Lobelia cz.4
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 20 sty 2018, o 13:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Lobelia cz.4
A ja już 2 razy wysiewałam w tym roku i nic. Chyba muszę kupić nowe nasionka.
Re: Lobelia cz.4
Witam wszystkich jestem nowy i zaczynam się dopiero bawić w tym temacie
Przepraszam za podstawowe pytania jakie tutaj zadam ale pewnie Fachowcy którzy już mają doświadczenie nie będą mieć żadnych problemów z odpowiedzią i takim jak ja bardzo się to przyda
Chciałbym podpytać czy sialiście po jednym z nasionek do pojemniczka, oczka? Jeśli posiałem kilka do małego pojemniczka to należy pozostałe przerwać wykiełkowane czy jakoś spróbować przesadzić?
Jak podlewać jeszcze nie zakiełkowały nasiona? spryskiwać spryskiwaczem czy normalnie butelką?
Te które wykiełkowały zauważyłem ze podlewając butelką to mogą ulec wypłukaniu lub zniszczeniu ;/ jak Wy podlewacie dopiero co zakiełkowane nasionka?
Czy po wykiełkowaniu nasion coś powinienem zrobić (przerwać, skrócić itp.) czy zostawiam je do jakieś wysokości (do jakiej?) w spokoju?
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Przepraszam za podstawowe pytania jakie tutaj zadam ale pewnie Fachowcy którzy już mają doświadczenie nie będą mieć żadnych problemów z odpowiedzią i takim jak ja bardzo się to przyda
Chciałbym podpytać czy sialiście po jednym z nasionek do pojemniczka, oczka? Jeśli posiałem kilka do małego pojemniczka to należy pozostałe przerwać wykiełkowane czy jakoś spróbować przesadzić?
Jak podlewać jeszcze nie zakiełkowały nasiona? spryskiwać spryskiwaczem czy normalnie butelką?
Te które wykiełkowały zauważyłem ze podlewając butelką to mogą ulec wypłukaniu lub zniszczeniu ;/ jak Wy podlewacie dopiero co zakiełkowane nasionka?
Czy po wykiełkowaniu nasion coś powinienem zrobić (przerwać, skrócić itp.) czy zostawiam je do jakieś wysokości (do jakiej?) w spokoju?
Z góry dziękuje za odpowiedź.
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lobelia cz.4
Zraszam od posiania do wykiełkowania. Potem podlewam od spodu lejąc wodę na podstawek. W ten sposób siewli nie łamią się i pięknie stoją. Jak wytworzy listki właściwe(trochę się wzmocni) pikuję kępkami.
Tutaj moja fotorelacja:
viewtopic.php?p=4600165#p4600165
Tutaj moja fotorelacja:
viewtopic.php?p=4600165#p4600165
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3068
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Lobelia cz.4
Witam
Czy miał ktoś z Was lobelię ''Kristallpalast"? Jest ona tą zwisającą odmianą czy tą zwykłą? Jakoś nie mogę znależć o niej informacji Czy trzeba już ją wysiewać?
Pozdrawiam
Czy miał ktoś z Was lobelię ''Kristallpalast"? Jest ona tą zwisającą odmianą czy tą zwykłą? Jakoś nie mogę znależć o niej informacji Czy trzeba już ją wysiewać?
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6908
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Lobelia cz.4
No bo chyba pod tą nazwą jej nie znajdziesz. Prawdopodobnie chodzi Ci o Lobelia erinus Crystal Palace. To niska odmiana (wysokość ok. 10 cm). Termin wysiewu musisz sobie dostosować do tego jakie masz warunki uprawowe.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3068
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Lobelia cz.4
Widocznie błąd na opakowaniu To posieję może za tydzień
Re: Lobelia cz.4
Mam pytanie, jak wysieje nasiona i umieszczę pod folią to do jakiego czasu nie powinny tam pod tą folią pozostać? Moje już wykiełkowały i mają ok 1 cm - 1,5 cm są bardzo cieniutkie łodygi nie wiem czy się za bardzo nie wyciągają. Czy jest na to jakiś sposób?
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Lobelia cz.4
Park2018
Jeżeli wykiełkowały, odsłoń folię. Jedyny sposób na krępą i zwartą rozsadę to dostęp do słońca i obniżenie temperatury.
Jeżeli wykiełkowały, odsłoń folię. Jedyny sposób na krępą i zwartą rozsadę to dostęp do słońca i obniżenie temperatury.
Ewa
Re: Lobelia cz.4
Ja najpierw robię małe dziurki w folii żeby sadzonki nie dostały szoku , z biegiem czasu zwiększając ilość otworów. Jak już widać, że są mocniejsze i silniejsze wtedy pozbywam się folii na dobre.
Pozdrawiam
Daro---
Daro---
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6908
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Lobelia cz.4
Na razie nic się złego nie dzieje ale roślinki mają zdecydowanie za gęsto i dlatego trzeba je rozsadzić. Na szczęście to lobelia a ona wypuszcza nowe korzonki z całej łodygi więc nawet jak coś zrobisz nie tak podczas przesadzania to roślinki nie powinny paść. Pierwsze pikowanie w przypadku lobelii polega na posadzeniu do doniczek/pierścieni kępek sadzonek (kilka roślinek razem).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3068
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Lobelia cz.4
Ale piękna i duża
A moja jeszcze nie wysiana Dobrze, że mi przypomniałaś
A moja jeszcze nie wysiana Dobrze, że mi przypomniałaś