Gdzieś daleko na pół.wschód cz.1
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Bożenko,u mnie też zima i ferie .Ale takich atrakcji nie mamy z kuligiem.
Zdjęcia piękne i zimowe i letnie.Moją uwagę zwróciły dzielżany i ten powojnik na altance.Pięknie Ci się rozrósł .I te drobnokwiatowe też piękne.Ich się chyba nie przycina?
Ale najbardziej mi się spodobała piwniczka.Te niebieskie drzwi i to okno ...no cudne.Naprawdę.I ten kwiatuszek wyrastający ze środka.
Aaaa i jeszcze ta blado różowa piwonia i maki....i koty
Zdjęcia piękne i zimowe i letnie.Moją uwagę zwróciły dzielżany i ten powojnik na altance.Pięknie Ci się rozrósł .I te drobnokwiatowe też piękne.Ich się chyba nie przycina?
Ale najbardziej mi się spodobała piwniczka.Te niebieskie drzwi i to okno ...no cudne.Naprawdę.I ten kwiatuszek wyrastający ze środka.
Aaaa i jeszcze ta blado różowa piwonia i maki....i koty
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Bardzo fajne, zimują Ci bez problemów?
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Witaj Bożenko
Przybywam z rewizytą, jakże miło, że zachęciłaś mnie do niej swoimi odwiedzinami. Taki kolorowy busz, to jest właśnie to, co kocham
Cudowne łany tulipanów, róże, piękne powojniki, liliowce i masa innych kolorowych bylin
Zaintrygowała mnie korona cesarska w czerwonym kolorze, jeszcze nigdy takiej nie spotkałam! Widziałam tylko żółte i pomarańczowe, a ta czerwona jest przepiękna Czy one są kłopotliwe w uprawie? Tu i ówdzie czytałam, że kapryszą i nie zawsze chcą kwitnąć
Przybywam z rewizytą, jakże miło, że zachęciłaś mnie do niej swoimi odwiedzinami. Taki kolorowy busz, to jest właśnie to, co kocham
Cudowne łany tulipanów, róże, piękne powojniki, liliowce i masa innych kolorowych bylin
Zaintrygowała mnie korona cesarska w czerwonym kolorze, jeszcze nigdy takiej nie spotkałam! Widziałam tylko żółte i pomarańczowe, a ta czerwona jest przepiękna Czy one są kłopotliwe w uprawie? Tu i ówdzie czytałam, że kapryszą i nie zawsze chcą kwitnąć
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Witaj, piękne liliowce mam nadzieję, że i ja w tym roku będę mógł się swoimi pochwalić
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 993
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Aniu jak zauważyłam u siebie to, to kiedy zakwitną Korony Cesarskie to chyba zależy od wielkości cebulki którą posadzisz. Pierwsze Korony pomarańczowe sadziłam z niedużych cebulek i dopiero po 2 latach mi zakwitły. Natomiast te czerwone kupiłam tu na portalu /od Drozda/ , cebule były bardzo duże i już w pierwszym sezonie po posadzeniu pięknie zakwitły
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Z jaką ogromną przyjemnością przechadzam się po Twoim ogrodzie co jakiś czas
Zdjęcie Makowej Panienki, tuż przed zrzuceniem balowej sukni wyszło bezbłędne Chwila później i byłoby po ptokach.
Niesamowicie rosną Ci powojniki, nie tylko są ogromne, ale i do tego są obsypane masą kwiatów. Po prostu cudne Wolę te o pojedynczych płatkach, ale i te pełne są grzechu warte. Mam młodziutkie, to takiego efektu jeszcze nie ma, ale też na taki liczę
Zdjęcie Makowej Panienki, tuż przed zrzuceniem balowej sukni wyszło bezbłędne Chwila później i byłoby po ptokach.
Niesamowicie rosną Ci powojniki, nie tylko są ogromne, ale i do tego są obsypane masą kwiatów. Po prostu cudne Wolę te o pojedynczych płatkach, ale i te pełne są grzechu warte. Mam młodziutkie, to takiego efektu jeszcze nie ma, ale też na taki liczę
- stefcia
- 500p
- Posty: 672
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Witaj!
Dzisiaj pospacerowałam się po Twoim ogrodzie i zachwyciłam się pięknem kwitnących powojników
__________________________________________________________________
Pozdrawiam
Dzisiaj pospacerowałam się po Twoim ogrodzie i zachwyciłam się pięknem kwitnących powojników
__________________________________________________________________
Pozdrawiam
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
A mnie powojnik po prostu chyba usechł. Był grubości zapałki i kiedy coś koło niego robiłam ostatnio, wyłamał się u podstawy. I chyba amen.
Edit
Ja tu bardzo często bywam! Uparcie wyszukuję watki z tej części kraju, specyficzne warunki sprawiają że wiele roślin mogę oglądać tylko na zdjęciach u innych. Najbardziej urzekła mnie rabata przy wejściu do domu, wywinięta, ukwiecona, idealnie spasowana z otoczeniem. Tylko ziemia u mnie to absolutne zero. A liliowce kocham <3. Za liście głównie
Edit
Ja tu bardzo często bywam! Uparcie wyszukuję watki z tej części kraju, specyficzne warunki sprawiają że wiele roślin mogę oglądać tylko na zdjęciach u innych. Najbardziej urzekła mnie rabata przy wejściu do domu, wywinięta, ukwiecona, idealnie spasowana z otoczeniem. Tylko ziemia u mnie to absolutne zero. A liliowce kocham <3. Za liście głównie
Katarzyna. Ogród po wiejsku
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Czy są u Ciebie już widoczne jakiekolwiek symptomy wiosny, czy o tym, że nastała świadczy tylko data w kalendarzu?
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 993
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Witaj Magdo no u mnie jeszcze mrozy trzymają ale coś powoli wychodzi z ziemi. I o dziwo malutkie/niziutkie/ Przebiśniegi już pokazują białawe pączki. I innych cebulowych widać tylko stożki.
A regularnie już tu zaglądam i oglądam posty z południa bo tam już jest kwitnąco
A regularnie już tu zaglądam i oglądam posty z południa bo tam już jest kwitnąco