieś zbiegi okoliczności że kwiaty słabiej kwitną i szukając przyczyn pada na coś co może być tego przyczyną np owoce czy choinka.
U mnie brak słońca powoduje zrzucanie paków i to jest niezmienne od lat.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Hmm o choince nie słyszałam u mnie stoi i też nic się nie dzieje pewnie też jest jak mówisz, że zawsze musi być jakiś winowajca.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Z moich pobieżnych obserwacji wynika,(bo nie siedzę w temacie storczyków głęboko) że chłodek w granicach 10-12 stopni C też im nie szkodzi. Przelanie i chłód to już katastrofa. Ten żółty poniżej rozwinął kolejne kwiatki bez zakłóceń, a inne wydłużyły pędy kwiatowe i nie widzę żadnych niepokojących objawów nawet w młodych sadzonkach posadzonych osobno niecały miesiąc temu. Doświadczam je tak co roku wyjeżdżając na święta przez ostatnie 10 lat, na 2 tygodnie. Widocznie jak się nie ogrzewa mieszkania wilgotność powietrza jest na tyle wysoka, że storczykom to wystarcza.(Zabroniłem sąsiadce podlewać storczyki podczas mojej nieobecności i nie ma ubytków)
Może moje doświadczenie przyda się komuś kto ma zamiar wyjechać i boi się o swoje storczyki pozostawione bez opieki.
Może moje doświadczenie przyda się komuś kto ma zamiar wyjechać i boi się o swoje storczyki pozostawione bez opieki.
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Ja za półtora tygodnia wyjeżdżam na tydzień z dziećmi na ferie. Więc jak Twoje dały radę 2 tyg to o swoje jestem spokojna. Ja myślę że jak podlać je przed wyjazdem to spokojnie 3 tyg dały by radę. A temperatura ok 15 stopni to normalna dla storczyków
Pięknie Ci żółtasek kwitnie.
Pięknie Ci żółtasek kwitnie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Wysoka wilgotność powietrza i niska temperatura powietrza, nie mówiąc już o mokrym podłożu, może być przyczyną załapania jakieś choroby grzybowej.
Jeśli temperatura jest niska, to i niska wilgotność powietrza nie powinna zaszkodzić. Natomiast im wyższa temperatura, tym powinna być wyższa wilgotność w przypadku storczyków.
Jeśli temperatura jest niska, to i niska wilgotność powietrza nie powinna zaszkodzić. Natomiast im wyższa temperatura, tym powinna być wyższa wilgotność w przypadku storczyków.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
To fakt. Dlatego podleje je parę dni przed wyjazdem że jak już zrobi się chłodno w domu to podłoże będzie już lekko przesuszone... Też bardziej niż suszy boję się chłodu i mokrego podłoża....
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Dziś chce się pochwalić moimi nowościami, które do mnie trafiły w ostatnim czasie.
W pierwszej kolejności od pewnej "złotej rączki storczykowej", którą pozdrawiam, mam keiki Dendrobium Nobile Love Memory. Posadziłam w hydro i rośnie nowa malutka psb. Mam nadzieję, że się dogadamy.
Kupiłam ku rozpaczy Oli (świat internetu też jest mały) - Phalaenopsis Zambia. Ola pocieszę Cię teraz. Zambia ma spore basal keiki, ale jak zobaczyłam ją na żywo jak przyszła to od razu nasunęło mi się pytanie "ale gdzie korzenie" Obawy potwierdziły się po wyciągnięciu z doniczki. Korzeni praktycznie brak. Od razu Zambia trafiła do keramzytu.
To samo stało się z drugą rośliną od tego sprzedawcy. Phalaenopsis Cellar Juwel. Cena atrakcyjna sugerowała mi, że jest jakiś problem. Niestety ta roślina również wylądowała w hydro. Myślę, że obie dadzą radę, ale trzeba czasu.
Kolejny zakup Noworoczny. Phalaenopsis Philadelphia. Zaraz po tym jak pojawiła się u mnie przesadziłam ją w nowe podłoże czyli w drobną Orchiatę z seramisem i niewielką ilością keramzytu. Mała, ale podobno zdolna do kwitnienia. Z tego co słyszałam to szybko kwitnie, więc jestem pełna nadziei.
Żeby nie było, to jeszcze nie koniec. Spełnienie moich marzeń. Kolejny noworoczniak Dtps.Tzu Chiang Sapphire. Piękna duża roślinka posadzona w mchu. Chyba ją w nim zostawię do wiosny. Korzenie ok tylko ten mech mocno zbity i chyba złapiemy nowy oddech wiosną w nowym podłożu - jeszcze nie wiem w jakim. Pomyślę do wiosny.
