Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016rPrzydatne narzędzia aukcyjne: Panele do reklamowania własnych aukc
Daysy witaj w Nowym Roku i oby się darzyło na ten Nowy Rok i w domu i w ogrodzie !
Widzę że zachowałaś na powitanie Nowego Roku same piękne fotki ,no aż się buzia sama uśmiecha do nich ah!! jakby się już chciało tych kwiatów ,kolorów,zieleni i słonka,ciepełka A tym czasem mróz łapie i śnieg zapowiadają ,no cóż jak ma mrozić i śnieżyć ,to niech lepiej teraz ,bo nie chcę powtórki z zeszłego roku oj nie!
Posadziłam jesienią china girl jeżeli będzie taka ładna jak twoja to jeszcze dosadzę i mam nadzieję że moje gardenki zaszaleją wreszcie jak twoje ,bo to już dorosłe pannice i czas by się stroiły w kwiaty w nieprzyzwoitej ilości
Widzę że zachowałaś na powitanie Nowego Roku same piękne fotki ,no aż się buzia sama uśmiecha do nich ah!! jakby się już chciało tych kwiatów ,kolorów,zieleni i słonka,ciepełka A tym czasem mróz łapie i śnieg zapowiadają ,no cóż jak ma mrozić i śnieżyć ,to niech lepiej teraz ,bo nie chcę powtórki z zeszłego roku oj nie!
Posadziłam jesienią china girl jeżeli będzie taka ładna jak twoja to jeszcze dosadzę i mam nadzieję że moje gardenki zaszaleją wreszcie jak twoje ,bo to już dorosłe pannice i czas by się stroiły w kwiaty w nieprzyzwoitej ilości
- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Witaj Daysy Wszystkiego dobrego w nadchodzącym sezonie różanym
Wspaniałe róże, pięknie wyglądają takie rozrośnięte krzaczory, z burzą kwiatów. Niezmiennie zachwycam się Twoją białą rabatą, ale właściwie to wszystko mi się podoba Bardzo podoba mi się Queen of Sweden , jeśli jedna taka różyczka nie spełni moich oczekiwań, to miejsce dla Królowej jest już zaklepane
Wspominkowe zdjęcia wszystkie zapierają dech, proszę o więcej i więcej!
Wspaniałe róże, pięknie wyglądają takie rozrośnięte krzaczory, z burzą kwiatów. Niezmiennie zachwycam się Twoją białą rabatą, ale właściwie to wszystko mi się podoba Bardzo podoba mi się Queen of Sweden , jeśli jedna taka różyczka nie spełni moich oczekiwań, to miejsce dla Królowej jest już zaklepane
Wspominkowe zdjęcia wszystkie zapierają dech, proszę o więcej i więcej!
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Witam wszystkich
Do tej pory pogoda można powiedzieć była nudna, ale od kilku dni pokazała, że potrafi zaskakiwać. Najpierw zmroziło, u mnie było nawet -10, później przyprószyło a na końcu solidnie powiało i to nie chłodem . Wraz z Fryderyką przyszła odwilż.
Na razie jednak biała pierzynka nadal okrywa moje roślinki, mam nadzieję, że przetrwa chwilowe ocieplenie.
Wiem, że obiecałam Wam dalszy ciąg wspomnień i jak zwykle zniknęłam na tydzień
No cóż z wielkim opóźnieniem dzisiaj nadrobię zaległości
Aniu Queen of Sweden to prawdziwie królewska róża, w jej przypadku nie ma mowy o jakimkolwiek przewieszaniu się kwiatów. Róża o smukłym pokroju, u mnie wysoka jesienią miała ok 170cm, więc znajdź jej miejsce na tyłach rabaty. Kolor kwiatów delikatny, perłoworóżowy, kwiat niezbyt duży w stosunku do krzaczka, ale przypominają porcelanowe filiżaneczki. Osobiście jestem nią zauroczona, do tego jest zdrowa przez cały sezon, a to chyba ważne, bo przez cały sezon nie gubi listków.
Królowa w otoczeniu dwórek
Tolinko ja jestem zachwycona China Girl, kolor mocny widać ją z daleka a przy tym prawie cały sezon miała kwiaty . Super dziewczyna
Jak do tej pory krzaczek zwarty niezbyt wysoki piękna soczysta zieleń liści ładnie komponuje się z intensywnym kolorem kwiatów - nie sposób jej nie zauważyć. Kwiaty duże, pięknie wypełnione.
