Ogródek Gosi 17
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5400
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu piszesz , że wiosna u ciebie rozpoczęta
fajnie i kolorowo na fotkach chociaż w realu mroźno i nie wiadomo czy po tych mrozach nie będziemy opłakiwać jakiś kwiatków
niebawem się przekonamy , czy trawy już ścinałaś czy jeszcze za wcześnie
fajnie i kolorowo na fotkach chociaż w realu mroźno i nie wiadomo czy po tych mrozach nie będziemy opłakiwać jakiś kwiatków
niebawem się przekonamy , czy trawy już ścinałaś czy jeszcze za wcześnie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogródek Gosi 17
Epimeduim nie mam, to i nie rozpoznałam na zdjęciu
Moje rośliny też właściwie są niezabezpieczone , a mrozem ścisnęło mocno. Jedynie kilka róż dostało kopczyki i kilka
wrażliwszych roślin. Reszta mam nadzieję, że sobie poradzi, a jak nie to będę robić zakupy
Moje rośliny też właściwie są niezabezpieczone , a mrozem ścisnęło mocno. Jedynie kilka róż dostało kopczyki i kilka
wrażliwszych roślin. Reszta mam nadzieję, że sobie poradzi, a jak nie to będę robić zakupy
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Miałam się dzisiaj nie odzywac u siebie, ale musze się podzielić przykrymi przemyśleniami
Dzisiaj dowiedziałam się, że nie żyje mój najbliższy sąsiad. Człowiek jeszcze w kwiecie wieku, na pewno przed emeryturą. Wczoraj wzywałam do koleżanki z pracy pogotowie.
Morał taki - cieszmy się chwilą, bo tak szybko ulatuje, żyjmy tak jakby to miał być nasz ostatni dzień.
Ewelinko, własnie wróciłam z pierwszych zajęć. Wiedziałam mniej więcej na czym to polega, ale dla mnie szałaputa pierwszy etap jest męczący. Trzeba wszystko w ogrodzie zinwentaryzować, czyli sprawdzić jakie budynki, ścieżki, rosliny w nim rosną i nanieść to precyzyjnie na mapę. Ja chyba lepiej czuję się w sadzeniu roslin
Chyba nie pocieszę Cię tym, że jedyny taki kurs jaki znalazłam odbywa się w Warszawie?
Ze mną są ludzie ze Szczecina, Suwałk, Rzeszowa...
Wychodzi na to, że ja mam całkiem blisko
Pies wcale nie bedzie Twoim największym zmartwieniem, zobaczysz, że szybko zyskasz w niej towarzysza wypraw ogródkowych
Fakt, że na pewno będzie chciała się jeszcze bawić, dlatego trzeba zapewnić jej zabawki
Na pewno wyrobisz rękę od rzucania piłki
Mariolu, bardzo mi go brakuje. Jeśli widziałaś wcześniejsze zdjęcia to zauważyłaś pewnie, że pojawiał się na nich bardzo często.
Ale z tego bardzo się cieszę.
Ewo, mój aparat trochę przekłamuje kolory. Kolor niebieski zdominował zieleń. Nie umiem odpowiednio ustawić aparatu. Ale mam nadzieję, że wszyscy bywalcy moga sobie wyobrazić jak to wygląda w rzeczywistości
Bożenko, bardzo chciałam rozpocząć wiosnę, ale jak widać nie wyszło. Myslałam, że swoimi pracami przegonię te zapowiedzi. O ja naiwna
Teraz tylko liczę, że roslinki nie zmarzły.
Trawy zostawiam na później, jak już te największe mrozy przejdą.
Iwonko, Nie masz żadnego epimedium? Dlatego, że za wcześnie kwitnie, czy bo tak wyszło?
Sytuację ochronną mamy taką samą.
Dzisiaj dowiedziałam się, że nie żyje mój najbliższy sąsiad. Człowiek jeszcze w kwiecie wieku, na pewno przed emeryturą. Wczoraj wzywałam do koleżanki z pracy pogotowie.
Morał taki - cieszmy się chwilą, bo tak szybko ulatuje, żyjmy tak jakby to miał być nasz ostatni dzień.
Ewelinko, własnie wróciłam z pierwszych zajęć. Wiedziałam mniej więcej na czym to polega, ale dla mnie szałaputa pierwszy etap jest męczący. Trzeba wszystko w ogrodzie zinwentaryzować, czyli sprawdzić jakie budynki, ścieżki, rosliny w nim rosną i nanieść to precyzyjnie na mapę. Ja chyba lepiej czuję się w sadzeniu roslin
Chyba nie pocieszę Cię tym, że jedyny taki kurs jaki znalazłam odbywa się w Warszawie?
