Mój mały zielony Raj
- Aurelia92
- 100p
- Posty: 108
- Od: 15 lip 2015, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Poznania
Re: Mój mały zielony Raj
Witajcie!
Proszę o wybaczenie za tak długi czas. Wolę obserwować niżeli publikować.
Ostatnimi czasy cieszyłam się pięknymi kwitnieniami hibiskusów, niestety po aklimatyzacji mniej więcej po 2 miesiącach wszystkie rośliny (nie tylko hibi) szlag trafił.
Byłam zrozpaczona, więc zakupiłam u Anki (serdecznie dziękuję) sadzonki Seppe, Meteorite. Może coś w pomieszczeniu siedzi i nic nie wiem? Sadzonki również padły. Nie były rośliny przelewane, doglądałam ich itp itd tak jak powinno być.
Cóż bywa i tak, że najwidoczniej tak miało być.
W ramach rekompensaty kupiłam 3 Miltonie.
Mam pytanie:
- Dbać tak jak o tradycyjnego storczyka?
- Inaczej dbać to jak?
Zdjęcie robione komórką o późnej porze, aktualnie przestał kwitnąć.
Proszę o wybaczenie za tak długi czas. Wolę obserwować niżeli publikować.
Ostatnimi czasy cieszyłam się pięknymi kwitnieniami hibiskusów, niestety po aklimatyzacji mniej więcej po 2 miesiącach wszystkie rośliny (nie tylko hibi) szlag trafił.
Byłam zrozpaczona, więc zakupiłam u Anki (serdecznie dziękuję) sadzonki Seppe, Meteorite. Może coś w pomieszczeniu siedzi i nic nie wiem? Sadzonki również padły. Nie były rośliny przelewane, doglądałam ich itp itd tak jak powinno być.
Cóż bywa i tak, że najwidoczniej tak miało być.
W ramach rekompensaty kupiłam 3 Miltonie.
Mam pytanie:
- Dbać tak jak o tradycyjnego storczyka?
- Inaczej dbać to jak?
Zdjęcie robione komórką o późnej porze, aktualnie przestał kwitnąć.
Sara
Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. Antoine de Saint-Exupéry
Mój mały zielony Raj
Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. Antoine de Saint-Exupéry
Mój mały zielony Raj
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój mały zielony Raj
Bardzo mi przykro, że padły Ci roślinki .
Hibiskusy zimą muszą stać w bardzo jasnym miejscu. Najlepiej na południowym parapecie. Jeśli postawimy je w kącie , z dala od światła, to zgubią liście i będą zamierać od góry i to bardzo szybko.
Ja naokoło 50 sztuk straciłam tylko jednego i to z własnej winy, bo go przesuszyłam, gdy się zorientowałam było już za późno.
Prawie wszystkie moje hibiskusy stoją na południowych parapetach i w pokoju, który ma dwa okna wschodnie i południowe.
Mam kilka na północnym parapecie, przyrosty mają blade, ale nic im nie jest. Zimą ich nie doświetlam.
Miltonii nie miałam, więc nie mam doświadczenia w jej uprawie.
Pozdrawiam.
Hibiskusy zimą muszą stać w bardzo jasnym miejscu. Najlepiej na południowym parapecie. Jeśli postawimy je w kącie , z dala od światła, to zgubią liście i będą zamierać od góry i to bardzo szybko.
Ja naokoło 50 sztuk straciłam tylko jednego i to z własnej winy, bo go przesuszyłam, gdy się zorientowałam było już za późno.
Prawie wszystkie moje hibiskusy stoją na południowych parapetach i w pokoju, który ma dwa okna wschodnie i południowe.
Mam kilka na północnym parapecie, przyrosty mają blade, ale nic im nie jest. Zimą ich nie doświetlam.
Miltonii nie miałam, więc nie mam doświadczenia w jej uprawie.
Pozdrawiam.
- Aurelia92
- 100p
- Posty: 108
- Od: 15 lip 2015, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Poznania
Re: Mój mały zielony Raj
Niestety bywa i tak, że płacimy za własną głupotę.
Doświetlam mój kącik roślinny, ponieważ tam gdzie rośliny stoją mają światło zachodnie.
Aniu za to Begonia się trzyma i ma się dobrze
Miltonie na razie nie pokazują aby miały źle ze mną. Zastanawiam się jaką odżywkę zastosować, na razie zakupiłam z firmy Compo dla Orchideii.
Doświetlam mój kącik roślinny, ponieważ tam gdzie rośliny stoją mają światło zachodnie.
Aniu za to Begonia się trzyma i ma się dobrze
Miltonie na razie nie pokazują aby miały źle ze mną. Zastanawiam się jaką odżywkę zastosować, na razie zakupiłam z firmy Compo dla Orchideii.
Sara
Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. Antoine de Saint-Exupéry
Mój mały zielony Raj
Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. Antoine de Saint-Exupéry
Mój mały zielony Raj
Re: Mój mały zielony Raj
Sara, przykro mi z powodu Twoich roślin. Tak sobie pomyślałam, że może ziemia była powodem Twoich strat. Chemikiem nie jestem, ale wiem z pomidorowych wątków, że w ziemi źle skladowanej (gdzieś tam w marketach np.) zachodzą różne niekorzystne reakcje. Mogła też być źle wymieszana u producenta i Tobie się trafiła z dużą ilością nawozów, a tego przecież młode sadzonki nie znoszą. Nie poddawaj się i czekam na kolejne piękne Twoje rośliny.
- Aurelia92
- 100p
- Posty: 108
- Od: 15 lip 2015, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Poznania
Re: Mój mały zielony Raj
Swego czasu było właśnie tak.
Może dojdę do ładu i składu na wiosnę
Dziękuję za ciepłe słowa!
Sara
Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. Antoine de Saint-Exupéry
Mój mały zielony Raj
Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. Antoine de Saint-Exupéry
Mój mały zielony Raj
Re: Mój mały zielony Raj
Było pięknie, więc może być jeszcze piękniej .