Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko super trzy dziewczyny!
Do wiosny już wszyscy nie możemy się doczekać.
Myślę, że ten rok będzie dobry dla ogrodników.
Do wiosny już wszyscy nie możemy się doczekać.
Myślę, że ten rok będzie dobry dla ogrodników.
Pozdrawiam - Kasia
Dom w Lukrecji z ogrodem
Dom w Lukrecji z ogrodem
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witaj Ewelinko
Wiedziałam, że jesteś młodą osobą ale to zdjęcie z córeczkami prezentuje bardzo piękną, młodą mamę.
Miło mi Cię poznać.
Czytam, że już myślisz o nowych roślinnych nabytkach. Fajnie, że masz sporo nowego miejsca do obsadzenia.
Ja to już tylko mogę ewentualnie coś dosadzić, gdy mi jakaś roślina wypadnie.
Pozdrawiam i miłego oczekiwania na wiosnę życzę.
Wiedziałam, że jesteś młodą osobą ale to zdjęcie z córeczkami prezentuje bardzo piękną, młodą mamę.
Miło mi Cię poznać.
Czytam, że już myślisz o nowych roślinnych nabytkach. Fajnie, że masz sporo nowego miejsca do obsadzenia.
Ja to już tylko mogę ewentualnie coś dosadzić, gdy mi jakaś roślina wypadnie.
Pozdrawiam i miłego oczekiwania na wiosnę życzę.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witajcie .
Niestety po moim ostatnim wpisie mój komputer poddał się i wysiadł . Może do końca tygodnia uda się ustalić co padło . Mam nadzieję , że obędzie się bez większego wydatku . Trudno jest ogarnąć forum z telefonu lub tabletu ale spróbuję. Wczoraj miałam mroźny dzień a noc z temperaturą - 11. Szkoda , że nie ma śniegu no ale co zrobić . W dalszym ciągu zastanawiam się nad różami i mam nadzieję, że po naprawie kompa dokonam w końcu ostatecznego wyboru. Przed awarią udało mi się jednak kupić 5 ostróżek w br . Kupiłam u nich po raz pierwszy ale z tego co wiem na forum mają dobrą opinię więc o nic się nie martwię.
Kasiu z tym odbiorem osobistym to masz dobrze . Ja jednak zaryzykuję i kupię też kilka róż od Hyżów bo mają w ofercie Lagune i moja ukochaną Stephanie Baronin , której aktualnie w Flo nie ma. Kupiłam w zeszłym roku i bardzo mi przypadła do gustu. Masz rację, ja po takich groszach mam okrywowa The Fairy. Pozdrawiam .
Wiolu na jaką to różę tak polowałaś ? Fakt - nie opłaca się kupować tylko jednej róży więc dobrze zrobiłaś .
Dorotko dzięki za szybką odpowiedź na moje pytanie . Chyba jednak nie potrzebuję tam większego krzaka. W takim razie Crocus Rose musi poczekać na swoje miejsce bo na pewno w przyszłości ją kupię. Pozdrawiam .
Lucynko miałam nie zamawiać róż ale jednak nie mogę się oprzeć. Szkoda , że u Ciebie nie ma już miejsca. Bardzo dziękuję i wzajemnie dobrego tygodnia życzę .
Małgosiu ciekawa jestem co to wybrałaś . Pewnie w Twoim wątku znajdę odpowiedź. Ja jeszcze się zastanawiam ale wychodzi na to , że zamówię z dwóch źródeł bo Flo nie ma Laguny a ja już od dwóch lat chce ją posadzić . Mam nadzieje , że szybko znajdziesz miejsce dla tej jednej róży .
Agnieszko skąd ja to znam . Ja to dopiero będę mogła szaleć jak nową część działki zaczniemy tworzyć . Póki co mogę już tylko delikatnie . O tak , pieniądze na ogród idą jak woda ...
Lenko tam nie kupowałam róż ale możesz spytać w wątku w dziale róż . Ceny są spoko więc właściwie możesz spróbować . Powodzenia.
