Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Jeśli po miesiącu czasu podłoże jest lekko wilgotne, znaczy się że korzenie zostały uszkodzone. Normalnie podłoże powinno przeschnąć maksymalnie w ciągu około dwóch tygodni.
Wyciągnij z doniczki, sprawdź korzenie i posadź do nowej mieszanki ziemi do palm i żwirku albo agroperlitu w proporcji ok 3:1.
Jeśli korzenie będą pogniłe, poodcinaj i posyp sproszkowanym węglem.
Wyciągnij z doniczki, sprawdź korzenie i posadź do nowej mieszanki ziemi do palm i żwirku albo agroperlitu w proporcji ok 3:1.
Jeśli korzenie będą pogniłe, poodcinaj i posyp sproszkowanym węglem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Dziękuję. Dodam że mam plastikowa doniczekę. Warto ją zmienić na inną? Podobno plastikowa nie jest najlepsza. Może wybrać też trochę większą? Z jednej wyrstają dwie draceny, lepiej będzie je posadzić oddzielnie? Dodam że jest jest dość spory ma ok 1.70 nie był przesadzany od dłuższego czasu (pewnie kilka lat). Po przesadzeniu podlać ją czymś odpowiednim?
Rozumiem że owe proporcje mam wymieszać ze sobą, co z warstwą drenażową?
Rozumiem że owe proporcje mam wymieszać ze sobą, co z warstwą drenażową?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
W sumie nie ma większego znaczenia, ceramiczne są lepsze dla większych roślin, ze względu na stabilność.
Wielkość doniczki powinna być nieco większa od bryły korzeniowej.
Na dno drenaż z keramzytu.
Po przesadzeniu normalnie podlewasz i nienawozisz przez kilka tygodni.
Wielkość doniczki powinna być nieco większa od bryły korzeniowej.
Na dno drenaż z keramzytu.
Po przesadzeniu normalnie podlewasz i nienawozisz przez kilka tygodni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Moja dracena prosiła się o przesadzanie, korzenie już wyszły ze spodu doniczki. Przeczytałam na forum, że doniczka powinna być o ok. 2cm większa od poprzedniej. To młoda dracena, ma ok 2 lat. Czy zważywszy na gęsty system korzeniowy wystarczy posadzić ją w doniczkę o rozmiar większą? Drugie pytanie: czy te zwisające długie korzenie przyciąć czy zostawić? Oczyściłam ją ze starego podłoża jak się dało. Na zdjęciu dotychczasowa doniczka.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Bardzo ładny i zdrowy system korzeniowy.
Tak, dajesz doniczkę o rozmiar większą czyli o około te 2 cm na średnicy.
Tak, możesz przyciąć nawet o 1/3 długości tych najdłuższych korzeni. Pamiętaj tylko, żeby obsypać miejsce cięcia sproszkowanym węglem lub cynamonem i odczekać z podlewaniem parę dni po przesadzeniu.
Tak, dajesz doniczkę o rozmiar większą czyli o około te 2 cm na średnicy.
Tak, możesz przyciąć nawet o 1/3 długości tych najdłuższych korzeni. Pamiętaj tylko, żeby obsypać miejsce cięcia sproszkowanym węglem lub cynamonem i odczekać z podlewaniem parę dni po przesadzeniu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Ślicznie dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Rośliny trzymane w osłonkach wymagają większej uwagi przy podlewaniu. Nadmiar wody nie powinien zostawać w osłonce, bo korzenie będą gniły. Poza tym osłonka powinna być nieco większa od doniczki, aby zapewnić lepszą cyrkulację powietrza i lepsze przesychanie podłoża. To tyczy się nie tylko dracen, ale wszystkich roślin trzymanych w osłonkach. Ja przynajmniej tak robię. Często używam doniczek produkcyjnych, takich z odzysku albo w doniczki "storczykowe" i wtedy wstawiam w osłonkę. Podlewania bardzo pilnuję. W niektórych osłonkach plastikowych robię w dnie dziury i stawiam na podstawkę.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Wdała się infekcja grzybowa oraz zgnilizna. Nie ma przypadkiem zbyt ciemnego stanowiska? W jakiej odległości od okna, jak często podlewana, jakie podłoże. Takie informacje powinnaś od razu podać.
Pozostaje odciąć powyżej tych zmian chorobowych i na nowo ukorzenić. Jeśli korzenie są zdrowe, to odetnij też te chore fragmenty, to powinna się rozgałęzić. Miejsce odcięcia w tym drugim wypadku polej gorącym woskiem, żeby nie obsychało i do rany nie wdały się jakieś bakterie.
Pozostaje odciąć powyżej tych zmian chorobowych i na nowo ukorzenić. Jeśli korzenie są zdrowe, to odetnij też te chore fragmenty, to powinna się rozgałęzić. Miejsce odcięcia w tym drugim wypadku polej gorącym woskiem, żeby nie obsychało i do rany nie wdały się jakieś bakterie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Dziękuję za rady, podłoże to ziemia uniwersalna wymieszana z piaskiem plus gruba warstwa drenażu, dracene podlewam raz na 2 tygodnie, jak wyjełam ją z doniczki to korzenie były w miarę suche, podlałam ją biohumusem uniwersalnym żeby ratować ale to chyba pogorszyło sytuację bo nadmiernie zaczęły sypać się z niej liście
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Jeśli korzenie były zdrowe, to po co polałaś biohumusem?
Na zdjęciu widać, że ma ewidentnie za ciemne stanowisko, ona nie może stać w ciemnym kącie. Stąd pewnie załapała chorobę grzybową.
Dracena powinna mieć dostęp do światła, max około 1,5 metra od okna, ale prostopadle. W tym ciemnym kącie praktycznie w ogóle nie dostaje światła.
Na zdjęciu widać, że ma ewidentnie za ciemne stanowisko, ona nie może stać w ciemnym kącie. Stąd pewnie załapała chorobę grzybową.
Dracena powinna mieć dostęp do światła, max około 1,5 metra od okna, ale prostopadle. W tym ciemnym kącie praktycznie w ogóle nie dostaje światła.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta