Przydomowa hodowla kur cz.2

[wera1996]

Czy ktoś a Was hoduje indyki??

[solaris37]

Witajcie
Odziedziczyłem małe stado kur Jeszcze 3 lata temu był to tylko warzywnik, który uprawiam z powodzeniem a teraz do tego dołączyły kury. Jestem trochę przerażony bo to żywe zwierzęta. Warzywka jak uschną to wielkiej tragedii nie będzie ale kur to już szkoda Babcia wcześniej chodziła po łące sąsiada i rwała jakieś zielone rośliny. Niestety sąsiad sprzedał pole a babcia podupadał na zdrowiu i rzadko wychodzi na dwór. Mam trochę wolnego miejsca między malinami, które rosną w rzędzie i chciałem tam posadzić koniczynę perską dla kur. Co myślicie o tym pomyśle? Może jakąś inna roślinę? Czekam na podpowiedzi

[Reposit-11]

Jeśli kury są zamknięte to zjedzą dowolną zieleninę, jak masz w okolicy jakieś nieużytki z pokrzywą itp to śmiało im dawaj.
Koniczyna perska z tego co pamiętam nie zimuje, więc raczej bym myślał o koniczynie białej (łąkowej).

[solaris37]

Boję się, że ta biała (łąkowa) bardzo zarośnie mi maliny

[Reposit-11]

A to źle ?

[solaris37]

No nie wiem, malinom nie będzie przeszkadzać koniczyna? Maliny, które mam obecnie są wyplewione. Jakbym się zdecydował na tą perską, kurom będzie odpowiadać? To, że trzeba będzie ją siać co roku nie jest dla mnie jakimś wielkim problemem.

[Jolek]

Nie znam kończyny perskiej ale obserwując kury co skubią to raczej kończynę białą i różową do końca nie objadają.
Pod malinami możesz też wysiać sałaty, szczypiorek, poziomki, naciowe jarzynki. Jeśli nie straszna Ci gwiazdnica to też bardzo chętnie ją zjadają ewentualnie w małej ilości krwawnik.Jeśli kury są na ograniczonym wybiegu to wszystko co pielisz możesz im podać, coś sobie wybiorą. Lubią też mlecze z korzeniem. Z zbyt długimi źdźbłami przywiędniętymi trzeba uważać bo kurki nie umieją skubnąć i połykają w całości co może ,,zapętlić" się w wolu. Trzeba też zauważyć że, każde zielsko w różnym okresie wzrostu i porze roku jest bardziej lub mniej chętnie zjadane.

[Aguss85]

Moje kury (mam je od sierpnia) dostawały w sezonie chwasty i trawy z kosiarki i chwasty z warzywnika, te drugie całe raz im zaszkodziły, potem je rwałam Jedyne, co tylko dla nich wysiałam, to owies w szklarni, ale zjadły go w dwa dni, jak je tam wpusciłam Jak masz warzywnik, to wiele resztek z warzyw zjedzą, np. listki z kalarepki czy rzodkiewek.

[solaris37]

Myślałem o koniczynie perskiej bo szybko rośnie po wysianiu i też szybko odrasta jak się ją zrywa.
Bardzo się nie rozrasta a późną jesienią pomału zamiera. Kury ją lubią ale nie należy dawać codziennie, raczej co drugi dzień. Tyle udało mi się wyczytać. Jestem ciekaw Waszych opinii na naszym forum bo na necie różni ludzie, różnie piszą. Myślałem, że możesz ktoś z Was specjalnie sieje na wiosnę dla kur

[Madziagos]

Dla kur można uprawiać np. dynie, kabaczki, cukinię albo kapustę.
Roboty z tym niewiele, łatwo się przechowuje, a kury mają zimą co dziobać.
Kapustę daję w całości, dyniowate kroję na pół.

[Reposit-11]

Jeśli sianie co roku Ci nie przeszkadza to oczywiście kury ją zjedzą.
Osobiście jestem zwolennikiem darni w uprawie malin czy winogron, ale jeśli pielicie i Wam to pasuje to faktycznie perska się nada.

[solaris37]

Madziagos dzięki za wskazówki. Może spróbuje z tą cukinią i kapustą dla kur w tym sezonie.
newrom Chętnie bym pogadał o darni w malinach ale to wątek o kurach więc spróbuję Cię zaczepić na wątku malinowym

[Madziagos]

Moje ptaki, zarówno kury, jak i pawie oraz bażanty, bardzo chętnie zjadają młody podagrycznik.
Nie radzę jednak celowo wpuszczać tej rośliny do ogrodu

[solaris37]

Posieje kurom tą koniczynę perską i trochę warzyw, o których pisałaś. Mam nadzieję, że będą zadowolone
Co im można teraz dać, żeby dostały trochę witamin?

[Madziagos]

Możesz dać np. kapustę w całości, od czasu do czasu gotowane buraki, marchew (starta albo gotowaną), jabłka czy co tam jeszcze sobie wymyślisz.
Ale tak czy siak radziłabym Ci zakupić Dolmix, najlepiej z muszlami ostryg, wapno pastewne, jeżeli nie dajesz i premiks (wit A, D3, E).
Dolmix i wapno pastewne daje się codziennie do tego, czym zazwyczaj karmisz kury, a premiks do wody, jeżeli wcześniej nie dostawały, to dajesz codziennie przez 2 tygodnie, potem 2 razy w tygodniu.
w chowie przydomowym ogromnie trudno zapewnić kurom nioskom zbilansowaną karmę, dodatek witamin i minerałów jest niezbędny.
Bez tego prędzej czy później pojawiają się niedobory i powodowane nimi choroby, w tym kanibalizm czy agresja oraz spadek nieśności.