W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Reniu, Aniu - dziękuję.
Bardzo mało jest słonecznych dni, to i kwiatów mało, ale cały czas coś tam kwitnie.
Bardzo mało jest słonecznych dni, to i kwiatów mało, ale cały czas coś tam kwitnie.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Wspaniałe widoki Marysiu;).
filodendrony cudownie wybarwione.
filodendrony cudownie wybarwione.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Piękne kwitnienia co jest na pierwszym zdjęciu?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Witaj Marysiu, śliczne kwiaty umilają Ci zimę. Mnie szczególnie zainteresowała chirita z lawendowymi kwiatami i columnea. Znasz ich nazwy? Pozdrawiam cieplutko Kasia
-
- 100p
- Posty: 155
- Od: 15 lis 2009, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bartoszyce
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Spędziłam dzisiaj cały wieczór na Twoim wątku, z pięknymi roślinkami, dzięki Tobie Marysi. Dzięki.
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Patrycja, ten pierwszy to nie filodendron tylko Anthurium Corong variegata.
Natalia, na pierwszym zdjęciu jest ołownik indyjski. Zachciało mu się teraz zakwitnąć, chociaż przycięty po sezonie.
Kasiu, niestety są bez fiszek. Columnea ma już kilka lat.
Alutka1963, witaj u mnie. Ja też dziękuję, że zechciałaś mnie odwiedzić.
Monolena mi zakwitła. Kwiaty są drobne, pasteloworóżowe. Fajna niespodzianka.
Monstera spiderman silver.
Nawiedziło mój ogród takie stado kwiczołów.
Natalia, na pierwszym zdjęciu jest ołownik indyjski. Zachciało mu się teraz zakwitnąć, chociaż przycięty po sezonie.
Kasiu, niestety są bez fiszek. Columnea ma już kilka lat.
Alutka1963, witaj u mnie. Ja też dziękuję, że zechciałaś mnie odwiedzić.
Monolena mi zakwitła. Kwiaty są drobne, pasteloworóżowe. Fajna niespodzianka.
Monstera spiderman silver.
Nawiedziło mój ogród takie stado kwiczołów.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Marysiu, dzień dobry.
Czy ja mogę, tak z marszu zadać Tobie pytanie, mogę? Bo zapomnę. Zawsze wydawało mi się, że judaszowce to są drzewa nie do naszego surowego klimatu, no może na zachodzie Polski dałyby radę.Tymczasem u Ciebie widzę prawdziwe okazy.Czy mogłabyś słów kilka na temat, zwłaszcza ten o bordowych liściach co to zdobi przez cały sezon mnie interesuje.Może podawałaś nazwę odmiany, ale coś znalezć nie mogę. I jak z okrywaniem, przez pierwsze trzy lata? Dłużej?
Pozdrawiam ciepło
Czy ja mogę, tak z marszu zadać Tobie pytanie, mogę? Bo zapomnę. Zawsze wydawało mi się, że judaszowce to są drzewa nie do naszego surowego klimatu, no może na zachodzie Polski dałyby radę.Tymczasem u Ciebie widzę prawdziwe okazy.Czy mogłabyś słów kilka na temat, zwłaszcza ten o bordowych liściach co to zdobi przez cały sezon mnie interesuje.Może podawałaś nazwę odmiany, ale coś znalezć nie mogę. I jak z okrywaniem, przez pierwsze trzy lata? Dłużej?
Pozdrawiam ciepło
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Wikcia, miło mi Cię powitać u mnie.
Możesz pytać, a ja w miarę możliwości postaram się odpowiadać.
Ten judaszowiec o dużych purpurowych liściach to jest C. canadensis 'Forest Pansy'.
Wszystkie świeżo posadzone drzewa i krzewy okrywam przez pierwsze 2-3 lata, w zależności od ich odporności.
Ważne jest też miejsce sadzenia. Dla tych wrażliwszych wybieram zaciszne, osłonięte stanowiska.
Np. moja Cunninghamia lanceolata rośnie pomiędzy ścianą domu, a wielkim cyprysikiem nutkajskim.
Posadziłam 30cm sadzonkę, a teraz ma już około 3m wysokości.
Jeśli chcemy mieć ciekawe, a jednocześnie wrażliwe rośliny to trzeba niestety trochę się postarać.
I tak nie wszystko przetrwa, ale jeśli coś ciekawego uda nam się utrzymać i doprowadzić do dorosłości, to satysfakcja jest duża.
Możesz pytać, a ja w miarę możliwości postaram się odpowiadać.
Ten judaszowiec o dużych purpurowych liściach to jest C. canadensis 'Forest Pansy'.
Wszystkie świeżo posadzone drzewa i krzewy okrywam przez pierwsze 2-3 lata, w zależności od ich odporności.
Ważne jest też miejsce sadzenia. Dla tych wrażliwszych wybieram zaciszne, osłonięte stanowiska.
Np. moja Cunninghamia lanceolata rośnie pomiędzy ścianą domu, a wielkim cyprysikiem nutkajskim.
Posadziłam 30cm sadzonkę, a teraz ma już około 3m wysokości.
Jeśli chcemy mieć ciekawe, a jednocześnie wrażliwe rośliny to trzeba niestety trochę się postarać.
I tak nie wszystko przetrwa, ale jeśli coś ciekawego uda nam się utrzymać i doprowadzić do dorosłości, to satysfakcja jest duża.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5046
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Witaj, Marysiu!
Twoje rośliny ogrodowe i domowe zawsze oglądam z wielka ciekawością. Ich ilość, jakość i Twoja opieka nad nimi robią na mnie ogromne wrażenie.
Ale do pokazywanych roślin już trochę przywykłam. Za to stado kwiczołów ! Kiedyś i u mnie takie stada bywały, ale ciepłe zimy sprawiły, że przeniosły się gdzie indziej.
Szkoda .
Serdecznie pozdrawiam - Jagi
Twoje rośliny ogrodowe i domowe zawsze oglądam z wielka ciekawością. Ich ilość, jakość i Twoja opieka nad nimi robią na mnie ogromne wrażenie.
Ale do pokazywanych roślin już trochę przywykłam. Za to stado kwiczołów ! Kiedyś i u mnie takie stada bywały, ale ciepłe zimy sprawiły, że przeniosły się gdzie indziej.
Szkoda .
Serdecznie pozdrawiam - Jagi
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Wspaniałe to anthurium, widziałam kiedyś filodendrona o podobnych lisciach;).
Wspaniała monstera siperman silver - chętnie kupię jeśli będziesz miała kiedyś nadwyżkę , mam tylko zwykłe zielone. Czy ta twoja równie wolno rośnie? Bo moje po ukorzenieniu wypuściło od wiosny dopiero 1 liść?
Wspaniała monstera siperman silver - chętnie kupię jeśli będziesz miała kiedyś nadwyżkę , mam tylko zwykłe zielone. Czy ta twoja równie wolno rośnie? Bo moje po ukorzenieniu wypuściło od wiosny dopiero 1 liść?
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Witaj JagiS! Miło, że o mnie nie zapomniałaś.
Ptaków różnych widuję w ogrodzie bardzo dużo. Bywają też goście mniej pożądani, jak np. ten osobnik.
Ostatnio udało mi się zobaczyć bardzo rzadkiego u nas dzięcioła zielonego. Niestety zdjęcia są bardzo marne , bo podejść go bliżej na otwartej przestrzeni się nie dało.
Patrycja, moja M. spiderman też przyrasta bardzo wolno, dlatego sadzonki są takie drogie.
Nie wiem jak będzie się zachowywała ta o srebrnych liściach, bo mam ją zaledwie od jesieni.
Miłka się nudzi i rozrabia w domu.
Ptaków różnych widuję w ogrodzie bardzo dużo. Bywają też goście mniej pożądani, jak np. ten osobnik.
Ostatnio udało mi się zobaczyć bardzo rzadkiego u nas dzięcioła zielonego. Niestety zdjęcia są bardzo marne , bo podejść go bliżej na otwartej przestrzeni się nie dało.
Patrycja, moja M. spiderman też przyrasta bardzo wolno, dlatego sadzonki są takie drogie.
Nie wiem jak będzie się zachowywała ta o srebrnych liściach, bo mam ją zaledwie od jesieni.
Miłka się nudzi i rozrabia w domu.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5046
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Marysiu , jak mogłabym zapomnieć. Nie, to nie do pomyślenia!
Ptaki to moja kolejna pasja. W Pruszczu w czasie bardzo śnieżnych i mroźnych zim (kiedyś takie były!) do moich licznych karmników przylatywało zimą 18 gatunków ptaków. Były też i drapieżniki. Taki jak Twój (krogulec?) na moich oczach, siedząc na jabłoni, pożerał dzwońca.
Dzięcioł zielony to prawdziwy rarytas. Widziałam go raz w życiu w podlaskiej wsi. Za to dzięcioł średni przez wiele lat dbał o zdrowotność moich starych jabłoni.
Teraz zimy są łagodne, więc i ptaki nie szukają wsparcia w przydomowych ogrodach i karmnikach, choć ostatnio zauważyłam lekkie ożywienie, nawet młody kwiczołek się pojawił .
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie - Jagi
PS. Naprawdę niedobrze ze mną, skoro zapomniałam zachwycić się przepiękną kociczką . Prawdziwe cudo!
Ptaki to moja kolejna pasja. W Pruszczu w czasie bardzo śnieżnych i mroźnych zim (kiedyś takie były!) do moich licznych karmników przylatywało zimą 18 gatunków ptaków. Były też i drapieżniki. Taki jak Twój (krogulec?) na moich oczach, siedząc na jabłoni, pożerał dzwońca.
Dzięcioł zielony to prawdziwy rarytas. Widziałam go raz w życiu w podlaskiej wsi. Za to dzięcioł średni przez wiele lat dbał o zdrowotność moich starych jabłoni.
Teraz zimy są łagodne, więc i ptaki nie szukają wsparcia w przydomowych ogrodach i karmnikach, choć ostatnio zauważyłam lekkie ożywienie, nawet młody kwiczołek się pojawił .
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie - Jagi
PS. Naprawdę niedobrze ze mną, skoro zapomniałam zachwycić się przepiękną kociczką . Prawdziwe cudo!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42222
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Witaj Marysiu! Myszołowy to u mnie słyszę, a czasem i widuję często ale dzięcioła takiego to tylko raz widziałam i to u mnie w karmniku. Zrobiłam zdjęcie, ale kolega z FO Jurek napisał że to dzięcioł szary chociaż ja też opisałam że zielony. Obojętnie i tak jest to wspaniały gość Twój tygrysek zadowolony, a rozrabia bo marzec blisko Pozdrawiam zimowo