Papryka do gruntu. Część 7
-
- 100p
- Posty: 104
- Od: 25 kwie 2017, o 07:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Pozdrawiam Ewcia
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
To już plantacja. Spore już Masz sadzonki. Widzę ład,skład i porządek w prowadzeniu rozsady.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 100p
- Posty: 104
- Od: 25 kwie 2017, o 07:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Większość wysadzam do tunelu, garstkę do gruntu a pozostałe sadzonki rozchodzą się jak oszalałe pomiędzy znajomych, sąsiadów, znajomych sąsiadów itd. Każda doniczka podpisana nazwą, ustawione odmianami bo mam ich kilka. Zresztą dla mnie papryka to taka wdzięczna roślina. Te były przesadzone około pięć dni temu. Mam wrażenie, że trochę wybiegają chociaż pilnuję temperatury i światła.
Pozdrawiam Ewcia
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Z tym ewentualnym wybieganiem papryka sobie poradzi w dalszej fazie rozwoju,ma to do siebie.Pomidor,ten to jest bardziej podatny na niedobory w jakiejkolwiek postaci.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Andrzejsson
- 100p
- Posty: 127
- Od: 4 mar 2018, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze karpackie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Potwierdzam, papryka to mocny zawodnik. W pamiętnym roku wszystkie młode pędy na krzaczkach obgryzła mi sarna i myślałem że to koniec. Ku mojemu zdziwieniu papryki powypuszczaly od dołu nowe pędy i mimo braku podlewania podczas suszy dały radę owocować i to całkiem nieźle.
W tym roku zamierzam ją dopieścić i liczę na odwzajemnienie.
W tym roku zamierzam ją dopieścić i liczę na odwzajemnienie.
"Artificem commendat opus"
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Zgadza się, papryka nie wybiega tak jak pomidor, szczególnie jak jest już większa, więc moja właśnie ustąpiła miejsca pod lampą świeżo wykiełkowanym pomidorom.
Iza
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Wczoraj wysiałem część słodkich papryk. Chyba jeszcze zdążą urosnąć?
Nie wiadomo, jak będą kiełkować, niektóre nasiona były kilkuroczne. Wysiałem papryki: Nokturn, Oleńkę, NN z wydłubanych nasionek, miniature Chocolate, sweet Cherry, Lipstick, Yellow Python, Corbaci.
Nie wiadomo, jak będą kiełkować, niektóre nasiona były kilkuroczne. Wysiałem papryki: Nokturn, Oleńkę, NN z wydłubanych nasionek, miniature Chocolate, sweet Cherry, Lipstick, Yellow Python, Corbaci.
Pozdrawiam,
Ryszard
Ryszard
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
rynio555
Trochę późno jak ma rosnąć docelowo w gruncie.Jak zrobi się wreszcie ciepło i pozostanie dłuższy czas papryka nawet trzymana w domu potrafi to wyczuć i bywa że dwa tygodnie potrafi nadrobić straconego czasu.Tym się kieruj siejąc ją teraz.
Nasiona gdy są ponad dwuletnie i masz ich na tyle to wysiej więcej,gdyż zdolność kiełkowania będzie już kiepska.
Trochę późno jak ma rosnąć docelowo w gruncie.Jak zrobi się wreszcie ciepło i pozostanie dłuższy czas papryka nawet trzymana w domu potrafi to wyczuć i bywa że dwa tygodnie potrafi nadrobić straconego czasu.Tym się kieruj siejąc ją teraz.
Nasiona gdy są ponad dwuletnie i masz ich na tyle to wysiej więcej,gdyż zdolność kiełkowania będzie już kiepska.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Rynio, do ziemi, nakryj folią i na kaloryfer.
Moja kilkuletnia ostra Peperoncini wyskoczyła nieco po ponad tygodniu grzania się.
Moja kilkuletnia ostra Peperoncini wyskoczyła nieco po ponad tygodniu grzania się.
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Dziękuję za podpowiedzi! Pomyślałem, że lepiej późno, niż wcale I rzeczywiście powstawiałem na kaloryfery, by temperatura do kiełkowania była optymalna.
Pozdrawiam,
Ryszard
Ryszard
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 636
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Papryka do gruntu. Część 7
U mnie pierwsze papryki wzeszły z owoców kupionych w styczniu i lutym później z Legutko kupionych w tym roku a powoli wychodzą 2 letnie .
Co do ostrej papryki to nie spieszy im się wychodzić z ziemi .
Co do ostrej papryki to nie spieszy im się wychodzić z ziemi .
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Dla mnie najgorsze jest to ponad dwutygodniowe czekanie czy coś wyjdzie z tego nasionka, czy nie. Paprykom nie spieszy się wyłazić z ziemi
Mi wzeszło ok. 50% nasion. Dobrze że dodałam nasionek na zapas, bo gdybym wysiała tyle ile chciałam mieć sadzonek to bym została z 3-4 roślinami. Ale powiem Wam, że to silne bestie. Kot zwalił doniczkę, szybko wsadziłam je z powrotem i myślałam, że część padnie, bo praktycznie nie miała korzeni, a tu wszystkie się utrzymały przy życiu
Mi wzeszło ok. 50% nasion. Dobrze że dodałam nasionek na zapas, bo gdybym wysiała tyle ile chciałam mieć sadzonek to bym została z 3-4 roślinami. Ale powiem Wam, że to silne bestie. Kot zwalił doniczkę, szybko wsadziłam je z powrotem i myślałam, że część padnie, bo praktycznie nie miała korzeni, a tu wszystkie się utrzymały przy życiu
- kiziorek
- 50p
- Posty: 91
- Od: 16 mar 2016, o 13:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko pomorskie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Drugi rok wysiewam papryki i również zauważyłam, że nie spieszy im się na świat. Wysiewam je równo z pomidorami. I to czekanie......