Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Polecam zacząć od lektury tego wątku, gdyż już były podobne przypadki.

Agata69 pisze:Problem pojawił sie wczoraj, w czasie przesadzania zauważyłam że pień draceny w ziemi jest zupełnie zgnity, wyrzuciłam go i wsadziłam taki jaki widac. Czy coś sie bedzie z nią działo? Przypuszczam, że ją zalałam. Stoi z dala od okna ale w bardzo oświetlonym pokoju- strona południowo-wschodnia. Prosze o pomoc
Obrazek
Dracena nie może stać daleko od okna, w takiej odległości jest dla roślin za mało światła. :idea: To co dla Ciebie wydaje się dobrze oświetlone nie pokrywa się w przypadku roślin.
Odcięłaś i bez korzeni wsadziłaś do ziemi? Przy tak dużej roślinie mało realne, że się ukorzeni. Poczytaj ten wątek o rozmnażaniu:
viewtopic.php?f=19&t=3428
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Agata69
100p
100p
Posty: 111
Od: 27 lut 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

To nie tak, ta dracena ma 8 lat, kiedy ją dostałam była piękna i miała liście na pniu. Po jakimś czasie zaczęła chorować, liście pożółkły i zaczęły opadać, tak do zera. Miałam ją wtedy wyrzucić ale z korzenia zaczęły wyrastać nowe liscie i to jest właśnie to co widać na zdjęciu, a wczoraj w czasie przesadzania, pień zupełnie był pusty przy korzeniu a korzeń całkiem spory. Stąd moje pytanie: czy uda się ją uratować?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Wszystkie rośliny po zakupie ładnie wyglądają.
Ale jak nie zapewnisz odpowiedniej pielęgnacji i warunków uprawy to długo nie pożyje, proste.
Przelaną roślinę bardzo trudno uratować.
Podałem link do odpowiedniego wątku. Poczytaj to dowiesz się jak ją rozmnożyć, bo trzeba to zrobić, skoro zgnił pień.
A z tego dowiesz się, jakie powinna mieć prawidłowe warunki uprawy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Uprawa w warunkach pokojowych temp. 22-25 stopni, miejsce jasne, tuż obok okna ( wystawa wschodnia), podlewam dwa razy w tygodniu (z umiarem-nie zalewam, ale też nie przesuszam podłoża :) )
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Dwa razy w tygodniu i w ten sposób ją zalałeś. W okresie jesienno-zimowym swoją dracenę podlewam około raz na dwa tygodnie...
Wierzchnia warstwa ziemi powinna przeschnąć.
Trzymasz doniczkę w osłonce?
Powinieneś wyciągnąć z doniczki, wymienić podłoże sprawdzić stan korzeni. Ewentualne chore odciąć.
Posadzić do nowej mieszanki ziemi do palm i żwirku albo agroperlitu. Odciąć chore liście, dokonać profilaktycznego oprysku preparatem grzybobójczym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Dracena rośnie w bardzo dużej donicy wraz z innymi roślinami więc będzie problem z przesadzeniem teraz, najszybciej wiosną. Co zrobić w takiej sytuacji ?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Duża donica i podlewanie dwa razy w tygodniu, teraz nie ma co się dziwić że została przelana.
Umieszczając kilka roślin w donicy, trzeba je wpierw dobrać tak żeby były podobne pod względem uprawy i pielęgnacji. Dwa, przy dużej donicy trzeba uwzględnić, że podłoże (a mogę się założyć, że posadzone w samą zwykłą ziemię bez rozluźniacza) będzie dłużej przesychać zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. A Ty podlewałeś dwa razy na tydzień...
Tak więc niestety jeśli chcesz uratować roślinę to niestety musisz ją wyciągnąć z doniczki. Chyba, że chcesz żeby ew. zgnilizna korzeni przeniosła się na pozostałe rośliny. Do wiosny to możesz już nie mieć co przesadzać.
Twój wybór.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
oolloo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 8 lut 2018, o 09:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Witam, przeglądam forum, ale nie mogę odszukać informacji na nurtujące mnie pytanie. Trzy dni temu zakupiłem dracenę marginatę i nie wiem czy z przesadzaniem do doniczki z odpowiednią ziemią mam poczekać do wiosny czy mam ją przesadzić w ciągu siedmiu dni od zakupu (natrafiłem na taką informację)?
Zaznaczam, że roślina ma 60 cm mierzone od czubka po spód doniczki ( wie ktoś jaki wiem może mieć roślina? )


Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Nie ma obowiązku przesadzania co do dnia, coś chyba źle odczytałeś. Przy podłożu produkcyjnym trzeba to zrobić niezwłocznie czyli albo po krótkim okresie aklimatyzacji albo od razu. Podłoże mieszanka ziemi do palm i koniecznie rozluźniacza.
Nie rozumiem co do tego ma jej wysokość.
Aha na pewno dracena, nawet marginata nie może stać w ciemnym kącie kilka metrów od okna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
oolloo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 8 lut 2018, o 09:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Niefortunnie przy każdym oknie w mieszkaniu mam grzejniki...
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

oolloo daj jej trochę czasu na aklimatyzację, roślina jest w stresie, bo przeniosłeś w zupełnie inne warunki. Jak będzie stała 1-2m od okna nic się nie stanie, podlewaj oszczędnie i nie nawoź. Dwa miesiące daj sobie na obserwację. Jeśli będzie dobrze rosła to nie zmieniaj podłoża.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Właśnie podłoże trzeba wymienić, bo podłoże produkcyjne nie specjalnie nadaje się do długotrwałej uprawy roślin. Łatwo w nim przelać albo przesuszyć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Nie wiem co to jest podłoże produkcyjne przy tak dużej roślinie. Widać, że nie jest wtyknięta w doniczkę i zasypana torfem. Rośnie w tym podłożu przynajmniej 2 lata. Z resztą żadnej roślinie nic się nie stanie, jeśli ją się 'wypuka' z doniczki i sprawdzi czy ziemia się rozsypuje - to by znaczyło, że roślina była szykowana na sprzedaż. Jeśli korzenie przerosły podłoże, to najlepiej nie ruszać bryły korzeniowej i ponownie, w całości, włożyć w doniczkę i dać sobie na wstrzymanie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”