Truskawkowa działka
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11478
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Truskawkowa działka
Aksamitki to bardzo wdzięczne roślinki i coraz więcej ich odmian różnistych! Lubię ich mieć choć kilka szt. w ogrodzie od czasu do czasu bo nie co roku o nich pamiętam...
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Agnieszko aksamitkę wąskolistną warto siać na rozsadę, ona jest bardzo delikatna kiedy młoda Potem jak się rozrośnie, to daje radę wszystkiemu dookoła, warto tylko sadzić ją z dala od ścieżek, jest bardzo krucha.
Lucynko a to żyrte stwory U mnie nie ma ich dużo, więc rozsady rosły bez przeszkód Też mam nadzieję że nic w tym roku nie przeszkodzi i będzie się można lepiej zająć działką czego i Tobie życzę
Joasiu jeżeli masz miejsce i warunki to śmiało, warto tylko zasadzić kilka roślin obok siebie, tworzą ładną kępkę
Bea dziękuję to było dopiero drugie lato, więc jak na razie nie bardzo muszę się starać by coś zmienić, wszystko jest nowością
Marynko u mnie się same sieją, podobnie nagietki
Kolejne letnie zdjęcia, tym razem zrobione pod koniec lipca, tego samego dnia co ujęcia nieba przed bramą ogrodu. Pająka kwieciaka, a właściwie kwietnika miałam okazję oglądać po raz pierwszy. Później widziałam go jeszcze raz, ale zwiał zanim zdążyłam przynieść aparat. Tym razem, siedząc na żółtym jak i on nachyłku był niemal niewidoczny, jedynie cień wskazywał że coś tam jest. Chwilę wcześniej próbował złapać pszczołę, jednak okazała się dla niego za sprytna, nie wylądowała na podejrzanym kwiatku. Pająk chyba nie miał parcia na szkło, bo po kilku zdjęciach wycofał się chyłkiem pod kwiatek. Później wrócił, już go jednak nie niepokoiłam.
Lucynko a to żyrte stwory U mnie nie ma ich dużo, więc rozsady rosły bez przeszkód Też mam nadzieję że nic w tym roku nie przeszkodzi i będzie się można lepiej zająć działką czego i Tobie życzę
Joasiu jeżeli masz miejsce i warunki to śmiało, warto tylko zasadzić kilka roślin obok siebie, tworzą ładną kępkę
Bea dziękuję to było dopiero drugie lato, więc jak na razie nie bardzo muszę się starać by coś zmienić, wszystko jest nowością
Marynko u mnie się same sieją, podobnie nagietki
Kolejne letnie zdjęcia, tym razem zrobione pod koniec lipca, tego samego dnia co ujęcia nieba przed bramą ogrodu. Pająka kwieciaka, a właściwie kwietnika miałam okazję oglądać po raz pierwszy. Później widziałam go jeszcze raz, ale zwiał zanim zdążyłam przynieść aparat. Tym razem, siedząc na żółtym jak i on nachyłku był niemal niewidoczny, jedynie cień wskazywał że coś tam jest. Chwilę wcześniej próbował złapać pszczołę, jednak okazała się dla niego za sprytna, nie wylądowała na podejrzanym kwiatku. Pająk chyba nie miał parcia na szkło, bo po kilku zdjęciach wycofał się chyłkiem pod kwiatek. Później wrócił, już go jednak nie niepokoiłam.
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Truskawkowa działka
Rewelacyjne zdjęcia. Kolorystycznie jakby na zamówienie pozował pajunk jeden.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Truskawkowa działka
Pająków się nie boję, ale ich nie lubię, choć na zdjęciach całkiem przystojnie się prezentują.
Miłego, spokojnego tygodnia, Natalko.
