Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu Twoje naparstnice to ósmy cud świata Nigdy " na żywo" nie widziałam tego kwiatu. a na fotkach wygląda obłędnie pięknie Róż w tylu kolorach co na forum tez .. Dobra,ogólnie mało widziałam , bo mało kto w okolicy kocha tak swój ogród jak dziewczyny z forum i tak o niego dba Powojniki też ślicznie wyglądają . Mam nasionka i chętnie podjęłabym próbę rozmnożenia ,ale czytałam na forum ze bardzo trudno jest wyhodować tę roślinkę w ten sposób. Bardzo miło patrzeć na tak piękne kwiaty , gdy za oknem śnieżno- błotnista breja . Dziękuję Ci za piękne wspomnienie lata...
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 2 lip 2011, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.podlaskie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Tak, tak potwierdzam Wandziu. Twój ogród onieśmiela i powala na kolana(szczególnie przecudna pergola).
Widać kto o nie dba. Nie ma co, masz ty rękę do kwiatów. Gratulacje. Już nie mogę się doczekać nowych zdjęć. Róże przepięknie ci pozują.
Widać kto o nie dba. Nie ma co, masz ty rękę do kwiatów. Gratulacje. Już nie mogę się doczekać nowych zdjęć. Róże przepięknie ci pozują.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Julian, mimo zmarzniętej ziemi na ogrodzie mam 18 krecich kominów a pomyśleć ,że w dzieciństwie tak lubiłam bajeczkę o kreciku,
teraz wytaczam krecikowi wojnę ale krecik zawsze wygrywa
Agnieszko, Magdo , bardzo lubię spacery po łąkach, pełnych polnych kwiatów, kwitnących traw i nasłuchiwać śpiewów ptaków,
to mnie uspakaja. Zimą chętnie przeglądam zdjęcia z letnich spacerów a w pogodne dni, też lubię połazikować po polach i wzgórzach ale do
lasu sama się nie zapuszczam bo boję się dzików
Aniu, naparstnice mam tylko różową i białą, ale muszę poszukać innych odmian. Ostatnio mi się podobają ostróżki ,niebieskie
i białe ,których nie mam, ale siostra obiecała ,że wiosną mi podrzuci parę kępek
Olu, remont aż się boję, nas też to czeka . Czas tak szybko nam umyka,że ani się obejrzysz a będziesz miała pergole
z burzą wymarzonych kwiatów . Nasion Koleusów nigdzie nie mogę kupić, w końcu kupiłam przez internet , SZOK w torebeczce
było 8 mikroskopijnych nasionek to jakaś pomyłka albo oszustwo. Drugą część nasionek będę wysiewała w marcu, ale najwięcej
pracy będzie przy pikowaniu maleńkich roślinek. Trzymam kciuki aby remont sprawnie i szybko się zakończył.
Zuziu, Ja w cieniu pod jodłą i świerkiem mam posadzony powojnik Paul Farges' świetnie się sprawdził, co do róż to posadziłam
tam różę Dortmund / 2 sezony/ , Mme Isaac Pereire /2 sezony/ i Ghislaine de Feligonde/ 1 sezon/ . Wszystkie różyczki kwitły, ale są to młode
krzaczki więc na efekty muszę jeszcze poczekać.
Eluniu, Teraz wiem i doceniam to ,że mieszkam w ładnej okolicy ale był taki czas ,że chciałam mieszkać nad morzem, nawet w
dzieciństwie marzyłam,że zostanę marynarzem i będę pływać na statkach jak Pani Danuta Kobylińska, pierwsza kapitan statku.
Mam nadzieję ,że hortensje ogrodowe pięknie zakwitną a jak nie, to kolejny krzaczek pójdzie na tył ogrodu , na jej miejsce wsadzę
bukietową
Jadziu,witam w nowym wątku śnieg i u nas topnieje, chociaż dziś cały dzień prószy drobniutki śnieżek a jak pojawi się
słonko to wszystko zniknie . Porównywałam zdjęcia z 15 lutego 2017r i śniegu było tyle samo co w tym roku, ale na saneczkach w
tym roku nie jeździłam
teraz wytaczam krecikowi wojnę ale krecik zawsze wygrywa
Agnieszko, Magdo , bardzo lubię spacery po łąkach, pełnych polnych kwiatów, kwitnących traw i nasłuchiwać śpiewów ptaków,
to mnie uspakaja. Zimą chętnie przeglądam zdjęcia z letnich spacerów a w pogodne dni, też lubię połazikować po polach i wzgórzach ale do
lasu sama się nie zapuszczam bo boję się dzików
Aniu, naparstnice mam tylko różową i białą, ale muszę poszukać innych odmian. Ostatnio mi się podobają ostróżki ,niebieskie
i białe ,których nie mam, ale siostra obiecała ,że wiosną mi podrzuci parę kępek
Olu, remont aż się boję, nas też to czeka . Czas tak szybko nam umyka,że ani się obejrzysz a będziesz miała pergole
z burzą wymarzonych kwiatów . Nasion Koleusów nigdzie nie mogę kupić, w końcu kupiłam przez internet , SZOK w torebeczce
było 8 mikroskopijnych nasionek to jakaś pomyłka albo oszustwo. Drugą część nasionek będę wysiewała w marcu, ale najwięcej
pracy będzie przy pikowaniu maleńkich roślinek. Trzymam kciuki aby remont sprawnie i szybko się zakończył.
