Jagoda kamczacka cz. 3

Drzewa owocowe
Zablokowany
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Seedkris ponawiam pytanie, jeśli można wiedzieć, na czym szczepiłeś jagody kamczackie że masz je w formie piennej? Masz może jakieś zdjęcia jak to wygląda? Bardzo mnie to ciekawi :)
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3853
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Fotek nie robiłem. Mam poszczepione na innych gatunkach z rodziny Lonicera. Pieńki ok. 1m wys. Plonują dobrze i łatwo się zbiera owoce w wygodnej pozycji. To jest taka opcja dla leniwych, kub z chorym kręgosłupem. Z wyglądu przypominają agrest wysokopienny.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
wlodekj
50p
50p
Posty: 69
Od: 12 cze 2017, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

U mnie Wołoszebnica, Atut i Czelabinka były bardzo wyrywne. Pąki już były zielone. Teraz są już dojrzałe na brązowo. Inne odmiany nadal śpią. Od piątku śnieg jeszcze leży. Jest to najdłużej tej zimy.
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Czy można pod jagode kamczacką wysypać trociny, kore i zrębki świerkowe ? Czy za bardzo im pH zbije ? Obecnie jest ok 6 pH.
jabu
500p
500p
Posty: 724
Od: 22 paź 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Z tego co mi wiadomo, to trociny zakwaszają ziemię. Bez pH metru ciężko ocenić efekt. Na pewno. Trociny przy rozkładaniu się będą wyciągać azot z ziemi.
:)
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3853
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Dareku, To zależy też od odmiany. Jak masz takie wczesne rosyjskie, to lepiej dać włókninę. Wtedy łatwiej pozbierać owoce z gruntu. Późniejsze odmiany, te co same nie spadają, można wyściółkować korą.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Mam odmiany: Sinogłaska, Czelabinka, Atut i Wojtek.
Awatar użytkownika
buum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2211
Od: 16 mar 2015, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Moja jagoda ma również duże pąki i lada dzień powinny się otworzyć :) U mnie od dwóch dni +4st w dzień i same słoneczko a śniegu zero :)
Moja działka mój raj :) Pozdrawiam Piotrek ;:163
Moja działeczka cz1.
Moja działeczka cz2.
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

A moje mają jeszcze 20cm warstwę śniegu i się im nie śpieszy do ruszenia z wegetacją.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Na chwilę obecną rośnie u mnie 15 krzewów różnych odmian jagody kamczackiej. Co roku obserwuję niestety ten sam scenariusz:
- ciepła jesień i ciepły początek zimy sprawia, że rośliny nie wchodzą w stan zimowego spoczynku,
- pod koniec grudnia i w styczniu pąki ruszają i zaczynają kwitnąć,
- w lutym/marcu przychodzi fala mrozów ze wschodu kontynentu i niszczy pąki kwiatowe.
Stąd wnioskuję, że wraz z postępującym ociepleniem klimatu uprawa jagody kamczackiej w polskich warunkach klimatycznych będzie co raz bardziej problematyczna. Ta roślina bardzo źle reaguje na wahania temperatur w okresie zimowym, szczególnie niebezpieczne są dłuższe okresy ocieplenia, po których nadchodzą fazy gwałtownego ochłodzenia z temperaturami poniżej -10 stopni Celsjusza. Negatywny wpływ na zimowanie roślin mają też ciepłe jesienie, bo krzewy nie wchodzą w stan zimowego spoczynku. Problem dotyczy w mniejszym lub większym stopniu wszystkich odmian, aczkolwiek najbardziej narażone są rosyjskie odmiany. Najmniej zaś niemieckie.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3853
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Właśnie ten problem chciałem rozwiązać. Poszedłem w stronę zastosowania odpowiedniej podkładki pod jagodę. Na dziś, wszystkie pąki uśpione od jesieni. Te nieszczepione zakwitły częściowo jesienią. Różnica jest widoczna na wielu odmianach. Może tędy droga do sukcesu? Może ktoś też próbuje takich działań? Niech się podzieli spostrzeżeniami.
Te starsze, rosyjskie odmiany są bardziej na klimat kontynentalny. Dobrze znoszą silne mrozy ale wrześnie startują już jesienią.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

U mnie nigdy nie było problemu z wczesną wegetacją. A mam najcieplejszą jesien i zime w Polsce. Jagody nie szczepione. Może u was na zbyt dużo nawozu mają ?
Darko52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 946
Od: 17 sie 2014, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. wielkopolskie

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Gdybyś seedkris napisał na jakiej podkładce szczepisz, to pewnie bym spróbował .
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”