Ewo a czemu to musisz zlikwidować ? Pewnie jakieś zmiany związane z budową ? Czasem tak jest no ale trudno. Mam nadzieję , że wszystko sprawnie Ci pójdzie . Pozdrawiam .
Agnieszko - aguJa ja w sumie zamówię tak około 10 ale nie więcej. W tym roku daruję sobie za to zakupy lilii. No chyba , że coś się zmieni .
Kasiu mam nadzieję, że masz rację. Trzymamy za to mocno kciuki . W każdym razie w moim przypadku każdy rok jest coraz piękniejszy bo rośliny rosną . Oby tak dalej , pozdrawiam .
Krysiu dziękuję za komplement . Nowej części działki jeszcze nie obsadzamy . Pierwsze rośliny posadzę tam pewnie dopiero jesienią jak dobrze pójdzie. W każdym razie perspektywa jest bardzo przyjemna a czekam cierpliwie . Dziękuję i wzajemnie .
Ufff , dałam radę. Pozdrawiam i udanego popołudnia życzę .
Niestety po moim ostatnim wpisie mój komputer poddał się i wysiadł . Może do końca tygodnia uda się ustalić co padło . Mam nadzieję , że obędzie się bez większego wydatku . Trudno jest ogarnąć forum z telefonu lub tabletu ale spróbuję. Wczoraj miałam mroźny dzień a noc z temperaturą - 11. Szkoda , że nie ma śniegu no ale co zrobić . W dalszym ciągu zastanawiam się nad różami i mam nadzieję, że po naprawie kompa dokonam w końcu ostatecznego wyboru. Przed awarią udało mi się jednak kupić 5 ostróżek w br . Kupiłam u nich po raz pierwszy ale z tego co wiem na forum mają dobrą opinię więc o nic się nie martwię.
Kasiu z tym odbiorem osobistym to masz dobrze . Ja jednak zaryzykuję i kupię też kilka róż od Hyżów bo mają w ofercie Lagune i moja ukochaną Stephanie Baronin , której aktualnie w Flo nie ma. Kupiłam w zeszłym roku i bardzo mi przypadła do gustu. Masz rację, ja po takich groszach mam okrywowa The Fairy. Pozdrawiam .
Wiolu na jaką to różę tak polowałaś ? Fakt - nie opłaca się kupować tylko jednej róży więc dobrze zrobiłaś .
Dorotko dzięki za szybką odpowiedź na moje pytanie . Chyba jednak nie potrzebuję tam większego krzaka. W takim razie Crocus Rose musi poczekać na swoje miejsce bo na pewno w przyszłości ją kupię. Pozdrawiam .
Lucynko miałam nie zamawiać róż ale jednak nie mogę się oprzeć. Szkoda , że u Ciebie nie ma już miejsca. Bardzo dziękuję i wzajemnie dobrego tygodnia życzę .
Małgosiu ciekawa jestem co to wybrałaś . Pewnie w Twoim wątku znajdę odpowiedź. Ja jeszcze się zastanawiam ale wychodzi na to , że zamówię z dwóch źródeł bo Flo nie ma Laguny a ja już od dwóch lat chce ją posadzić . Mam nadzieje , że szybko znajdziesz miejsce dla tej jednej róży .
Agnieszko skąd ja to znam . Ja to dopiero będę mogła szaleć jak nową część działki zaczniemy tworzyć . Póki co mogę już tylko delikatnie . O tak , pieniądze na ogród idą jak woda ...
Lenko tam nie kupowałam róż ale możesz spytać w wątku w dziale róż . Ceny są spoko więc właściwie możesz spróbować . Powodzenia.
Ewo a czemu to musisz zlikwidować ? Pewnie jakieś zmiany związane z budową ? Czasem tak jest no ale trudno. Mam nadzieję , że wszystko sprawnie Ci pójdzie . Pozdrawiam .
Agnieszko - aguJa ja w sumie zamówię tak około 10 ale nie więcej. W tym roku daruję sobie za to zakupy lilii. No chyba , że coś się zmieni .
