Mały Ogródek cz.2
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mały Ogródek cz.2
Jolu, Twoje rabaty zaprzeczają twierdzeniom, że masz bagno
Oby tak dalej
Rewelacyjne róże, które chyba własnie dzięki tym podniesonym rabatom mają się dobrze, bo nie siedzą w wodzie, ale korzonki mają do niej łatwy dostęp.
Zamierzam kupic Crocus Rose, ale nie przypuszczałam, że z niego taki olbrzym
A ja miałam zamiar posadzić go na przodzie rabaty
Oby tak dalej
Rewelacyjne róże, które chyba własnie dzięki tym podniesonym rabatom mają się dobrze, bo nie siedzą w wodzie, ale korzonki mają do niej łatwy dostęp.
Zamierzam kupic Crocus Rose, ale nie przypuszczałam, że z niego taki olbrzym
A ja miałam zamiar posadzić go na przodzie rabaty
- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mały Ogródek cz.2
Jolu, jak nie wybierzesz, z pewnością będzie pięknie. Ta propozycja z pomarańczami to była tylko taka luźna, ale ciekawa jestem, jak by to wyszło. Czasem takie odważne połączenia dają naprawdę świetny efekt. Najbezpieczniej będzie z jakąś budyniówką, tudzież jak koleżanki sugerują z clematisem - kobaltowym lub purpurowym... do tego ostróżka w podobnych odcieniach.
Piękne iryski, najpiękniejszy dla mnie to oczywiście ten niebieściuchny - uwielbiam wszelkie niebieskości
Piękne iryski, najpiękniejszy dla mnie to oczywiście ten niebieściuchny - uwielbiam wszelkie niebieskości
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2567
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Mały Ogródek cz.2
Uff Jolu mam i ciebie z twoim pięknym różanym królestwem
Ja tak się zastanawiam co ty robisz,że twoje róże tak pięknie rosną i kwitną.Widoki masz cudne a zapach pewnie przyciąga wszystkich.
Ja mam prośbę o podpowiedź,kiedy róże się pryska tym miedzianem i kiedy zacząć je nawozić i czym najlepiej.Teraz dokupiłam 13 róż (nazw nie pamiętam ) bo jak tak oglądam te wasze różane królestwa to jestem w nich z roku na rok coraz bardziej zakochana.
Uwielbiam te twoje zdjęcia,pięknie zrobione przepięknego raju
Ja tak się zastanawiam co ty robisz,że twoje róże tak pięknie rosną i kwitną.Widoki masz cudne a zapach pewnie przyciąga wszystkich.
Ja mam prośbę o podpowiedź,kiedy róże się pryska tym miedzianem i kiedy zacząć je nawozić i czym najlepiej.Teraz dokupiłam 13 róż (nazw nie pamiętam ) bo jak tak oglądam te wasze różane królestwa to jestem w nich z roku na rok coraz bardziej zakochana.
Uwielbiam te twoje zdjęcia,pięknie zrobione przepięknego raju
- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały Ogródek cz.2
Witam i pozdrawiam wszystkich wiosennie,
Tegoroczna wiosna nie napawa mnie entuzjazmem i optymizmem, jak to za zwyczaj w tym czasie bywało.
Po zeszłorocznych powodziach nie spodziewałam się rewelacyjnych wczesnowiosennych kwiatów. Po cichu liczyłam na fart lub trochę szczęścia. Jednakże cud się nie wydarzył. Kwitnie znikoma ilość narcyzów, troszkę prymuli, kilka tulipanków. Pięknie przetrwały jedynie liliowce.
Musiałam usunąć 7 róż, w tym z wielkim żalem Burgundy Ice i Pettitcoat. Nie wypuściły pąków, obumarły.
O dziwo irysy nie najgorzej przetrwały.
Beciu0088- nigdy nie pryskałam róż miedzianem, nie wiem nawet co to jest. Nawożę róże i inne kwiaty obornikiem granulowanym. Sypię granulki wiosną i potem drugi raz latem, w lipcu.
Oczuś i Kicek obecne i zadowolone.
Tegoroczna wiosna nie napawa mnie entuzjazmem i optymizmem, jak to za zwyczaj w tym czasie bywało.
Po zeszłorocznych powodziach nie spodziewałam się rewelacyjnych wczesnowiosennych kwiatów. Po cichu liczyłam na fart lub trochę szczęścia. Jednakże cud się nie wydarzył. Kwitnie znikoma ilość narcyzów, troszkę prymuli, kilka tulipanków. Pięknie przetrwały jedynie liliowce.
Musiałam usunąć 7 róż, w tym z wielkim żalem Burgundy Ice i Pettitcoat. Nie wypuściły pąków, obumarły.
O dziwo irysy nie najgorzej przetrwały.
Beciu0088- nigdy nie pryskałam róż miedzianem, nie wiem nawet co to jest. Nawożę róże i inne kwiaty obornikiem granulowanym. Sypię granulki wiosną i potem drugi raz latem, w lipcu.
Oczuś i Kicek obecne i zadowolone.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mały Ogródek cz.2
Jolu,
jest fantastycznie
No i najważniejsze - są Twoje wierne kotki.
jest fantastycznie
No i najważniejsze - są Twoje wierne kotki.
- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały Ogródek cz.2
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Mały Ogródek cz.2
Też uważam, że jest całkiem kolorowo. U mnie wymarzło dużo roślin i to krzewów. Straciłam wszystkie niskie jałowce i wrzosy.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mały Ogródek cz.2
Gdyby moje róże miały tyle wilgoci rosły i kwitłyby o niebo lepiej .Niestety muszę być zadowolona z tego co mam .Szkoda różyczek mnie dr Jamain przy pergoli też coś niedomaga po mimo ,ze ma wszystko co mu potrzeba .Dobrze ,ze chociaż drugi cudownie zakwitnie .Kocie zadowolone roslinki również cudne prymulki im podoba sie taka wilgoć moje widocznie mają zbyt sucho ,że słabo kwitną to samo z narcyzami zakwitły raptem 2 szt a tak je podlewam .Niestety po zimie zniknęło sporo lilii wszystkie sadzone jesienią tulipany również wyciągałam jeden koszyczek po drugim ze zgniłymi cebulami Jolu działeczka ozywa i za chwilkę będzie kolorowo
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Mały Ogródek cz.2
Jak zakwitnie wszystko to będzie dopiero. Teraz zresztą też tych kwitnień masz dużo. Chociaż jak wiesz co sadziłaś to bardziej widzisz straty. Dobrze, że kociaki mają się dobrze
- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały Ogródek cz.2
Podobno maj jest pieśnią pochwalną ogrodu, a kwiecień wygrywa jej pierwsze dźwięki.
Kwiecień przychodzi szaro-bury, mokry, błotnisty, a odchodzi kolorowy, wystrojony jak panna na bal.
Aniu - Lady-r
Mimo wielkich strat w narcyzach, tulipanach i innych roślinach kwietniowy ogród napawa optymizmem.
Ostatnie słoneczne i ciepłe dni przyspieszyły wegetację. Jest świeżo, zielono, kolorowo.
Jadziu JAKUCH
Nadmiar wilgoci dla róż też nie jest dobry. Nie wyglądają w tym roku rewelacyjnie. Nazbyt mnie to nie martwi. Co będzie, to będzie.
Moje lilie także wyginęły. Tulipany występują w szczątkowych ilościach. No trudno i z kilku mozna się cieszyć.
Lemonko,
kwiecień rozpoczyna sezon narcyzami, prymulami. W maju będą irysy i azalie. Zawsze coś pięknego można znaleźć w naszych ogrodach.
Niestety chwasty także wyczuły wiosnę i ruszyły do ataku z całą mocą.
Kilka fotek z ostatniego dnia kwietnia.
Liliowce zachwycą dopiero w lipcu.
Nie mam pojęcia jak szafirki mogły wyrosnąć w irysach.
Kwiecień przychodzi szaro-bury, mokry, błotnisty, a odchodzi kolorowy, wystrojony jak panna na bal.
Aniu - Lady-r
Mimo wielkich strat w narcyzach, tulipanach i innych roślinach kwietniowy ogród napawa optymizmem.
Ostatnie słoneczne i ciepłe dni przyspieszyły wegetację. Jest świeżo, zielono, kolorowo.
Jadziu JAKUCH
Nadmiar wilgoci dla róż też nie jest dobry. Nie wyglądają w tym roku rewelacyjnie. Nazbyt mnie to nie martwi. Co będzie, to będzie.
Moje lilie także wyginęły. Tulipany występują w szczątkowych ilościach. No trudno i z kilku mozna się cieszyć.
Lemonko,
kwiecień rozpoczyna sezon narcyzami, prymulami. W maju będą irysy i azalie. Zawsze coś pięknego można znaleźć w naszych ogrodach.
Niestety chwasty także wyczuły wiosnę i ruszyły do ataku z całą mocą.
Kilka fotek z ostatniego dnia kwietnia.
Liliowce zachwycą dopiero w lipcu.
Nie mam pojęcia jak szafirki mogły wyrosnąć w irysach.
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Mały Ogródek cz.2
Niektóre tulipany jak piwonie Pamiętam łany liliowców u Ciebie. Jest pięknie a będzie jeszcze piękniej
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Mały Ogródek cz.2
Joleczko, Ty przynajmniej możesz powiedzieć, że to z powodu powodzi, ja nie A narcyzy praktycznie wszystkie "diabli wzięli". Chciałam mieć takie łany narcyzowe jak u Ciebie, ale nigdy mi się nie udało, a to co zasadziłam okazało się jednoroczne. W tym roku miałam już praktycznie same liście W przyszłym pewnie nawet liści nie będzie. Za to tulipany mi w większości przetrwały bez wykopywaniaKwitnie znikoma ilość narcyzów, troszkę prymuli, kilka tulipanków.
Mimo wszystko Jolu nie masz co narzekać, jestem pewna, że Twoje rozy i liliowce powalą wszystkich na kolana
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mały Ogródek cz.2
Jolu faktycznie balowo i kolorowo u Ciebie było na koniec kwietnia, teraz to już pewnie paleta barw na całego