Ze mną są ludzie ze Szczecina, Suwałk, Rzeszowa...
Wychodzi na to, że ja mam całkiem blisko
Pies wcale nie bedzie Twoim największym zmartwieniem, zobaczysz, że szybko zyskasz w niej towarzysza wypraw ogródkowych
Fakt, że na pewno będzie chciała się jeszcze bawić, dlatego trzeba zapewnić jej zabawki
Na pewno wyrobisz rękę od rzucania piłki
Mariolu, bardzo mi go brakuje. Jeśli widziałaś wcześniejsze zdjęcia to zauważyłaś pewnie, że pojawiał się na nich bardzo często.
Ale z tego bardzo się cieszę.
Ewo, mój aparat trochę przekłamuje kolory. Kolor niebieski zdominował zieleń. Nie umiem odpowiednio ustawić aparatu. Ale mam nadzieję, że wszyscy bywalcy moga sobie wyobrazić jak to wygląda w rzeczywistości
Bożenko, bardzo chciałam rozpocząć wiosnę, ale jak widać nie wyszło. Myslałam, że swoimi pracami przegonię te zapowiedzi. O ja naiwna
Teraz tylko liczę, że roslinki nie zmarzły.
Trawy zostawiam na później, jak już te największe mrozy przejdą.
Iwonko, Nie masz żadnego epimedium? Dlatego, że za wcześnie kwitnie, czy bo tak wyszło?
Sytuację ochronną mamy taką samą.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi 17
Witaj Małgosiu . Rzeczywiście żyjemy ze świadomością, że umrzemy jako starzy ludzie a tak na prawdę nikt z nas nie wie ile czasu nam zostało . To trochę smutne i przykre ale prawdziwe. Faktycznie takie nanoszenie roślinności, budynków i całej reszty na mapę nie jest fajne . Jak przeglądałam sieć to znalazłam takie kursy również w Krakowie ale to pewnie zależy od liczby zgłoszeń czy w ogóle taki kurs się rozpocznie. Warszawie oferta była lepsza . Na razie na ten moment i tak nie bardzo bym dała radę tak jeździć ale może za rok, dwa . Czas pokaże . Napomknęłam o tym eMowi i jest za . Odnośnie psa wierzę Ci na słowo . Pozdrawiam .
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5400
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Ewelinko, może dlatego, że oferta lepsza ma większe powodzenie?
Na pewno ma bardzo dobrych wykładowców
Czas mija bardzo szybko
Po dzisiejszych zajęciach mam trochę więcej nadziei, że podołam
Chociaż chyba muszę iść na jakiś kurs rysunku
Bożenko
Na pewno ma bardzo dobrych wykładowców
Czas mija bardzo szybko
Po dzisiejszych zajęciach mam trochę więcej nadziei, że podołam
Chociaż chyba muszę iść na jakiś kurs rysunku
Bożenko
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi 17
Cześć Gosiu! A więc nowe róże kupione. Ślicznie wygląda ścieżka w wiosennej odsłonie. Patrzę na te Twoje serduszki i mi się zachciewa. Czy one potem Ci zanikają?
Co to za biało kwitnący krzew na patyku w głębi rabaty, wiśnia?
Co to za biało kwitnący krzew na patyku w głębi rabaty, wiśnia?
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu jeszcze chwileczkę, jeszcze troszeczkę i już będziemy mogli podziwiać tegoroczne widoczki wspomnienia super
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Iza, pewnie chodzi Ci o jabłonkę. Dostałam ją na jednym z wyjazdów do Szmita od moich dziewczyn.
Serduszki są przepiekne. Niestety potem nie zanikają, ale chyba można spokojnie je ściąć. Po kwitnieniu nie wyglądają już tak pieknie, ja zostawiam, bo podwyższają optycznie rabatę. Nie wiem, czy wiesz o co mi chodzi
Tam rosną najczęściej niziutkie rośliny
Jest za płasko. Może jak dojdą skrzynie nie będzie az tak słabo to wyglądało
Mariusz, ja już w czwartek mam nadzieje, że ruszę w ogród. Już nie mogę się doczekać
Serduszki są przepiekne. Niestety potem nie zanikają, ale chyba można spokojnie je ściąć. Po kwitnieniu nie wyglądają już tak pieknie, ja zostawiam, bo podwyższają optycznie rabatę. Nie wiem, czy wiesz o co mi chodzi
Tam rosną najczęściej niziutkie rośliny
Jest za płasko. Może jak dojdą skrzynie nie będzie az tak słabo to wyglądało
Mariusz, ja już w czwartek mam nadzieje, że ruszę w ogród. Już nie mogę się doczekać
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu pięknie się zagęściły rabatki wzdłuż ścieżki to bardzo urokliwe miejsce.