Kasiu mam nadzieję, że masz rację. Trzymamy za to mocno kciuki . W każdym razie w moim przypadku każdy rok jest coraz piękniejszy bo rośliny rosną . Oby tak dalej , pozdrawiam .
Krysiu dziękuję za komplement . Nowej części działki jeszcze nie obsadzamy . Pierwsze rośliny posadzę tam pewnie dopiero jesienią jak dobrze pójdzie. W każdym razie perspektywa jest bardzo przyjemna a czekam cierpliwie . Dziękuję i wzajemnie .
Ufff , dałam radę. Pozdrawiam i udanego popołudnia życzę .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Super wyglądasz w tych okularkach A pamiętam jak się nimi przejmowałaś Nowa fryzurka równie twarzowa
Widzę, że nie tylko ja sprawdzam już wiosenne oferty A tak sobie obiecywałam, że już nigdy przenigdy nie kupię roślinki zanim nie będę miała dla niej upatrzonego miejsca
Widzę, że nie tylko ja sprawdzam już wiosenne oferty A tak sobie obiecywałam, że już nigdy przenigdy nie kupię roślinki zanim nie będę miała dla niej upatrzonego miejsca
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2255
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko i ja dołaczam do buszujących w necie. Byłam na Florinbu. już miałam w koszyczku różne piekności, ale jak przyszło co do czego, to zrezygnowałam..., stwierdziłam, że poszukam jeszcze , co oferują inni sprzedawcy...
W końcu decyzja zapadła na Rosarium... a to dlatego, że znalazłam róże , które mnie interesowały, a były tylko tam .
Dzikie rugosy
W końcu decyzja zapadła na Rosarium... a to dlatego, że znalazłam róże , które mnie interesowały, a były tylko tam .
Dzikie rugosy
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witaj.
Ja w ubiegłym roku pierwszy raz robiłam zakupy u Hyżego i byłam bardzo zadowolona. Krzaki dorodne i szybciutko podjęły wzrost. Kupowałam u nich właśnie ze względu na Sweet Lagunę, której nie było nigdzie, tylko oni mieli. Kupiłam jeszcze de Tolbiac. Miał chyba tylko dwa kwiaty, które szybko ugotowały się na gorącu i chyba nawet nie zdążyłam im zrobić zdjęć, ale piękne były. Bardzo dużo też obie te róże urosły przez sezon i jeśli nie przemarzną im pędy, to powinien być w tym roku całkiem przyzwoity widok.
Są chyba dwa sklepy jeden Hyży a drugi Hyżowie. Ja kupowałam w tym drugim
A we flo... zamówiłam póki co Wildeve, na którą to właśnie polowałam od kilku sezonów i jeszcze Vesalius. Na razie tyle. Jak pojawi się jeszcze coś ciekawego to najwyżej będę domawiać
Z zakupów w bylinowym powinnaś być zadowolona. Przysyłają mega sadzonki
Szybkiej naprawy sprzętu życzę, bo wiem jak to pisać na tel, czy tablecie. Nie cierpię tego
Ja w ubiegłym roku pierwszy raz robiłam zakupy u Hyżego i byłam bardzo zadowolona. Krzaki dorodne i szybciutko podjęły wzrost. Kupowałam u nich właśnie ze względu na Sweet Lagunę, której nie było nigdzie, tylko oni mieli. Kupiłam jeszcze de Tolbiac. Miał chyba tylko dwa kwiaty, które szybko ugotowały się na gorącu i chyba nawet nie zdążyłam im zrobić zdjęć, ale piękne były. Bardzo dużo też obie te róże urosły przez sezon i jeśli nie przemarzną im pędy, to powinien być w tym roku całkiem przyzwoity widok.
