Topola (Populus)

[Darmokot]

P.S. Też uwielbiam topole. Najpiękniejsze drzewa. Trzeba tylko wiedzieć, gdzie je sadzić.

Święte słowa, moje uwielbienie do niech poskutkowało posadzeniem 24 osobników w ogrodzie, to jest chyba 10 odmian ale takiej jak prezentowana w tym wątku nie mam

[ERNRUD]

Może zatem założymy mały klub miłośników topól? Sam nasadziłbym ich wiele w swoim ogrodzie, ale 14 m szerokości działki mało temu sprzyja. Do tego sąsiedzi na samą myśl o tym rodzaju dostają obłędu. Stałbym się wrogiem publicznym dla wszystkich sąsiednich posesji.

[stalewiak]

Na wiosnę oczywiscie skracam i robię z tej topoli żywopłot i nawet fajnie to wychodzi

[ERNRUD]

Zamieszczam jako ciekawostkę, ale może i dla niektórych wskazówkę, jak postępować ze starą topolą włoską. Cięcie zostało wykonane 10 marca 2017 r. i zawierało elementy prześwietlania, fitosanitariatu i redukcji.
W związku z obecnością posuszu w koronie drzewa i niebezpieczeństwem wynikającym z ryzyka upadku gałęzi na jezdnię lub chodnik, przeprowadziliśmy kompleksową pielęgnację polegającą na usunięciu wszystkich martwych i spróchniałych gałęzi, redukcji wysokości drzewa z 31 do 28 metrów w celu poprawy statyki oraz korekty wschodniej części korony, która wychylała się pod wpływem wiatru. Wywieźliśmy ponad 500 kg balastu, który zbędnie obciążał koronę topoli i stwarzał niebezpieczeństwo podczas silnych wiatrów.



Cięcia były przeprowadzane metodami alpinistycznymi. Jest to najbardziej precyzyjna metoda pielęgnacji, ale ze względu na koszty, ciągle rzadko stosowana. Wszystkie rany po cięciu zostały zabezpieczone preparatem Funaben z dodatkiem środka grzybobójczego Topsin. Dzięki temu powstałe uszkodzenia zagoją się szybciej, a ryzyko infekcji grzybowych zostało zminimalizowane do zera. Drzewo zostało zabezpieczone w taki sposób, że nawet podczas bardzo silnych wiatrów nie stwarza teraz większego zagrożenia. Prześwietlona korona rozprasza wiatr co minimalizuje ryzyko wywrócenia się topoli. Korekty konarów zapewnią dalszy prawidłowy wzrost. Podnieśliśmy też walory estetyczne, skracając odstające gałęzie.



------------------------------------------------------------------------


Topola znana jest pod nazwą "Tele-Topcia" i pochodzi z 1968 roku.

[Szczurbobik]

Śliczna topola

Kiedyś były powszechnie sadzone, obecnie coraz rzadziej się je widuje, a szkoda

U nas w Toruniu jeszcze to tu to tam jakieś przetrwały. Jeszcze w czasach studenckich jakieś 10 lat temu widziałam wielokrotnie jak firmy zajmujące się zielenią miejską przeprowadzały "zabiegi" pielęgnacyjne na tych topolach. Obcinali wszystkie gałęzie do gołego pnia i oczywiście ścinali czubek "na płask". Z takiego "łysego kołka" albo coś odrastało albo nie. Jak nie, to drzewo szło pod topór

[sev]

Kawał dobrej roboty, rzadko kiedy prowadzi się pielęgnację topól, wszyscy za to chętnie je wycinają, przez co ten niegdyś charakterystyczny element powoli znika z polskiego krajobrazu.

Topole łatwo rozmnożyć. Ja uciąłem 2 lata temu kilka 20 cm gałązek z bardzo wąskiego egzemplarza i ładnie ukorzeniły się przez zimę w wilgotnym piasku w piwnicy. Z topól które wyhodowałem w ten sposób odcinałem jesienią boczne pędy i wszystkie - ok, 10 szt. się ukorzeniły...

[corazonbianco]

Czy ktoś z was ma w ogrodzie topolę balsamiczną? Pachnie wiosną?

[Q-Storm]

Ja miałem topolę włochatą z sekcji topól balsamicznych właśnie. Małe drzewko a zapach był mocny, zwłaszcza po deszczu. Niestety musiałem się jej pozbyć gdyż pewnej zimy przyszły zające i zdarły z niej całą korę, po czym ją przemroziło (chyba?) i już nie odbiła. W tym miejscu rośnie mi teraz topola Simona, ale zapach jest nieco mniej odczuwalny.

