Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
SGL79
50p
50p
Posty: 85
Od: 12 sty 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pyskowice

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Czytałem i dalej czytam na pewnym zagranicznym forum o podłożu do wszystkich roślin, którego podstawowymi składnikami są kora sosny, perlit i żwir (niektórzy modyfikują skład dodając jeszcze np. niewielką ilość torfu, wermikulitu itd) w stosunku 5:1:1. Składniki te mają różną frakcje względem roślin, które mają w nich rosnąć. Wszystko to ma na celu dostarczenie korzeniom sporej ilości powietrza bo jak się okazuje w takich warunkach rozwijają się one najlepiej i nie zamierają. Sporo osób, które zastosowały takie właśnie podłoże bardzo je sobie chwali co ma odzwierciedlenie w zdrowych roślinach. Jakie są Wasze spostrzeżenia na ten temat? Hoduje już ktoś tak swoje sansevierie i inne rośliny?
Ja przesadziłem jedną "nadwyżkową" i będę obserwował jak zareaguje na takie podłoże. Poniżej zdjęcie mieszanki jaką sporządziłem (kora sosnowa frakcja 2-4mm, żwir akwariowy 3mm, perlit 2-3mm) - nie jest ona ściśle w proporcjach 5:1:1 ale nieco zbliżonych.
Obrazek
Terens
50p
50p
Posty: 51
Od: 30 sty 2018, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

SGL79 pisze:Czytałem i dalej czytam na pewnym zagranicznym forum o podłożu do wszystkich roślin, którego podstawowymi składnikami są kora sosny, perlit i żwir
Teraz się "uśmiałem", bo to co odrzuciłem jako "mech", "włókna", brązowe
kawałki nie wiadomo czego, okazuje się być ową korą sosny (tak patrząc
na to brązowe na zdjęciu), która dawno już grzeje miejsce w śmietniku,
więc nie będę jej ani wyciągał, by użyć, ani robił jej zdjęć.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

To nie była kora sosnowa co wyrzuciłeś z ziemi. To są różnego rodzaju włókna, najpewniej kokosowe oraz gałązki i inne "śmieci" niepożądane w podłożu do sukulentów.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Kacper1999
200p
200p
Posty: 226
Od: 19 lut 2018, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Witam, mam 2 sansewierie, obecnie kwitną obie, pierwszy raz udało mi się to zauważyć, bo zazwyczaj widziałem tylko już obeschnięte kwiaty, jednak teraz są w miarę wysokie :) mogę przesadzić i rozsadzić na kilka mniejszych teraz czy lepiej po kwitnięciu ? :) Pozdrawiam !

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Wyglądają zdrowo, więc nie ma co się spieszyć, po kwitnięciu daj z około trzy tygodnie przerwy na regenerację i dopiero wtedy przesadź.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Moontea
50p
50p
Posty: 73
Od: 28 cze 2017, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

A ja się pochwalę:

Obrazek

... i w zbliżeniu:

Obrazek

Kacper1999
Śliczna, ta na pierwszym zdjęciu. Mam nadzieję, że nie chcesz jej dzielić, tylko całość przełożysz do większej doniczki.
Awatar użytkownika
Kacper1999
200p
200p
Posty: 226
Od: 19 lut 2018, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

ewa321 W sumie to może być prawda, miałem kiedyś doniczkę z 1 sztuką w środku, dość sporą i przez rok nie wypuściła żadnego nowego przyrostu, oraz taką gdzie były 4 sztuki jednak trochę oddalone od siebie i tak samo, a miałem je sporo czasu. Jednak oddałem koleżance i nie mam pojęcia czy u niej już puszczają nowe. Moje ze zdjęć co jakiś czas uraczą mnie nowymi przyrostami, obecnie ta z pierwszego zdjęcia ma już chyba 2 nowe kły wystawione z ziemi ;:138 . Macie rację, zrobię tak jak mówicie, przesadzę po kwitnieniu do większej doniczki ! Dziękuję za poradę ! :) Pozdrawiam i życzę sukcesów! :)
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Moontea
Coś pięknego! Gratulacje!