Są chyba dwa sklepy jeden Hyży a drugi Hyżowie. Ja kupowałam w tym drugim
A we flo... zamówiłam póki co Wildeve, na którą to właśnie polowałam od kilku sezonów i jeszcze Vesalius. Na razie tyle. Jak pojawi się jeszcze coś ciekawego to najwyżej będę domawiać
Z zakupów w bylinowym powinnaś być zadowolona. Przysyłają mega sadzonki
Szybkiej naprawy sprzętu życzę, bo wiem jak to pisać na tel, czy tablecie. Nie cierpię tego
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8438
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Eelino
Dawno u Ciebie nie byłam a tu wiosna i sympatyczne buziaki
Pokazuj proszę częściej skarpę bo ciekawa jest
No i mnie zawsze Wasza stodoła chwyta za serce, widocznie coś z babcinego gospodarstwa przypomina.
Ciekawa jestem nowych róż, znając Twój gust na pewno wybierzesz rewelacyjne.
Szkoda tylko ,że musisz zniknąć i oderwać się od swego ogrodu.
U nas też było bardzo mroźno i bez śniegu, na szczęście trochę puchu spadło i roślinki bezpieczne
Dawno u Ciebie nie byłam a tu wiosna i sympatyczne buziaki
Pokazuj proszę częściej skarpę bo ciekawa jest
No i mnie zawsze Wasza stodoła chwyta za serce, widocznie coś z babcinego gospodarstwa przypomina.
Ciekawa jestem nowych róż, znając Twój gust na pewno wybierzesz rewelacyjne.
Szkoda tylko ,że musisz zniknąć i oderwać się od swego ogrodu.
U nas też było bardzo mroźno i bez śniegu, na szczęście trochę puchu spadło i roślinki bezpieczne
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Dzień dobry Ewelinko.
Cieszę się, że trafiłam do Twojego wątku Nigdy, przenigdy nie pomyślałabym, że ogród jest tak młody.Niesamowite bogactwo roślin i taka pełnia charakterystyczna dla dojrzałych ogrodów.Czym zasilasz swoje rośliny, że tak bujnie i zdrowo rosną i kwitną? Jeśli to nie jest twoja słodka tajemnica.
Gratuluję pięknego miejsca i serdecznie pozdrawiam.
Cieszę się, że trafiłam do Twojego wątku Nigdy, przenigdy nie pomyślałabym, że ogród jest tak młody.Niesamowite bogactwo roślin i taka pełnia charakterystyczna dla dojrzałych ogrodów.Czym zasilasz swoje rośliny, że tak bujnie i zdrowo rosną i kwitną? Jeśli to nie jest twoja słodka tajemnica.
Gratuluję pięknego miejsca i serdecznie pozdrawiam.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42222
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witaj Ewelinko! nie jesteś jedyna na FO, która nie ma cierpliwości do siania nasion, znam co najmniej jeszcze jedną taka osobę Z doniczkami to i ja mam problem od jakiegoś czasu, ale tłumaczę to większą koncentracją na ogrodzie. Nowe róże i nowe ostróżki z pewnością ozdobią Twój wspaniały ogród, a po powrocie z turnusu na pewno zginiesz w ogrodzie na dłużej szczególnie jak zaczniesz urządzać dodatkowy fragment ogrodu. Pozdrawiam
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witajcie .
Udało się naprawić awarię kompa i jestem już wśród Was . Za oknem zima i to całkiem ładna. Szkoda tylko, że od jutra już będą roztopy . Ja w dalszym ciągu nie zamknęłam różanego zamówienia . Myślałam, że zrobię to raz dwa ale ciągle się zastanawiam , ciężko wybrać . Do końca tygodnia muszę koniecznie złożyć zamówienie . W tym tygodniu czekają nas uroczystości z okazji Dnia Babci i Dziadka tak więc będzie zamieszanie . Przeglądając zdjęcia z poprzedniego sezonu doszłam do wniosku, że nie jestem zadowolona z mojej kocimiętki. Fakt- szybko rośnie ale z daleka jej nie widać, nijak ma się do tych wspaniałych zdjęć z neta. Trzeba spróbować z jakąś inną kocimiętką. Polecacie coś ?? Może w ogóle powinnam zrezygnować z kocimiętkowej obwódki i wybrać coś innego ? Hmm .