Kupiłam również Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis. Jak wyciągłam z paczki to pierwsza myśl, że widzę spore basal keiki, ale jakoś zbyt daleko od trzonu i liście inne. W związku z tym, że musiałam przesadzić, bo podłoże kiepskie i okazało się, że korzenie też, to przyjrzałam się obu rośliną. Okazało się, że to nie basal tylko osobna roślina i to całkiem inna. Liście bardziej zaokrąglone i kropkowane. Ładny system korzeniowy. Oba wylądowały w moczeniu z Toposin i Previcuru, bo sporo zgnitych korzeni było.
Przesadziłam je. Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis dostał mniejszą doniczke 7cm - podłoże drobna Orchiata z seramisem plus parę kawałków większej kory.
Maluszek NN dostał doniczke 6cm - podłoże drobna Orchiata, seramis i trochę kawałków pokruszonego mchu, bo boję się, że takie maleństwo zbyt szybko będzie przesychać. Ciekawe co to za Phalaenopsis z niego wyrośnie.
W pierwszej kolejności od pewnej "złotej rączki storczykowej", którą pozdrawiam, mam keiki Dendrobium Nobile Love Memory. Posadziłam w hydro i rośnie nowa malutka psb. Mam nadzieję, że się dogadamy.
Kupiłam ku rozpaczy Oli (świat internetu też jest mały) - Phalaenopsis Zambia. Ola pocieszę Cię teraz. Zambia ma spore basal keiki, ale jak zobaczyłam ją na żywo jak przyszła to od razu nasunęło mi się pytanie "ale gdzie korzenie" Obawy potwierdziły się po wyciągnięciu z doniczki. Korzeni praktycznie brak. Od razu Zambia trafiła do keramzytu.
To samo stało się z drugą rośliną od tego sprzedawcy. Phalaenopsis Cellar Juwel. Cena atrakcyjna sugerowała mi, że jest jakiś problem. Niestety ta roślina również wylądowała w hydro. Myślę, że obie dadzą radę, ale trzeba czasu.
Kolejny zakup Noworoczny. Phalaenopsis Philadelphia. Zaraz po tym jak pojawiła się u mnie przesadziłam ją w nowe podłoże czyli w drobną Orchiatę z seramisem i niewielką ilością keramzytu. Mała, ale podobno zdolna do kwitnienia. Z tego co słyszałam to szybko kwitnie, więc jestem pełna nadziei.
Żeby nie było, to jeszcze nie koniec. Spełnienie moich marzeń. Kolejny noworoczniak Dtps.Tzu Chiang Sapphire. Piękna duża roślinka posadzona w mchu. Chyba ją w nim zostawię do wiosny. Korzenie ok tylko ten mech mocno zbity i chyba złapiemy nowy oddech wiosną w nowym podłożu - jeszcze nie wiem w jakim. Pomyślę do wiosny.
Kupiłam również Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis. Jak wyciągłam z paczki to pierwsza myśl, że widzę spore basal keiki, ale jakoś zbyt daleko od trzonu i liście inne. W związku z tym, że musiałam przesadzić, bo podłoże kiepskie i okazało się, że korzenie też, to przyjrzałam się obu rośliną. Okazało się, że to nie basal tylko osobna roślina i to całkiem inna. Liście bardziej zaokrąglone i kropkowane. Ładny system korzeniowy. Oba wylądowały w moczeniu z Toposin i Previcuru, bo sporo zgnitych korzeni było.
Przesadziłam je. Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis dostał mniejszą doniczke 7cm - podłoże drobna Orchiata z seramisem plus parę kawałków większej kory.
Maluszek NN dostał doniczke 6cm - podłoże drobna Orchiata, seramis i trochę kawałków pokruszonego mchu, bo boję się, że takie maleństwo zbyt szybko będzie przesychać. Ciekawe co to za Phalaenopsis z niego wyrośnie.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Gratuluję pięknych zdrowych nowości. Dtps imponujący !!
Co do Zambii to wielka szkoda.. I nie jest to dla mnie pocieszenie.. Ale przynajmniej wiadomo że od tej pani lepiej nie kupować.. Chociaż aż dziwne że właścicielka tak imponującej kolekcji hybryd i botaników doprowadziła je do takiego stanu.. W dodatku nie poinformowała w swojej ofercie o stanie roślin. Makabra co za ludzie.. Ciągle nie mogę się nadziwić jak można mieć taki tupet... Choć w dobie internetu wydaje mi się że ludzie coraz bardziej czują się bezkarni.. Ciekawi mnie czy kontaktowałaś się z ta panią?