Masz rację tez wolałabym aby teraz wymroziło a wiosna przyszła jak należy, bez zimowych przerywników I tego się trzymajmy
Gardenkę mam od 2012 roku i nigdy mnie nie zawiodła przy tym nieprzyzwoicie piękna i zdrowa.
Zuziu kuszenie to dopiero się zacznie . Też nie zamierzam w tym sezonie nic kupować, ale nie wiem czy dam radę, mam jeszcze kilka róż na oku. Jednak bałagan w ogrodzie po jesiennych przeprowadzkach studzi moje zapędy.
A propos kuszenia, polecam Ci Lady of Shalott, to nowa róża w moim ogrodzie, ale już skradła moje serce. Budowała gęsty krzaczek a kwiatów jak na wiosenne nasadzenie ooogromna ilość. Kwitła cały sezon, nawet teraz ma jeszcze pąki, chociaż po ostatnich mrozach, przemarznięte.
Aniu/Tara wszystkie czekamy na nowy sezon jak na szpilkach
Dla Ciebie piękna Stephanie Baronin zu Guttenberg
Do tej pory pogoda można powiedzieć była nudna, ale od kilku dni pokazała, że potrafi zaskakiwać. Najpierw zmroziło, u mnie było nawet -10, później przyprószyło a na końcu solidnie powiało i to nie chłodem . Wraz z Fryderyką przyszła odwilż.
Na razie jednak biała pierzynka nadal okrywa moje roślinki, mam nadzieję, że przetrwa chwilowe ocieplenie.
Wiem, że obiecałam Wam dalszy ciąg wspomnień i jak zwykle zniknęłam na tydzień
No cóż z wielkim opóźnieniem dzisiaj nadrobię zaległości
Aniu Queen of Sweden to prawdziwie królewska róża, w jej przypadku nie ma mowy o jakimkolwiek przewieszaniu się kwiatów. Róża o smukłym pokroju, u mnie wysoka jesienią miała ok 170cm, więc znajdź jej miejsce na tyłach rabaty. Kolor kwiatów delikatny, perłoworóżowy, kwiat niezbyt duży w stosunku do krzaczka, ale przypominają porcelanowe filiżaneczki. Osobiście jestem nią zauroczona, do tego jest zdrowa przez cały sezon, a to chyba ważne, bo przez cały sezon nie gubi listków.
Królowa w otoczeniu dwórek
Tolinko ja jestem zachwycona China Girl, kolor mocny widać ją z daleka a przy tym prawie cały sezon miała kwiaty . Super dziewczyna
Jak do tej pory krzaczek zwarty niezbyt wysoki piękna soczysta zieleń liści ładnie komponuje się z intensywnym kolorem kwiatów - nie sposób jej nie zauważyć. Kwiaty duże, pięknie wypełnione.
Masz rację tez wolałabym aby teraz wymroziło a wiosna przyszła jak należy, bez zimowych przerywników I tego się trzymajmy
Gardenkę mam od 2012 roku i nigdy mnie nie zawiodła przy tym nieprzyzwoicie piękna i zdrowa.
Zuziu kuszenie to dopiero się zacznie . Też nie zamierzam w tym sezonie nic kupować, ale nie wiem czy dam radę, mam jeszcze kilka róż na oku. Jednak bałagan w ogrodzie po jesiennych przeprowadzkach studzi moje zapędy.
A propos kuszenia, polecam Ci Lady of Shalott, to nowa róża w moim ogrodzie, ale już skradła moje serce. Budowała gęsty krzaczek a kwiatów jak na wiosenne nasadzenie ooogromna ilość. Kwitła cały sezon, nawet teraz ma jeszcze pąki, chociaż po ostatnich mrozach, przemarznięte.