Małgosiu bardzo dziękuję . Do okularów przyzwyczaiłam się już dawno chociaż nie ukrywam, że wolałabym być bez . No ale co zrobić . Nie można mieć przecież wszystkiego . Tak, trochę szperam w ofertach bo chcę zamówić kilka róż i może jeszcze kilka lilii ale to jeszcze się nad tym zastanawiam mocno . Wybrałaś już coś ?? Ja jeszcze nie kliknęłam zamówienia bo ciągle się waham nad kilkoma różami. Nie chcę też przesadzić z ilością bo miejsca coś tam jeszcze mam ale nie chcę sadzić zbyt gęsto. Skrzydła rozwinę dopiero na nowej części działki ale kiedy to będzie . Do tego czasu będę potrzebowała worek pieniędzy na nowe nabytki . Pozdrawiam .
Asiu nigdy nie zamawiałam z Rosarium ale mają sporo róż. Może kiedyś też się pokuszę bo planuję kiedyś kupić trochę historycznych . Daj znać jak dojdą sadzonki ale z tego co wiem to dziewczyny polecają zakupy w tym sklepie więc będziesz zadowolona. Pozdrawiam .
Wiolu no właśnie chcę kupić u Hyżych , tak więc dobrze czytać pochlebne słowa na temat ich sadzonek. Sweet Laguna bardzo ładna a ja muszę się jeszcze zastanowić ,które pnące w końcu wybrać . Mam jeszcze chwilę na podjęcie decyzji o ile nie wyczerpie się asortyment . Bardzo ładne róże zamówiłaś i mam nadzieję, że będziesz z nich zadowolona. O bylinowym czytałam sporo dobrych opinii tu na forum więc postanowiłam w końcu skorzystać z ich oferty. Korci mnie też żeby zamówić kilka powojników z e- clem ale to dopiero w kwietniu / maju. Podobno też mają mega sadzonki . Pozdrawiam .
Agnieszko skarpa jest ładna tylko w okresie wiosennym jak kwitną płożące bylinki , potem jest tylko zielono i muszę to jakoś zmienić. Z roku na rok rośliny coraz bardziej się rozrastają więc myślę, że za dwa sezony będzie już bardzo fajnie . Co do róż to jeszcze nie zdecydowałam ale jestem już blisko . Na turnus rehabilitacyjny z córką wyjeżdżam na dwa tygodnie i specjalnie wybrałam taki termin jeszcze przed rozpoczęciem się wiosny. Jak tylko wrócę zacznie się dopiero przycinanie, nawożenie i cała reszta . Mam tylko nadzieje, że córka się nie rozchoruje bo wtedy będzie lipa i będę musiała przesunąć turnus a bardzo tego nie chcę . U mnie jest namiastka zimy ale długo to nie potrwa bo od jutra ma być już na plusie Pozdrawiam .
Wikcia witam Cię w moich skromnych progach . Bardzo dziękuję za ciepłe słowa . W ogrodzie jest jeszcze sporo pracy i czeka mnie mnóstwo przedsięwzięć ale mam nadzieję, że za kilka lat będę zadowolona z efektów. Póki co brakuje mi większych drzewek i krzewów bo samymi bylinami ogrodu nie stworzę . Z roku na rok jest coraz lepiej ale w dalszym ciągu to jeszcze nie to o czym marzę . Dziękuję i wzajemnie .
Marysiu dobrze wiedzieć, że nie jestem jedyna ale marne to pocieszenie . W każdym razie w tym roku planuję minimalne wysiewy i to takich "żelaznych " roślin . Zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Z niecierpliwością czekam na turnus i na powrót z niego bo potem zanurzę się w ogrodzie . oby tylko zdrowie dopisało i wszystko odbyło się zgodnie z terminem. Pozdrawiam .
Na koniec moja zima. Zdjęcie trochę ciemne ale przynajmniej widać ile jest śniegu.
Pozdrawiam i udanego dnia życzę.