Zuziu, Ja w cieniu pod jodłą i świerkiem mam posadzony powojnik Paul Farges' świetnie się sprawdził, co do róż to posadziłam
tam różę Dortmund / 2 sezony/ , Mme Isaac Pereire /2 sezony/ i Ghislaine de Feligonde/ 1 sezon/ . Wszystkie różyczki kwitły, ale są to młode
krzaczki więc na efekty muszę jeszcze poczekać.
Eluniu, Teraz wiem i doceniam to ,że mieszkam w ładnej okolicy ale był taki czas ,że chciałam mieszkać nad morzem, nawet w
dzieciństwie marzyłam,że zostanę marynarzem i będę pływać na statkach jak Pani Danuta Kobylińska, pierwsza kapitan statku.
Mam nadzieję ,że hortensje ogrodowe pięknie zakwitną a jak nie, to kolejny krzaczek pójdzie na tył ogrodu , na jej miejsce wsadzę
bukietową
Jadziu,witam w nowym wątku śnieg i u nas topnieje, chociaż dziś cały dzień prószy drobniutki śnieżek a jak pojawi się
słonko to wszystko zniknie . Porównywałam zdjęcia z 15 lutego 2017r i śniegu było tyle samo co w tym roku, ale na saneczkach w
tym roku nie jeździłam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
I znów dałaś po oczach tym razem gożdzikami uwielbiam je...tak cudnie pachną w zeszłym roku pozbierałem nasiona,więc będę musiał siać
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Julian, śliczna ta Twoja róża, czy możesz napisać coś więcej o niej , czy ona ma pofałdowane końcówki płatków, jaki duży jest kwiat
w internecie porównaj Swoją róże z różą Hommage a Barbara, albo poproś Tare - Anie Ona zna dużo róż a mam wrażenie,
że u Ani widziałam podobną róże.
w internecie porównaj Swoją róże z różą Hommage a Barbara, albo poproś Tare - Anie Ona zna dużo róż a mam wrażenie,
że u Ani widziałam podobną róże.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13052
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
-julian-- zerknij czy to czasem nie jest: Róża okrywowa Red Fairy , czerwona - fotka faktycznie słaba
Wandziu faktycznie dajesz po oczach gozdziki kamienne zawsze miałam nawet sporo /a teraz jak na lekarstwo/ - to są ponadczasowe kwiaty - trwałe nawet w wazonie no i ta paleta barw, brak tylko zapachu ale nadrabiają to gozdziki pierzaste - super!
Wandziu faktycznie dajesz po oczach gozdziki kamienne zawsze miałam nawet sporo /a teraz jak na lekarstwo/ - to są ponadczasowe kwiaty - trwałe nawet w wazonie no i ta paleta barw, brak tylko zapachu ale nadrabiają to gozdziki pierzaste - super!
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Olu silversnow, masz rację Naparstnice są warte uwagi i te kwiaty warto zaprosić do ogrodu. U mnie kwitnienie zaczynają
na przełomie maja / czerwca a kończą w lipcu. Po przekwitnięciu zostawiam tylko te przekwitłe kwiatostany od których chcę pozyskać nasiona,
pozostałe pędy wycinam ,same liście ładnie okrywają ziemię na rabacie. Olu, półżartem półserio, to chyba drzemie w nas pradawny gen rolnika
a nie mamy hektarów to uprawiamy nasze działeczki i wkładamy w nie Swoje serca W tym roku do swego ogrodu będę zapraszała
Ostróżki i Dalie, tylko szukam dla nich miejsca bo to wysokie kwiaty.