Aniu/Tara wszystkie czekamy na nowy sezon jak na szpilkach
Dla Ciebie piękna Stephanie Baronin zu Guttenberg
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Teraz zapraszam na troszkę mocniejsze kolorki, bo takie tez mam w ogrodzie
Zapączkowany, rozczochrany William Shakespeare, gdyby chociaż w jednym sezonie zechciał wyglądać jak porządna róża, kochałabym go niezmiernie, ale czego można się spodziewać po artyście
Parfum F.C., maleńka różyczka, za dużo o niej nie powiem, bo to młodziutka róża
Prawdopodobnie New Imagine, bardzo ciekawa róża, ale w tym sezonie mocno ucierpiała /czarna plamistość/
Prawdopodobnie Fisherman's Friend, śliczny kolorek, ciekawa jestem jak będzie sobie radził, po 2-ch przeprowadzkach
Mushimara
Po przeprowadzce Chartreuse de Parma zaszczyciła mnie w ubiegłym roku raptem 2 kwiatuszkami bardzo zresztą pięknymi
Munstead Wood w ubiegłym roku wreszcie pokazał, że można się w nim zakochać , krzaczek malutki ale kwitł cały sezon bardzo ładnie
Następne wspomnienia będą słoneczne
Miłych, różanych snów
Zapączkowany, rozczochrany William Shakespeare, gdyby chociaż w jednym sezonie zechciał wyglądać jak porządna róża, kochałabym go niezmiernie, ale czego można się spodziewać po artyście
Parfum F.C., maleńka różyczka, za dużo o niej nie powiem, bo to młodziutka róża
Prawdopodobnie New Imagine, bardzo ciekawa róża, ale w tym sezonie mocno ucierpiała /czarna plamistość/
Prawdopodobnie Fisherman's Friend, śliczny kolorek, ciekawa jestem jak będzie sobie radził, po 2-ch przeprowadzkach
Mushimara
Po przeprowadzce Chartreuse de Parma zaszczyciła mnie w ubiegłym roku raptem 2 kwiatuszkami bardzo zresztą pięknymi
Munstead Wood w ubiegłym roku wreszcie pokazał, że można się w nim zakochać , krzaczek malutki ale kwitł cały sezon bardzo ładnie
Następne wspomnienia będą słoneczne
Miłych, różanych snów
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy tyle słońca i piękna na Twoich fotkach, że trudno wytrwać w postanowieniu o niezasiedlaniu ogrodu kolejnymi damami... Ja mam zakupić dwie tzw. konfiturki ... ale czy coś jeszcze nie wpadnie ... Posadziłam kilka różanych patyczków ... może z nich coś wyrośnie Mam nadzieje, że wietrzysko Wam nie dokuczyło ... dużo
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13025
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy przepiękna masz kolekcję intryguje mnie Fisherman's Friend - dla mnie to mchówka ale z opisu nie wynika tylko to, że jest kolczasta. podobna do Muscosa.
New Imagine na bank, mam ją.;
New Imagine na bank, mam ją.;
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy wpadłam sie nacieszyć Twoimi różami Twoje Damy są tak piękne.. Cały czas sie nie mogę zdecydować czy zapełniać swój nowy mini- ogródek różami czy postawić na inne kwiaty. Jest on jednak tak mały , że chyba inne roślinki go wypełnią, A mozę chociaż ze trzy krzaczki centarlnie w srodku..Twoje piękne Panie zdecydowanei do tego zachęcają ;)
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy, jesienią zakupiłam różyczkę New Imagine , mam nadzieję ,że nie będzie miała piegowatych listków tylko zielone,
w szkółce w której kupiłam róże w opisie :/ odporna na choroby, wymaga lekkiego okrycia na zimę / i jak tu wierzyć sprzedawcom
w szkółce w której kupiłam róże w opisie :/ odporna na choroby, wymaga lekkiego okrycia na zimę / i jak tu wierzyć sprzedawcom
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy cudne wspomnienia jakżeby już chciało sie te cuda oglądać w realu .Niestety jeszcze trochę cierpliwości nas czeka, bo najpierw tulipany i maluszki, a potem róże .Jednak oby pogoda utrzymała sie na tym samym poziomie co teraz bez żadnych niespodzianek to będzie sie zapowiadał udany sezon różany.Novalis czaruje listki nadal zielone to samo moja Bright as a buton
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy, z rozrzewnieniem patrzę na Twoją My Girl - piękna jest Miałam ją, ale słabo kwitła, rzucając po dwa kwiaty na krzyż. Jakaś od początku była słaba i po ubiegłej zimie padła.
Za to Lady of Shalott skradła także i moje
A L.D.Braithawaite kwitł zjawiskowo Ile ma lat?