Udało się naprawić awarię kompa i jestem już wśród Was . Za oknem zima i to całkiem ładna. Szkoda tylko, że od jutra już będą roztopy . Ja w dalszym ciągu nie zamknęłam różanego zamówienia . Myślałam, że zrobię to raz dwa ale ciągle się zastanawiam , ciężko wybrać . Do końca tygodnia muszę koniecznie złożyć zamówienie . W tym tygodniu czekają nas uroczystości z okazji Dnia Babci i Dziadka tak więc będzie zamieszanie . Przeglądając zdjęcia z poprzedniego sezonu doszłam do wniosku, że nie jestem zadowolona z mojej kocimiętki. Fakt- szybko rośnie ale z daleka jej nie widać, nijak ma się do tych wspaniałych zdjęć z neta. Trzeba spróbować z jakąś inną kocimiętką. Polecacie coś ?? Może w ogóle powinnam zrezygnować z kocimiętkowej obwódki i wybrać coś innego ? Hmm .
Małgosiu bardzo dziękuję . Do okularów przyzwyczaiłam się już dawno chociaż nie ukrywam, że wolałabym być bez . No ale co zrobić . Nie można mieć przecież wszystkiego . Tak, trochę szperam w ofertach bo chcę zamówić kilka róż i może jeszcze kilka lilii ale to jeszcze się nad tym zastanawiam mocno . Wybrałaś już coś ?? Ja jeszcze nie kliknęłam zamówienia bo ciągle się waham nad kilkoma różami. Nie chcę też przesadzić z ilością bo miejsca coś tam jeszcze mam ale nie chcę sadzić zbyt gęsto. Skrzydła rozwinę dopiero na nowej części działki ale kiedy to będzie . Do tego czasu będę potrzebowała worek pieniędzy na nowe nabytki . Pozdrawiam .
Asiu nigdy nie zamawiałam z Rosarium ale mają sporo róż. Może kiedyś też się pokuszę bo planuję kiedyś kupić trochę historycznych . Daj znać jak dojdą sadzonki ale z tego co wiem to dziewczyny polecają zakupy w tym sklepie więc będziesz zadowolona. Pozdrawiam .
Wiolu no właśnie chcę kupić u Hyżych , tak więc dobrze czytać pochlebne słowa na temat ich sadzonek. Sweet Laguna bardzo ładna a ja muszę się jeszcze zastanowić ,które pnące w końcu wybrać . Mam jeszcze chwilę na podjęcie decyzji o ile nie wyczerpie się asortyment . Bardzo ładne róże zamówiłaś i mam nadzieję, że będziesz z nich zadowolona. O bylinowym czytałam sporo dobrych opinii tu na forum więc postanowiłam w końcu skorzystać z ich oferty. Korci mnie też żeby zamówić kilka powojników z e- clem ale to dopiero w kwietniu / maju. Podobno też mają mega sadzonki . Pozdrawiam .
Agnieszko skarpa jest ładna tylko w okresie wiosennym jak kwitną płożące bylinki , potem jest tylko zielono i muszę to jakoś zmienić. Z roku na rok rośliny coraz bardziej się rozrastają więc myślę, że za dwa sezony będzie już bardzo fajnie . Co do róż to jeszcze nie zdecydowałam ale jestem już blisko . Na turnus rehabilitacyjny z córką wyjeżdżam na dwa tygodnie i specjalnie wybrałam taki termin jeszcze przed rozpoczęciem się wiosny. Jak tylko wrócę zacznie się dopiero przycinanie, nawożenie i cała reszta . Mam tylko nadzieje, że córka się nie rozchoruje bo wtedy będzie lipa i będę musiała przesunąć turnus a bardzo tego nie chcę . U mnie jest namiastka zimy ale długo to nie potrwa bo od jutra ma być już na plusie Pozdrawiam .