Miłego, spokojnego tygodnia, Natalko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Natalko czy te kwietniki są też białe, bo białych to ja mam bardzo dużo! Czy Twój dla kamuflażu przybrał żółtą barwę?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Truskawkowa działka
Ależ cudna energia bije od tych zdjęć Aż cieplej się robi i radośniej
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Kiedyś zobaczyłem dziwnie podrygującą ćmę na malwie. Dłuższą chwilę zajęło mi zobaczenie, że tak dziwnie podryguje, bo kwietnik (świetnie zakamuflowany!) ją ucapił i właśnie sączy w nią swój jad i soki trawienne prosto ze szczękoczułków... Trochę surrealistycznie to wyglądało, bo ćma była ze cztery razy większa od kwietnika...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Truskawkowa działka
Niesamowite są kwietniki z tymi swoimi kolorkami Miałam już żółte, seledynowe, białe, a najbardziej podobał mi się perłowofioletowy, który polował od maja w kwiatach lilaka. Nie chcę wśród Twoich pięknych zdjęć wklejać niczego, ale miał naprawdę super kolorek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Zdolność kwietników do zmiany kolorów jest naprawdę fascynująca.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Joasiu dziękuję pająk faktycznie się dopasowuje do tła, taka jego strategia
Lucynko odkąd mam działkę to wyleczyłam się ze strachu przed pająkami, jest ich tam legion A ten nawet ładny był
Marysiu tak, białe też są, na zdjęciach właśnie najczęściej takie widywałam Ten zdecydowanie dopasował się do nachyłków, nawet odcień żółtego był identyczny
Małgosiu i o to chodzi
Loki z daleka faktycznie trudno je dostrzec, tego wypatrzyłam przez cień jaki rzucał. Taką dużą ćmę złapał
Agnieszko wklej zdjęcie śmiało, sama chętnie go zobaczę
Jestem z powrotem, przez przygotowania do przeprowadzki na trochę musiałam porzucić całą elektroniczną działalność. Przenosiny prawdopodobnie za tydzień, najdalej w przyszły poniedziałek, potem tylko rozpakować się i będzie z górki
Nadal zdjęcia letnie, jednak dzisiaj cofamy się w czasie do sezonu 2016. Ten post bardzo długo leżał w archiwum, w pierwszym roku działkowania publikowałam rzadziej, zdarzały mi się również dłuższe przerwy. Poza tym, przy małej ilości kwiatów, nie chciałam ciągle powtarzać tych samych widoków. Teraz, w środku zimy, jaka by ona nie była, słoneczne barwy będą w sam raz. Większość dzisiejszych zdjęć zrobiłam na truskawkowej, jedynie dwa środkowe powstały przed bramą ogrodu. Wiosna i lato 2016 to był dobry czas dla owadów. Widywałam ich wtedy dużo więcej niż podczas ostatniego lata, w związku z tym powstało sporo właśnie takich ujęć. Wyglądają one nieco inaczej niż makro które robię obecnie. Powody są dwa: po pierwsze, używałam wtedy autofokusa, po drugie, wszystkie są zrobione kitowym obiektywem, natomiast teraz fotografuję teleobiektywem. Te starsze zdjęcia mają większą głębię ostrości oraz szerszy plan, dużo ważniejsze jest tło w które owad jest niejako ?wkomponowany?. Nie chciałam zbyt mocno kadrować tych ujęć, dlatego staram się je robić w taki, a nie inny sposób. Pokazać raczej spójną całość, niż na siłę wycinać jeden obiekt. Czy ktoś uważa to za błąd, czy też nie, to rzecz dyskusyjna, podobnie jak fakt, że zazwyczaj umieszczam modela na środku obrazu.
Lucynko odkąd mam działkę to wyleczyłam się ze strachu przed pająkami, jest ich tam legion A ten nawet ładny był
Marysiu tak, białe też są, na zdjęciach właśnie najczęściej takie widywałam Ten zdecydowanie dopasował się do nachyłków, nawet odcień żółtego był identyczny
Małgosiu i o to chodzi
Loki z daleka faktycznie trudno je dostrzec, tego wypatrzyłam przez cień jaki rzucał. Taką dużą ćmę złapał
Agnieszko wklej zdjęcie śmiało, sama chętnie go zobaczę
Jestem z powrotem, przez przygotowania do przeprowadzki na trochę musiałam porzucić całą elektroniczną działalność. Przenosiny prawdopodobnie za tydzień, najdalej w przyszły poniedziałek, potem tylko rozpakować się i będzie z górki
Nadal zdjęcia letnie, jednak dzisiaj cofamy się w czasie do sezonu 2016. Ten post bardzo długo leżał w archiwum, w pierwszym roku działkowania publikowałam rzadziej, zdarzały mi się również dłuższe przerwy. Poza tym, przy małej ilości kwiatów, nie chciałam ciągle powtarzać tych samych widoków. Teraz, w środku zimy, jaka by ona nie była, słoneczne barwy będą w sam raz. Większość dzisiejszych zdjęć zrobiłam na truskawkowej, jedynie dwa środkowe powstały przed bramą ogrodu. Wiosna i lato 2016 to był dobry czas dla owadów. Widywałam ich wtedy dużo więcej niż podczas ostatniego lata, w związku z tym powstało sporo właśnie takich ujęć. Wyglądają one nieco inaczej niż makro które robię obecnie. Powody są dwa: po pierwsze, używałam wtedy autofokusa, po drugie, wszystkie są zrobione kitowym obiektywem, natomiast teraz fotografuję teleobiektywem. Te starsze zdjęcia mają większą głębię ostrości oraz szerszy plan, dużo ważniejsze jest tło w które owad jest niejako ?wkomponowany?. Nie chciałam zbyt mocno kadrować tych ujęć, dlatego staram się je robić w taki, a nie inny sposób. Pokazać raczej spójną całość, niż na siłę wycinać jeden obiekt. Czy ktoś uważa to za błąd, czy też nie, to rzecz dyskusyjna, podobnie jak fakt, że zazwyczaj umieszczam modela na środku obrazu.
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Truskawkowa działka
Natalko....lubisz podglądać.
Jasne że tylko owady w kwiatach, ale zawsze....
Bardzo ładnie udaje Ci się sztuka chwytania w obiektyw rozmaitych bzykaczy i motylków.
Jasne że tylko owady w kwiatach, ale zawsze....
Bardzo ładnie udaje Ci się sztuka chwytania w obiektyw rozmaitych bzykaczy i motylków.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Truskawkowa działka
O technice zawsze można dyskutować. Jedno jest pewne - zdjęcia są piękne.