Za to Lady of Shalott skradła także i moje
A L.D.Braithawaite kwitł zjawiskowo Ile ma lat?
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy..bardzo ładne te twoje różyczki a u mnie na nie już brak miejsca. . Zima póki co znośna, bez większych mrozów..jednak do wiosny trochę zostało więc może być różnie i może coś wypadnie wtedy kto wie. . Wczoraj w sklepie widziałam w sprzedaży róże po 4 zł. Na pewno wyprzedaż z zeszłego roku. . Pozdrawiam.
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Cześć Daysy,
obsypałaś nas wspaniałymi zdjęciami, a o tej porze roku są szczególnie cenne. Nie ma tu mowy o podgrzewanych kotletach, a jeżeli już coś podgrzewane to podłoże..., a przecież wiadomo, że taki smakuje lepiej .
Szczególne wrażenie zrobił na mnie Mr. obiektywu, Novalis..., przecież Ty tej odmiany nie lubisz, a dosyć często pokazujesz jego foty. Nie będę wspominać o mojej ulubienicy Parfum F. C.,(cieszę się, że ten maluch przeżył poprzednią zimę) My Girl, H. Christianie i... i... i.
Proszę o dokładkę i byle do wiosny
obsypałaś nas wspaniałymi zdjęciami, a o tej porze roku są szczególnie cenne. Nie ma tu mowy o podgrzewanych kotletach, a jeżeli już coś podgrzewane to podłoże..., a przecież wiadomo, że taki smakuje lepiej .
Szczególne wrażenie zrobił na mnie Mr. obiektywu, Novalis..., przecież Ty tej odmiany nie lubisz, a dosyć często pokazujesz jego foty. Nie będę wspominać o mojej ulubienicy Parfum F. C.,(cieszę się, że ten maluch przeżył poprzednią zimę) My Girl, H. Christianie i... i... i.
Proszę o dokładkę i byle do wiosny
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Witam, witam
Zacznę od odpowiedzi, bo znowu długo kazałam na siebie czekać.
Ewuś, Fryderyka na szczęście osłabła zanim do nas dotarła, swoja drogą jak można dawać tak piękne imię żywiołowi, o tak niszczycielskiej sile
Na razie trwam w postanowieniu- dość zakupów, do momentu przesadzenia wszystkich róż w ogrodzie, później się zobaczy , zwłaszcza, że mam jeszcze kilka panienek na uwadze.
Aniu/Taro Fisherman's Friend to marketówka zakupiona z etykietą róży angielskiej i tak została rozpoznana przez szacowne forumowe grono.
Ja innych pomysłów nie miałam i tak zostało, ale się nie upieram i jestem otwarta na wszelkie sugestie.
New Imagine u mnie bardzo chorowita,i co sezon atakowana przez czarną plamistość. Kwitnienie też nie zachwyca, będę jej się mocno przyglądała.
Oleńko znam te dylematy, ale powiem Ci, że najpiękniejsze i najzdrowsze ogrody, to takie, w których panuje równowaga oraz te, które kwitną cały sezon. Róże, chociaż dla mnie to najpiękniejsze rośliny, to jednak w naszym klimacie nie są w stanie zapewnić nam satysfakcji przez cały sezon, dobrze jest więc mieć coś alternatywnego, co wypełni pustkę po nich.
Zrozumiałam to niedawno, teraz pracuję, by przywrócić różnorodność kształtu, koloru w moim najukochańszym miejscu na ziemi.
Tobie życzę zdrowego rozsądku przy tworzeniu swojego miejsca na ziemi. Trzymam kciuki
Wandziu, niestety New Imagine do terminatorek nie należy, co sezon świeci gołym tyłkiem . Nie twierdzę, że u Ciebie będzie podobnie, na pewno wymaga więcej oprysków profilaktycznych.