Wikcia witam Cię w moich skromnych progach . Bardzo dziękuję za ciepłe słowa . W ogrodzie jest jeszcze sporo pracy i czeka mnie mnóstwo przedsięwzięć ale mam nadzieję, że za kilka lat będę zadowolona z efektów. Póki co brakuje mi większych drzewek i krzewów bo samymi bylinami ogrodu nie stworzę . Z roku na rok jest coraz lepiej ale w dalszym ciągu to jeszcze nie to o czym marzę . Dziękuję i wzajemnie .
Marysiu dobrze wiedzieć, że nie jestem jedyna ale marne to pocieszenie . W każdym razie w tym roku planuję minimalne wysiewy i to takich "żelaznych " roślin . Zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Z niecierpliwością czekam na turnus i na powrót z niego bo potem zanurzę się w ogrodzie . oby tylko zdrowie dopisało i wszystko odbyło się zgodnie z terminem. Pozdrawiam .
Na koniec moja zima. Zdjęcie trochę ciemne ale przynajmniej widać ile jest śniegu.
Pozdrawiam i udanego dnia życzę.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Hej Ewelino widzę, że i u Ciebie zima swoją kołderkę rozłożyła u mnie też była, ale już znika No, no widzę, że chyba zamówienie różane się rozrośnie hehe, ja już sobie zakaz kupowania roślinek wydałem więc chyba powinnaś wziąć przykład ze mnie
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16695
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, zima zdaje się zaszczyciła swoją bielutką obecnością wszystkie zakątki naszej ojczyzny.
Tylko, niestety, już gadają i piszą o nadchodzącym ociepleniu i o nadciągających deszczach. Bardzo szybko zrobi się znowu szaroburo, ale pocieszające jest to, że do wiosny coraz bliżej.
Rozumiem doskonale Twoją niechęć do domowych wysiewów. Gdybym miała opuszczać dom na dłużej, też nie bawiłabym się w sianie o tej porze roku.
Baw się dobrze w towarzystwie babć, dzidziusiów i dzieci.
Tylko, niestety, już gadają i piszą o nadchodzącym ociepleniu i o nadciągających deszczach. Bardzo szybko zrobi się znowu szaroburo, ale pocieszające jest to, że do wiosny coraz bliżej.
Rozumiem doskonale Twoją niechęć do domowych wysiewów. Gdybym miała opuszczać dom na dłużej, też nie bawiłabym się w sianie o tej porze roku.
Baw się dobrze w towarzystwie babć, dzidziusiów i dzieci.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Śniegu dosypało prawie wszędzie. U mnie też padał, ale chyba w mniejszej ilości, bo jakby go mniej. A może tylko się zdeptał? Bo Twój wyglada na mocno puchaty
U Hyżych zamawiałam i jestem zadowolona z jakości sadzonek. też powinnaś być Z ta szkółką jest doskonały kontakt, czego nie można powiedzieć o wszystkich miejscach gdzie kupowałam rośliny.
I jak wypadł dzień Babci i Dziadka? Mam nadzieję, że nie tylko dziadkowie byli zadowoleni, ale i dziewczynki ze swoich występów również? Dla mnie takie występy dzieci, to zawsze były ogromne emocje. Teraz dzieci wyrosły, a ja ciągle pełna emocji
Zdecydowałaś się w końcu na róże? Troszkę mi smutno, bo ja tym roku nie zamawiam róż. za to może poszaleję z bylinami Pozdrawiam serdecznie
U Hyżych zamawiałam i jestem zadowolona z jakości sadzonek. też powinnaś być Z ta szkółką jest doskonały kontakt, czego nie można powiedzieć o wszystkich miejscach gdzie kupowałam rośliny.
I jak wypadł dzień Babci i Dziadka? Mam nadzieję, że nie tylko dziadkowie byli zadowoleni, ale i dziewczynki ze swoich występów również? Dla mnie takie występy dzieci, to zawsze były ogromne emocje. Teraz dzieci wyrosły, a ja ciągle pełna emocji
Zdecydowałaś się w końcu na róże? Troszkę mi smutno, bo ja tym roku nie zamawiam róż. za to może poszaleję z bylinami Pozdrawiam serdecznie