Byliny z nasion,wysiew,rozsady
Deinante ( Deinanthe caerulea )
Witam ostatnio gdy zimno za oknem przeglądam internet w poszukiwaniu ciekawych roślin. Tym razem trafiłem na deinante - zakupiłem kilkanaście nasionek. Czy ktoś z Was ma tą ciekawą roślinę w ogrodzie? Pozdrawiam
- Ogrod elfow
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 21 maja 2017, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Łubinnik chiński (Thermopsis chinensis)
Witaj , nie mam jako tako tej rośliny ale kupiłam nasiona, bardzo jestem ciekawa czy skiełkują
Pozdrawiam Aga
Pozdrawiam Aga
A ty się śmiej.I niech reszta świata zastanawia się , dlaczego .
Pozdrawiam Aga
Pozdrawiam Aga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Byliny z nasion,wysiew,rozsady
Jest to ciekawa roślina i jeszcze dość rzadka w uprawie
- Piotr-Sz
- 200p
- Posty: 461
- Od: 28 gru 2010, o 12:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leszno (okolice), Wielkopolska
Byliny z nasion
W tym roku po raz pierwszy chcę spróbować uzyskać niektóre byli z nasion. Ciekaw jestem jakie macie doświadczenia w tym temacie.
Ja planuję wysiew rudbekii, szałwii omszonej, ostróżki, nachyłka wielkokwiatowego. Może jeszcze poeksperymentuję z innymi. Zawsze rozmnażałem byliny wegetatywnie, wiec ten sposób jest dla mnie nowy. Ciekawe wyzwanie.
Jakie macie doświadczenia na tym polu?
Ja planuję wysiew rudbekii, szałwii omszonej, ostróżki, nachyłka wielkokwiatowego. Może jeszcze poeksperymentuję z innymi. Zawsze rozmnażałem byliny wegetatywnie, wiec ten sposób jest dla mnie nowy. Ciekawe wyzwanie.
Jakie macie doświadczenia na tym polu?
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Byliny z nasion
W ubiegłym roku siałam naparstnicę, ale do gruntu, wiosną. Do jesieni roślinki podrosły i mam nadzieję, że przetrwają zimę.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Byliny z nasion,wysiew,rozsady
Piotr, siałam wszystkie byliny, które wymieniłeś, z wyjątkiem nachyłka. Bez problemu rozmnożysz je z nasion. Trzymaj się instrukcji na opakowaniu.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Byliny z nasion
Nie wysiewałam nachyłka, inne tak. Nie stosowałam stratyfikacji. Ponieważ miałam dużo nasion, wysiałam je bezpośrednio do gruntu na rozsadniku pod koniec maja. Rudbekię wysiałam wcześniej, bo pod koniec kwietnia i od razu na miejsce stałe, bo rośliny zakwitają już w pierwszym roku uprawy. Także ostróżki zdążyły zakwitnąć pod koniec września i poprzesadzałam je na miejsce stałe. Szałwia omszona wytworzyła jedynie rozetę liści. Nadal rośnie na rozsadniku. Na miejsce stałe wysadzę rośliny dopiero wiosną.Piotr-Sz pisze:W tym roku po raz pierwszy chcę spróbować uzyskać niektóre byli z nasion. Ciekaw jestem jakie macie doświadczenia w tym temacie.
Ja planuję wysiew rudbekii, szałwii omszonej, ostróżki, nachyłka wielkokwiatowego. Może jeszcze poeksperymentuję z innymi. Zawsze rozmnażałem byliny wegetatywnie, wiec ten sposób jest dla mnie nowy. Ciekawe wyzwanie.
Jakie macie doświadczenia na tym polu?
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Byliny z nasion,wysiew,rozsady
Nachyłka siałam. W gruncie już sam się wysiewa. Wyrosło tak 1/1 żółtych i żółtych z brązową gwiaździstą obrączką. Rodbekie z jednej paczki nasion też mam różne: pełne, pojedyncze , żółte i żółto-brązowe.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Piotr-Sz
- 200p
- Posty: 461
- Od: 28 gru 2010, o 12:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leszno (okolice), Wielkopolska
Re: Byliny z nasion,wysiew,rozsady
Pisałem o rudbekii a chodziło mi o jeżówkę. ale właściwie to to samo ;-) Czyli doradzacie wszytko wysiewać na rozsadnik, bez osłon?
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Byliny z nasion,wysiew,rozsady
Jeżówki mają zupełnie inny cykl wegetacji niż rudbekie i wymagają stratyfikacji. Czyli albo nasiona wysiewamy późną jesienią do gruntu, a jeśli na wiosnę, to po uprzednim stratyfikowaniu 1-2 miesiące w lodówce. Rośliny w pierwszym roku nie zakwitną. Wytworzą jedynie rozetę liści. Dlatego najlepiej wysiać nasiona na rozsadnik, a na miejsce stałe przesadzić dopiero w sierpniu/wrześniu.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Byliny z nasion,wysiew,rozsady
Otóż ja nie wiedząc, że trzeba je stratyfikować, zakupiłam szt piętnaście na początku lutego i aktualnie 8 wykiełkowało. Ale może były stratyfikowane... Tego niestety nie wiem.
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Byliny z nasion,wysiew,rozsady
Wydaje mi się, że nasiona wymagające stratyfikacji sprzedawane przez dobre firmy, poddawane są przechłodzeniu u producenta. jeśli sami zbieramy nasiona, to może trzeba stratyfikować.
Mam kupione nasiona jeżówki purpurowej, a także "gailardii ościstej" i "dzianwy trwałej". Łacińskie nazwy -takie same. Ciekawe co mi wyrośnie
Mam kupione nasiona jeżówki purpurowej, a także "gailardii ościstej" i "dzianwy trwałej". Łacińskie nazwy -takie same. Ciekawe co mi wyrośnie
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Piotr-Sz
- 200p
- Posty: 461
- Od: 28 gru 2010, o 12:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leszno (okolice), Wielkopolska
Re: Byliny z nasion,wysiew,rozsady
To są nasiona kupione. Nowe jeżówka sadzilem jesienią. Wcześniejsze kilka lat temu "mi wyszły". Kupiłem w tym roku nasiona na próbę. W instrukcji nie ma mowy o przechlodzeniu więc są już przygotowane. Akurat z firmy na L. wiec firma porządna. To eksperyment. Gorzej u mnie już z miejscem na nowe nasadzenia. A jeszcze nowe róże w planie.