[PawelKu]

Kilka dni temu natrafiłem na trzy ogromne okazy topoli białej, prędzej szukałem już gotowe sadzonki, ale nic z tego nie wyszło.
Nie ukrywam, że już widzę miejsce na działce przynajmniej na dwa takie "drzewka", tylko jak najlepiej podejść do tematu rozmnożenia?
Wokół drzewa jest mnóstwo małych sadzonek, ale brak łopaty pod ręka spowodował, że nic nie wykopałem. Po chwili już się zastanawiałem, czy to wszystko pod drzewem nie bije z korzeni drzewa? Słyszałem, że można spróbować ukorzeniaczem i pobrać gałązki.

Czekam na pomocne rady i pozdrawiam

[Darko52]

Jeśli chcesz wykopać sadzonkę z pod drzewa, to poczekaj jeszcze kilka tygodni.
Jeśli z gałązek, to poczekaj do wiosny.

[corazonbianco]

To są odrosty od korzenia. Gdy popada spróbuj wykopać kawałek razem z korzeniem. Tylko poważnie zastanów się, czy chcesz to diabelstwo na swojej działce. Topola jest bardzo ekspansywna, odrosty systematycznie wybijają od korzenia, nawet kilkanaście metrów od pnia. Koszenie nic nie pomaga, tylko jeszcze bardziej stymuluje drzewo do dalszej ekspansji. U mnie dziadek kiedyś posadził dziadostwo na skraju działki, z czasem z jednego drzewa zrobił się las, który zarósł połowę sadu. Zagłuszył jabłonie i tak wysuszył i wyjałowił glebę, że w konsekwencji jabłonki uschły. Teraz żeby ograniczyć dalszą ekspansję, muszę rokrocznie stosować głęboką orkę wokół lasku.

[PawelKu]

Powiedzmy, że jestem świadomy z czym się to wiąże Tylko co poradzić na to, gdy mam już wizje obsadzenia dużej działki kilkoma drzewami topoli białej, czarnej i kilkadziesiąt, a może setka brzóz po długości ogrodzenia. Jeszcze myślałem o jesionie wyniosłym. Mam już dość pustyni i potrzebuje drzew na działce, dla ozdoby i stworzenia oazy spokoju

[Darmokot]

Corazonbianco Mam topolę balsamiczną odmiana Androscoggin, zapach ma na tyle intensywny szczególnie wiosną, że nie mogę przy niej długo wytrzymać
PawelKu Sadź ile wlezie, ja na swojej 40 arowej działce mam około 50 różnych topól i wciąż rozmnażam i sadzę nowe, i nie żałuję

[ERNRUD]

Kapitalnie, gratuluję!
Sam też propaguję ideę sadzenia topól.
Pochwal się swoimi okazami, ile lat mają najstarsze? Jakie masz jeszcze ciekawe odmiany?
Poniżej zdjęcie największej 'Androscoggin' w Krakowie.

[Darmokot]

ERNRUD Ale mam zapłon, nawet nie wiedziałem, że mi odpisałeś.

Starych topól nie mam bo w ogrodzie rządzę dopiero od około 2006 roku. Najstarsza jest zwykła kanadyjska, sadzona w 2009 roku, wyrwana z przejazdu kolejowego, pewnie już dawno byłaby skoszona a za uratowanie życia odwdzięcza mi się szybkim wzrostem i obecnie ma około 12 metrów. Wyleczyłem się jej liśćmi z początku zwyrodnień kręgów szyjnych.
W 2012 wsadziłem topolę włoską, kolejną kanadyjską, która podpisali jako Hybryda 275 i balsamiczną Androscoggin. Włoska ma już 8 metrów, pozostałe dwie niewiele mniej. I przez przypadek wsadziłem topolę osikę, która była sprzedana jako dławisz
W 2013 kupiłem Purple Tower, Serotina Aurea i Aurea ( żółte różnią się wielkością liścia). W kolejnych latach udało mi się zdobyć Fuego, topolę wielkolistną, Aurorę, Lombardy Gold, po którą pojechałem za Poznań, czarną, białą, szarą i niektóre udało mi się rozmnożyć. Mam sadzonki Lombardy Gold, Aurea i czegoś nienazwanego. Był to odrost z podkładki wielkolistnej , który ma żółte liście cały sezon, kilka sztuk wsadziłem zeszłą jesienią a reszta czeka w doniczkach.

Ilościowo topole prezentują się tak:
Kanadyjskie 5
Włoska zwykła 1
Włoska Lombardy Gold 2 oraz kilka w doniczkach
Biała 3
Szara 2
Czarna 4
Osika 4
Purple Tower 2
Fuego 1
Androscoggin 1
Serotina Aurea 5 i sadzonki w doniczkach
Aurea 2
Aurora 4
Odrost z wielkolistnej z żółtymi liśćmi 3 i w doniczkach
Wielkolistna 1
I pewnie jeszcze sporo innych, których zapomniałem tu wymienić
































Jeśli zajdzie potrzeba to mogę iść dorobić zdjęć i tu wstawić