Kasiu, Ogród pełen kwiatów to zawsze było moje marzenie. Pamiętam z dzieciństwa moją pierwszą rabatę kwiatową, posadziłam pierwsze
kwiaty.Mama i Ciocia wróciły z pracy ,ja aż rosłam dumy, pochwaliłam sie z mojej rabaty a Ciocia tak patrzy ,patrzy - i mówi, po-coś te wszystkie
rabatki obsadziła babką lekarską- ja myślałam ,że to są stokrotki Każdy ma swoje ciche marzenia.
na przełomie maja / czerwca a kończą w lipcu. Po przekwitnięciu zostawiam tylko te przekwitłe kwiatostany od których chcę pozyskać nasiona,
pozostałe pędy wycinam ,same liście ładnie okrywają ziemię na rabacie. Olu, półżartem półserio, to chyba drzemie w nas pradawny gen rolnika
a nie mamy hektarów to uprawiamy nasze działeczki i wkładamy w nie Swoje serca W tym roku do swego ogrodu będę zapraszała
Ostróżki i Dalie, tylko szukam dla nich miejsca bo to wysokie kwiaty.
Kasiu, Ogród pełen kwiatów to zawsze było moje marzenie. Pamiętam z dzieciństwa moją pierwszą rabatę kwiatową, posadziłam pierwsze
kwiaty.Mama i Ciocia wróciły z pracy ,ja aż rosłam dumy, pochwaliłam sie z mojej rabaty a Ciocia tak patrzy ,patrzy - i mówi, po-coś te wszystkie
rabatki obsadziła babką lekarską- ja myślałam ,że to są stokrotki Każdy ma swoje ciche marzenia.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandeczko trochę się zgapiłam, ale już Cię znalazłam w nowej części Twoje cudowne róże i wszelkie inne rośliny ociepliły ten zimowy wieczór. Krajobrazy zimowe tez ładne, ale bardziej z nich się cieszy piesek niż ja, ja już tęsknię za wiosną! Życzę wspaniałego sezonu i pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu, cudne te Twoje łąki Chętnie bym się w takich zanurzyła Pewnie i u mnie takie są, ale gdzie miałabym ich szukać? Chyba tylko pojechać gdzieś za miasto...
Przecudne goździki, u mnie nazywane brodatymi. Szczególnie ten dwukolorowy, różowo-biały Posiałam je w ubiegłym roku i jestem ciekaw jakie będą miały kolory? długo ich nie miałam, wyleciały z mej pamięci
Czy to kalina przystroiła się w taką ilość korali? Przecudna Mam kalinę, ale ma po kilka sztuk koralików, nie to co Twoja.
Kretów jeszcze nie mam, ale to już chyba tylko kwestia czasu, bo u sąsiadów wokół już grasują. Jeżeli mogłabym wybrać, to też wolę mlecze. Tylko pewnie nikt nie będzie mnie pytał
Pozdrawiam
Przecudne goździki, u mnie nazywane brodatymi. Szczególnie ten dwukolorowy, różowo-biały Posiałam je w ubiegłym roku i jestem ciekaw jakie będą miały kolory? długo ich nie miałam, wyleciały z mej pamięci
Czy to kalina przystroiła się w taką ilość korali? Przecudna Mam kalinę, ale ma po kilka sztuk koralików, nie to co Twoja.
Kretów jeszcze nie mam, ale to już chyba tylko kwestia czasu, bo u sąsiadów wokół już grasują. Jeżeli mogłabym wybrać, to też wolę mlecze. Tylko pewnie nikt nie będzie mnie pytał
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Dziękuję za odpowiedzi w sprawie róży Taro to nie jest ta róża, ale dziękuję Wando ta którą podałaś może być tą odmianą Ale jeszcze ją opiszę -płatki ma pofalowane , -nie pachnie , -jest różą wielkokwiatową (według opakowania,na którym nie było napisane o odmianie) , -ma wysokość (u mnie) do około metra , -kwitnie cały czas,ale ma większe "rzuty" kwiatów (około 3 "rzuty" na rok) ,-nie zawiązuje nasion (a u mnie jest dość dużo owadów ) -kwiaty same opadają razem z kawałkiem gałązki po przekwitnięciu -kwiaty są różnej wielkości-duże,małe , te dorodniejsze mają około 10cm średnicy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wanda; dziękuje za tak cudne zdjęcia, bardzo mnie zrelaksowały (i nastroiły wiosennie), bo dzisiaj miałam dużo strzepywania sniegu z rozłożystych iglaków, odgarniania go na scieżkach a kotek sobie baraszkował w sniegu. Ja przez całą jesień i zime znosiłam ziemie z kretowisk, mnóstwo tego było... a dzisiaj jak odgarnełam snieg to są kolejne nowe kopce... Czy on nie potrzebuje odpoczynku nawet w zimie?????
Nabrałam ochoty na naparstnice po tych twoich cudnych zdjęciach... Napisz czy są bardzo wymagające?
Nabrałam ochoty na naparstnice po tych twoich cudnych zdjęciach... Napisz czy są bardzo wymagające?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2