Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aine_b
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 14 lut 2018, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witam. :wit Na dwoch wąsach mojej paprotki pojawily sie łodygi wraz z liśćmi (jak na zdjęciu). Nie bardzo wiem co mogę w tej sytuacji zrobić. Zostawić i pozwolić tak rosnąć, czy moge przyciąć i ukorzenić w osobnej doniczce. Proszę o poradę. Dziekuje i serdecznie pozdrawiam.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Turn me inside out and upside down and try to see things my way...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18988
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Ja bym delikatnie przygiął do podłoża w tej doniczce i poczekał aż bardziej urośnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
mona_bzzz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 18 paź 2017, o 22:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witam,

Kupiłam trzy paprotki trzy tygodnie temu i wstawiłam do łazienki z południowym do połowy oszronionym oknem. W łazience jest oczywiście wilgotno, nie zraszam dodatkowo. Podlewam raz w tygodniu. Od zakupy nie przesadzałam.
Niestety nie rosą dobrze. Jakieś rady?

Srebrna paprotka- nie wiem jak się poprawnie nazywa- jest jakaś pożółkła:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tej paprotki w ogóle nie rozumiem, podlewam częściej niż resztę i dalej jakaś wyschnięta:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i tej Pani też usychają końce nie tylko u spodu:


Obrazek

Obrazek

Obrazek
basia_styk
500p
500p
Posty: 712
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Ta druga to adiantum, uprawiałam wiele lat temu - wymaga bardzo dużej systematyczności w obsłudze, lekkie przesuszenie i może zdechnąć.
Poza tym pewnie nie zostały przesadzone do nowego podłoża i podejrzewam, że mają za małą wilgotność powietrza, po nefrolepisie to widać.
B.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18988
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Pierwsza to phlebodium 'Blue star'.
Tak jak napisała Basia, adiantum wymaga nie tylko nie dopuszczenia przeschnięcia podłoża, ale wymaga wysokiej wilgotności powietrza.
Zresztą wszystkie paprocie jego potrzebują. Suche powietrze z grzejnika pogarsza sytuację.
Poza tym z paprociami jest taka sprawa, że nie wszędzie będą dobrze rosnąć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Millo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 27 lut 2018, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witam,

Moja paprotka się bardzo rozrosła odkąd ją kupiłam.Jest dalej w tej samej ziemi ze sklepu. Rozumiem, że najwyższy czas ją przesadzić? Czy może to byc duża gliniana donica taka jak obok na zdjęciu?
Ziemie mam kupić do paproci specjalną?
Co dać na spód doniczki?

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18988
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Teoretycznie możesz już teraz przesadzić, choć jeśli nic się nie dzieje możesz poczekać jeszcze z parę tygodni, do wiosny.
Nie, ta doniczka jest o wiele za duża, sadzisz do doniczki o rozmiar większą, czyli o około 2 cm więcej na średnicy.
Ziemia do paproci wymieszana z perlitem. Na dno możesz dać drenaż z keramzytu, a może to być też kamyk przykrywający otwór odpływowy.
Rośliny przesadzamy bezpośrednio po zakupie.

PS. Następnym razem przed wysłaniem postu, wciśnij podgląd czy zdjęcie nie jest obrócone jak w tym przypadku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

norbert76 pisze: Na dno możesz dać drenaż z keramzytu, a może to być też kamyk przykrywający otwór odpływowy.
Tylko nie tak szczelnie :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18988
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Kamyk nigdy nie będzie szczelny, przecież ma nierówną powierzchnię i go nie przyklejasz... :wink:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
mona_bzzz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 18 paź 2017, o 22:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Ja czytałam wiele artykułów gdzie radzono żeby roślin nie przesadzać od razu po zakupie, ale żeby poczekać parę tygodni żeby się zaklimatyzowały. Czemu radzisz Norbert żeby od razu przesadzać?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18988
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Bo zwykle jest to podłoże produkcyjne, które nie nadaje się do długotrwałej uprawy roślin - niestabilnie przesycha i można albo przelać albo nadmiernie przesuszyć podłoże. Drugim powodem jest to, że nigdy nie wiadomo w jakim stanie są korzenie - mogą być uszkodzone, szczególnie jak długo stały gdzieś w miejscu zakupu. Ponadto w przypadku paproci bryła korzeniowa zwykle jest mocno przerośnięta.
Natomiast do aklimatyzacji zwykle wystarcza o wiele krótszy okres czasu.
Oczywiście czasami nie zdarza taka sytuacja, że jeśli kupimy daną, w tym wypadku paproć, niedługo po dostawie i roślina zdrowo wygląda, wtedy można poczekać nieco dłużej na przesadzenie. Ja jednak zwykle przesadzam od razu po zakupie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Potwierdzam. Przesadzić zaraz po zakupie. U mnie wszystkie rośliny po zakupie przesadzam. Wyjątkiem są te kwitnące, a i tak nie wszystkie. Czasami ryzykuję. No a kwestii paprotek. Według mnie to trudne do uprawy roślinki. Mam trzy sztuki. Pokażę najładniejszą. Choć męczymy się nawzajem, to idzie nam po japońsku - "jako tako"

Obrazek

Obrazek

Zaraz po zakupie, w lipcu 2017r., była taka:

Obrazek
Awatar użytkownika
Agata69
100p
100p
Posty: 111
Od: 27 lut 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Paproć usycha,więdnie

Post »

Proszę o pomoc w odratowaniu paprotki. Kupiłam ją w markecie jakieś dwa miesiące temu była piękna,zielona a dziś to raczej obraz nędzy i rozpaczy. Poczytałam o paprotkach zanim zwróciłam się o pomoc, powiem tak nie zraszałam jej i podlewałam raz na tydzień może 10 dni wodą odstaną, jest w ziemi uniwersalnej, stoi raczej w jasnym miejscu daleko od okna strona południowo-zachodnia. Spróbuję podlać ją wodą z kwaskiem cytrynowym i codziennie ją zraszac, moje pytanie jest takie: czy jest ona do odratowania
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”