Ale pocieszające jest to że trafiły w Twoje zielone rączki i na pewno szybko postawisz je na nogi Czego Ci oczywiście życzę
Co do Zambii to wielka szkoda.. I nie jest to dla mnie pocieszenie.. Ale przynajmniej wiadomo że od tej pani lepiej nie kupować.. Chociaż aż dziwne że właścicielka tak imponującej kolekcji hybryd i botaników doprowadziła je do takiego stanu.. W dodatku nie poinformowała w swojej ofercie o stanie roślin. Makabra co za ludzie.. Ciągle nie mogę się nadziwić jak można mieć taki tupet... Choć w dobie internetu wydaje mi się że ludzie coraz bardziej czują się bezkarni.. Ciekawi mnie czy kontaktowałaś się z ta panią?
Ale pocieszające jest to że trafiły w Twoje zielone rączki i na pewno szybko postawisz je na nogi Czego Ci oczywiście życzę
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto, widać, że Ty , w przeciwieństwie do Mireczki - nie prosiłaś swojego Anioła stróża o pilnowanie, żeby do wiosny nic nie kupić
Dobrze, że te słabsze kondycyjnie storczyki trafiły do Ciebie, bo jest szansa, ze je odratujesz.
Phal. philadelphia to już klasyka i warto ją mieć Moja jest podobnej wielkości i rośnie jej też basal keiki.
Dtps.Tzu Chiang Sapphire ma świetny pokrój. Też kocham wszelkie Dtps.
Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis z 'niespodzianką - szczerze mówiąc to obie mają dla mnie zagadkowe liście...
Która jest która ?? Dowiesz sie jak zakwitną
Niech sie pięknie u Ciebie aklimatyzują i rosną w siłę aż do rozkwitu
Dobrze, że te słabsze kondycyjnie storczyki trafiły do Ciebie, bo jest szansa, ze je odratujesz.
Phal. philadelphia to już klasyka i warto ją mieć Moja jest podobnej wielkości i rośnie jej też basal keiki.
Dtps.Tzu Chiang Sapphire ma świetny pokrój. Też kocham wszelkie Dtps.
Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis z 'niespodzianką - szczerze mówiąc to obie mają dla mnie zagadkowe liście...
Która jest która ?? Dowiesz sie jak zakwitną
Niech sie pięknie u Ciebie aklimatyzują i rosną w siłę aż do rozkwitu
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto czekam na szafirka chyba codziennie będę tu zaglądać
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Ola powiem Ci, że już się z nią nie kontaktowałam, bo już nie miałam porostu chęci. Wiesz widziałam foto, bo mi wysłała, ale to zawsze nie widać idealnie. Widać było, że są po przeżyciach, ale nie myślałam, że takich. Mogła napisać, że to storczyki po reanimacji a raczej w trakcie. Przecież gdybym tego nie wyciągłam z tej za dużej doniczki to chyba już by nie było co ratować. Wyglądało to tak jakby Pani reanimowała i jak tylko coś liście nowe ruszyły to od razu sprzedała a niestety korzeni nie było. No nic jest jak jest wyciągnę je i jeszcze będę się cieszyć z ich kwiatów
Joanno ja nawet nie prosiłam swojego stróża o pomoc, bo i tak bym go pewnie oszukała i coś kupiła
Ale powiem Ci, że mnie zastrzeliłaś z Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis. Wiesz, że ja nawet nie pomyślałam, że tak naprawdę nie wiadomo, która jest która jakoś założyłam, że ta większą to Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis a mniejsza to przypadkowa jskaś i to ona jest NN ale fakt masz rację to nic pewnego ja byłam przekonana, że Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis powinna mieć liście w ciapki, a ta duża nie ma, zaś ta mała raczej może mieć jak urośnie. chyba że się mylę odnośnie ubarwienis tych liści a to mi zagadkę zrobiłaś
Iskra szafiek niby zdolny do kwitnienia, ale kiedy to się stanie to tylko on wie
Joanno ja nawet nie prosiłam swojego stróża o pomoc, bo i tak bym go pewnie oszukała i coś kupiła
Ale powiem Ci, że mnie zastrzeliłaś z Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis. Wiesz, że ja nawet nie pomyślałam, że tak naprawdę nie wiadomo, która jest która jakoś założyłam, że ta większą to Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis a mniejsza to przypadkowa jskaś i to ona jest NN ale fakt masz rację to nic pewnego ja byłam przekonana, że Phalaenopsis amabilis x stuartiana var. nobilis powinna mieć liście w ciapki, a ta duża nie ma, zaś ta mała raczej może mieć jak urośnie. chyba że się mylę odnośnie ubarwienis tych liści a to mi zagadkę zrobiłaś
Iskra szafiek niby zdolny do kwitnienia, ale kiedy to się stanie to tylko on wie
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto , zadomowi się, zawstydzi go towarzystwo i będzie
Btw..po poczytaniu Twoich sugestii reanimuję sobie jednego kawalera w keramzycie i wodzie i co.. koty mi wypijają całą wodę
Btw..po poczytaniu Twoich sugestii reanimuję sobie jednego kawalera w keramzycie i wodzie i co.. koty mi wypijają całą wodę