Sansevierie do dobrego wzrostu potrzebuja małych doniczek, wiec Kacper1999 nie dziel. A jeśli już musisz to wsadzaj do małych doniczek. Ja równiez lubię gęsto i rzadko rozdzielam.
Agnieszkaaa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 12 mar 2018, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Śliczne te kwitnące sansewierie :) Mam nadzieję, że kiedyś ujrzę taki widok u siebie :)
Tymczasem dostałam od znajomej nową odmianę i po wyjęciu z doniczki muszę stwierdzić, że system korzeniowy mają imponujący :)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Tylko podłoże do całkowitej wymiany, jest w ogóle pozbawione rozluźniacza. Zrób mieszankę ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji ok 1:1 - 1:2.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Jeśli dobrze rosną i tworzą dorodne korzenie to po co?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

No i? Przecież widać, że to podłoże zapewne to ziemia uniwersalna, czyli jest za żyzne dla sansewierii, więc tym bardziej tutaj się nie nadaje, o czym przecież wiesz uprawiając sukulenty. Inna sprawa, że jeśli ktoś ma znikome doświadczenie w uprawie sukulentów, to uprawiając w takim podłożu bardzo łatwo przelać. Poza tym chyba chodzi o to, żeby nie wprowadzać zamieszania i skoro zawsze się powtarza, że podłoże do sukulentów powinno być mocno rozluźnione, to tego powinniśmy się trzymać udzielając porad.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Nie. I nie wprowadzam zamieszania, taktuje tę pokazaną roślinę indywidualnie, nie strofuj mnie, wiem co piszę.
Jeśli podłoże sprzyja roślinie, a jest uniwersalne, to nie trzeba wymieniac, zwłaszcza jeśli korzenie są piękne i zdrowe. To zwykła sansewieria, nie jakaś kapryśna i rarytaśna. Może przy następnym przesadzaniu.
Podłoże produkcyjne powinno być zmienione, to pokazane niekoniecznie.
Tak, na temat uprawy sukulentów wiem prawie wszystko i stąd moja uwaga.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Przykro mi, że moje zdanie nie pokrywa się z Twoim, chociaż nie ukrywam że mnie trochę dziwi, biorąc pod uwagę to, że uprawiasz w dużej ilości sukulenty i masz o nich wiedzę. Niemniej chciałbym Tobie przypomnieć, że już jakiś czas temu w innym miejscu tego forum w wątku o Gruboszu (wiem odbiegam teraz od tematu wątku) w podobnych okolicznościach, gdy jakiś użytkownik pisał że dobrze mu rosną grubosze w samej ziemi uniwersalnej, napisałaś że powinny rosnąć w mieszance ziemi i żwirku. Użyłaś tych samych argumentów co ja powyżej...
Sansewierie są sukulentami i rosną w naturze w mało żyznym podłożu, ponadto w przypadku braku doświadczenia bardzo łatwo w samej ziemi uniwersalnej je przelać. Zauważ, że tą roślinę dostała niedawno w prezencie. Z doświadczenia nie tylko również uprawiając sukulenty, ale i tutaj z forum napotkałem na dużo przelanych sukulentów, właśnie głównie z powodu posadzenia w samej ziemi uniwersalnej. Dlatego najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest trzymać się tego, żeby sukulenty w tym sansewierie uprawiać w mieszance żwirku i ziemi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Może i wtedy tak napisałam, ale teraz odnośnie tej sansewierii twierdzę inaczej. Korzenie są ładne i zdrowe, przesadzanie z całkowitą wymianą podłoża zniszczy je teraz i trochę czasu zejdzie aż się zregenerują. Po co to robić? Niech roślina sobie spokojnie rośnie.
Grubosze mają zupełnie inne korzenie niż te zwykłe sansewierie. Są cienkie i delikatne, lepiej im będzie w podłożu sukulentowym. I faktycznie nie rozumiem uwagi, ze teraz twierdzę tak, a kiedyś mówiłam coś innego i jakich użyłam argumentów.
Mam natomiast nieodparte wrażenie, ze ktokolwiek i kiedykolwiek ma inne zdanie niż Ty jest to niemile widziane.
Podtrzymuję swoje stwierdzenie, ze tej pokazanej sansewierii nie trzeba zmieniać podłoża, jeśli nie jest podłożem produkcyjnym.
Pozwól, że autorka wpisu wybierze sobie opcję działania.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”