Ciekawa jestem tych podciętych jodełek, pod którymi planujesz umiejscowić hosty i paprocie.
Powodzenia na kursie.
Ciekawa jestem tych podciętych jodełek, pod którymi planujesz umiejscowić hosty i paprocie.
Powodzenia na kursie.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogródek Gosi 17
Witaj Gosiu
I ja bardzo lubię Twoje kamienne ścieżki ! Pięknie ozdobiły i uporządkowały ogród. W dodatku tak ładnie zagospodarowałaś ich brzegi
Serduszka i u mnie nie zanikają po kwitnieniu, jesienią niestety wcześniej żółkną i tracą na urodzie, ale wtedy je przycinamy.
Ciekawa jestem Twoich nowych różanych zakupów. Oby pięknie się przyjęły i kwitły.
U mnie już bez śniegu, ale deszcz nie pozwala na prace w ogrodzie. Czekam niecierpliwie na słonko
Gratuluję kursu i życzę sukcesów
I ja bardzo lubię Twoje kamienne ścieżki ! Pięknie ozdobiły i uporządkowały ogród. W dodatku tak ładnie zagospodarowałaś ich brzegi
Serduszka i u mnie nie zanikają po kwitnieniu, jesienią niestety wcześniej żółkną i tracą na urodzie, ale wtedy je przycinamy.
Ciekawa jestem Twoich nowych różanych zakupów. Oby pięknie się przyjęły i kwitły.
U mnie już bez śniegu, ale deszcz nie pozwala na prace w ogrodzie. Czekam niecierpliwie na słonko
Gratuluję kursu i życzę sukcesów
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu przepiękne wspomnienia , lubię te Twoje cudowne ścieżki i moc kwiatów w okół Irysów masz sporo i takie piękne
Co ja czytam ? kurs robisz - super
Pozdrawiam i pięknej pogody życzę
Co ja czytam ? kurs robisz - super
Pozdrawiam i pięknej pogody życzę
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Elu, na razie nie robiłam jeszcze żadnych zdjęć w tym sezonie. Nawet dzisiaj miałam zrobić zdjęcie jaki to ogrom miałam do sprzątania po cięciu żywopłotu, ale jak zabrałam się za sprzątanie to i o zdjęciu zapomniałam.
Przy ścieżce planuję jeszcze postawić skrzynie, żeby powstało piętro, bo jakoś mi tam pusto
Marysiu, jak zwykle zamówiłam oczami. Mam tylko 3 miejsca a zamówiłam 5 róż. Mam nadzieję, że się ładnie przyjmą, bo jeśli nie to znaczy że to nie miejsce dla nich.
Z tym kursem to tak jakoś wyszło w chwili zwątpienia, kiedy w pracy zaczęło się psuć. Pomyslałam, że w razie czego będę miała alternatywę. Zobaczymy jak to będzie, ale na razie czarno to widzę. Ja się chyba do tego nie nadaję
Teresko, trochę tych irysków się uzbierało. Uwielbiam je, mam nadzieję, że w tym roku zakwitną te co kupiłam jesienią. Chociaz moje poprzednie iryski zawsze rok miały aklimatyzację, więc pewnie nic z tego nie będzie.
Przy ścieżce planuję jeszcze postawić skrzynie, żeby powstało piętro, bo jakoś mi tam pusto
Marysiu, jak zwykle zamówiłam oczami. Mam tylko 3 miejsca a zamówiłam 5 róż. Mam nadzieję, że się ładnie przyjmą, bo jeśli nie to znaczy że to nie miejsce dla nich.
Z tym kursem to tak jakoś wyszło w chwili zwątpienia, kiedy w pracy zaczęło się psuć. Pomyslałam, że w razie czego będę miała alternatywę. Zobaczymy jak to będzie, ale na razie czarno to widzę. Ja się chyba do tego nie nadaję
Teresko, trochę tych irysków się uzbierało. Uwielbiam je, mam nadzieję, że w tym roku zakwitną te co kupiłam jesienią. Chociaz moje poprzednie iryski zawsze rok miały aklimatyzację, więc pewnie nic z tego nie będzie.