Trudno mieć pretensje do szkółkarzy, że nie piszą o wadach swoich krzewów, w końcu każda sprzedana sztuka to zarobek. My zaś, jako konsumenci musimy szukać wiarygodnych źródeł informacji przed zakupem upatrzonej rośliny, pamiętając przy tym, że i tak rośliny będą zachowywać się różnie w każdym ogrodzie. Taki nasz los
Jadziu ponaglamy czas jakbyśmy miały żyć wiecznie , wszystko to dlatego, że sezon ogrodowy w naszym klimacie tak króciutko trwa, a chciałoby się jeszcze raz tyle. Ta zima wyjątkowo długa, przynajmniej dla mnie. Jesień i zima właściwie niczym się nie różnią, przynajmniej do tej pory, cały czas jest szaro, buro i ponuro. Prawdziwej zimy jakoś nie widać i tak naprawdę nie wiadomo czego jeszcze możemy się spodziewać. Obyśmy nie lepiły zajęcy na święta wielkanocne.
Moje różyczki w większości też ubrane, niektóre nawet mają nadal zawiązane jesienią pąki i nie zdążyły ich rozwinąć.
Cieszę się, że Novalis przeżył i ma się dobrze. Moja różyczka też się zadomowiła na rabacie, nawet miała kwiatuszka, nie przeżyła
natomiast szałwia Amistad .
Podzielę odpowiedzi, bo już jedne straciłam
Zacznę od odpowiedzi, bo znowu długo kazałam na siebie czekać.
Ewuś, Fryderyka na szczęście osłabła zanim do nas dotarła, swoja drogą jak można dawać tak piękne imię żywiołowi, o tak niszczycielskiej sile
Na razie trwam w postanowieniu- dość zakupów, do momentu przesadzenia wszystkich róż w ogrodzie, później się zobaczy , zwłaszcza, że mam jeszcze kilka panienek na uwadze.
Aniu/Taro Fisherman's Friend to marketówka zakupiona z etykietą róży angielskiej i tak została rozpoznana przez szacowne forumowe grono.
Ja innych pomysłów nie miałam i tak zostało, ale się nie upieram i jestem otwarta na wszelkie sugestie.
New Imagine u mnie bardzo chorowita,i co sezon atakowana przez czarną plamistość. Kwitnienie też nie zachwyca, będę jej się mocno przyglądała.
Oleńko znam te dylematy, ale powiem Ci, że najpiękniejsze i najzdrowsze ogrody, to takie, w których panuje równowaga oraz te, które kwitną cały sezon. Róże, chociaż dla mnie to najpiękniejsze rośliny, to jednak w naszym klimacie nie są w stanie zapewnić nam satysfakcji przez cały sezon, dobrze jest więc mieć coś alternatywnego, co wypełni pustkę po nich.
Zrozumiałam to niedawno, teraz pracuję, by przywrócić różnorodność kształtu, koloru w moim najukochańszym miejscu na ziemi.
Tobie życzę zdrowego rozsądku przy tworzeniu swojego miejsca na ziemi. Trzymam kciuki
Wandziu, niestety New Imagine do terminatorek nie należy, co sezon świeci gołym tyłkiem . Nie twierdzę, że u Ciebie będzie podobnie, na pewno wymaga więcej oprysków profilaktycznych.
Trudno mieć pretensje do szkółkarzy, że nie piszą o wadach swoich krzewów, w końcu każda sprzedana sztuka to zarobek. My zaś, jako konsumenci musimy szukać wiarygodnych źródeł informacji przed zakupem upatrzonej rośliny, pamiętając przy tym, że i tak rośliny będą zachowywać się różnie w każdym ogrodzie. Taki nasz los
Jadziu ponaglamy czas jakbyśmy miały żyć wiecznie , wszystko to dlatego, że sezon ogrodowy w naszym klimacie tak króciutko trwa, a chciałoby się jeszcze raz tyle. Ta zima wyjątkowo długa, przynajmniej dla mnie. Jesień i zima właściwie niczym się nie różnią, przynajmniej do tej pory, cały czas jest szaro, buro i ponuro. Prawdziwej zimy jakoś nie widać i tak naprawdę nie wiadomo czego jeszcze możemy się spodziewać. Obyśmy nie lepiły zajęcy na święta wielkanocne.
Moje różyczki w większości też ubrane, niektóre nawet mają nadal zawiązane jesienią pąki i nie zdążyły ich rozwinąć.
Cieszę się, że Novalis przeżył i ma się dobrze. Moja różyczka też się zadomowiła na rabacie, nawet miała kwiatuszka, nie przeżyła
natomiast szałwia Amistad .
Podzielę odpowiedzi, bo już jedne straciłam